„Halloween nie należy do rodzimej tradycji hiszpańskiej” – zgodnie podkreślają rodzice, nauczyciele i katecheci. Jednak presja komercyjna i kulturowa jest ogromna. W Hiszpanii coraz bardziej staje się popularny „Holywins”, który podkreśla chrześcijański charakter uroczystości Wszystkich Świętych.
„Holywins”, czyli „świętość zwycięża” zorganizowały szkoły i parafie. Dzieci i młodzież przebrały się za swoich ulubionych świętych. W ponad dwudziestu miejscowościach w diecezji Getafe ulicami przeszły radosne procesje małych Franciszków, Ignacych czy Teresek. Potem wszyscy spotkali się na gorącej czekoladzie i wspólnym świętowaniu. „Aż miło popatrzeć” – mówi María José, mama 5-letniej Almudeny, która przebrała się za aniołka. „Halloween nie jest naszą hiszpańską tradycją. Ponadto razi brzydotą i napawa lękiem. Dzieci nie mogą potem spać” – podkreśla María José.
W Murcji ponad 1400 uczniów spotkało się na placu katedralnym na „Święcie Światła”, które od kilku lat organizuje miejscowa diecezja, aby podkreślić chrześcijański charakter dzisiejszego święta. Obecny był burmistrz miasta oraz władze regionalne. Obok tradycyjnych hiszpańskich świętych można było zobaczyć także tych najnowszych: Jana Pawła II, Pawła VI i Oscara Romero.
„Żyjemy tak bardzo zajęci codziennymi problemami, że możemy zapomnieć o naszej wierze w życie wieczne. Jeśli troska o ulepszenie naszego świata jest ważna, to nadzieja na życie wieczne jest nieodzowna. Bez niej traci się sens teraźniejszość i przyszłość” – podkreśla bp Atilano Rodríguez z diecezji Sigüenza-Guadalajara.
Źródło: www.vaticannews.va