Pakistan: Chrześcijanie nie mają za co żyć

Drastycznie rośnie bezrobocie w Pakistanie podczas COVID-19. Około siedemdziesięciu procent chrześcijan straciło pracę podczas sanitarnej blokady w całym kraju.

Chrześcijańska organizacja Pakistan Partnership Initiative (PPI), z siedzibą w Islamabadzie, przeprowadziła niedawno badania na podstawie wywiadów z różnymi wspólnotami wyznaniowymi w 10 okręgach w całym kraju. Okazało się, że na skutek obostrzeń pandemicznych najbardziej ucierpiały mniejszości religijne, przede wszystkim chrześcijanie. Zmniejszyło się również dofinansowanie organizacji wyznaniowych, a ich środki zostały obcięte z powodu surowych regulacji rządowych i zmniejszonego przepływu funduszy od społeczności międzynarodowych.

Wzrasta również presja wywierana na Kościół, ponieważ wiele grup społecznych zwraca się do niego o pomoc. Spowolnienie wzrostu gospodarczego i cięcia w budżecie oznaczają dla chrześcijan znaczne ograniczenia możliwości zatrudnienia. Także parafie nie są ani gotowe do reagowania na taką kryzysową sytuację.

Organizacje Obrony Praw Człowieka stwierdzą, że mniejszości religijne nie otrzymywały państwowych dostaw żywności, choć 60 proc. chrześcijan żyje tam poniżej granicy ubóstwa. Wyznawcy Chrystusa w Pakistanie stanowią 1,6 procent ludności. Rosnąca inflacja przyczyniła się również do zwiększenia obciążeń finansowych na niemuzułmańską klasę średnią.

Instytucje chrześcijańskie w tym PPI apelują teraz o niezbędne zaangażowanie obywateli niemuzułmańskich, aby skoordynować i zbudować kontakty z rządem, a Kościół może odgrywać w tym bardziej efektywną rolę.

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama