Waszyngton: Watykan zaniepokojony sytuacją w Nikaragui

Stolica Apostolska wyraziła w piątek, 12 sierpnia zaniepokojenie kryzysem między rządem Daniela Ortegi a Kościołem katolickim w Nikaragui i wezwała strony do poszukiwania „dróg porozumienia opartych na szacunku i wzajemnym zaufaniu”. Jej stanowisko przedstawił na forum mającej swą siedzibę w Waszyngtonie Organizacji Państw Amerykańskich, ks. prał. Juan Antonio Cruz.

Jest to pierwsza reakcja Watykanu na ostatnie wydarzenia w Nikaragui, gdzie na północy środkowoamerykańskiego kraju zamknięto siedem katolickich stacji radiowych, a biskup został uwięziony w areszcie domowym i od dziesięciu dni odcięty przez policję od świata.

„Stolica Apostolska nie może nie wyrazić swego zaniepokojenia w tym względzie, zapewniając jednocześnie tych, którzy są oddani dialogowi jako niezbędnemu instrumentowi demokracji i gwarantowi bardziej ludzkiej i braterskiej cywilizacji, że zawsze będzie z nim współpracować” – powiedział ks. prał. Cruz.

Na tej samej nadzwyczajnej sesji Rady Stałej Organizacji Państw Amerykańskich, gdzie zatwierdzono rezolucję potępiającą rząd Ortegi, przedstawiciel papieża Franciszka wezwał strony do „znalezienia dróg porozumienia opartych na szacunku i wzajemnym zaufaniu, dążąc przede wszystkim dobra wspólnego i pokoju”. Rezolucja została przyjęta przy 27 głosach za, jednym przeciw (St. Vincent i Grenadyny, Karaiby), czterech wstrzymujących się i dwóch nieobecnych. W tekście państwa potępiły „przymusowe zamykanie organizacji pozarządowych oraz nękanie i arbitralne ograniczenia nałożone na organizacje religijne i krytyczne wobec rządu” w Nikaragui. Zażądano też od Ortegi uwolnienia wszystkich „więźniów politycznych” (według opozycji jest ich co najmniej 190), zaprzestania nękania niezależnej prasy i zagwarantowania prawa do wolności słowa.

Stolica Apostolska zachowywała do tej pory absolutne milczenie w sprawie wydarzeń w środkowoamerykańskim kraju, gdzie w czwartek 61 obywatelskich organizacji opozycyjnych i emigracyjnych wysłało do papieża list z prośbą o reakcję na zaistniałą sytuację. Oświadczenie przedstawiciela Watykanu przy Organizacji Państw Amerykańskich ma miejsce w czasie, gdy biskup Matagalpy, Rolando Álvarez jest przetrzymywany wraz z sześcioma księżmi i czterema osobami świeckimi w silnie strzeżonej siedzibie Kurii Biskupiej w mieście położonym 30 kilometrów na północ od stolicy. Dochodzi też do tego kilka godzin po tym, jak nikaraguańska policja zakazała zaplanowanej na sobotę w Managui procesji w hołdzie Matki Bożej Fatimskiej.

Od września 2018 roku, kiedy w Nikaragui wybuchł bunt społeczny, policja zakazała manifestacji niezależnych. Pozwala jedynie na demonstracje zwoływane przez rządzącą partię Front Sandinistów lub oficjalne imprezy prowadzone przez prezydenta Daniela Ortegę oraz jego żonę i wiceprezydent Rosario Murillo.

Policja poinformowała, że prowadzi dochodzenie przeciwko biskupowi Álvarezowi, jednemu z najbardziej krytycznych biskupów wobec reżimu Ortegi, za rzekome „podżeganie do nienawiści” i organizowanie „grup przemocy”, po tym jak hierarcha wyszedł na ulice w zeszłym tygodniu, trzymając krucyfiks w górze, aby poprosić policję o pozwolenie na wyjście i odprawienie Mszy św. w katedrze w tym mieście.

6 marca reżim wydalił nuncjusza apostolskiego, abp. Waldemara Stanisława Sommertaga, a 18 listopada 2021 r. rząd Nikaragui anulował dekretem stanowisko „dziekana korpusu dyplomatycznego”, które od 2000 r. przysługiwało przedstawicielowi Stolicy Apostolskiej. Oficjalnym powodem była chęć niewyróżniania żadnego z szefów misji dyplomatycznych akredytowanych przy rządzie w Managui. Jednak prawdziwym motywem były bardzo napięte stosunki między państwem i Kościołem w Nikaragui. Czarę goryczy władz przelał fakt, że wyborach prezydenckich z 7 listopada 2021 roku, w których trzecią reelekcję zapewnił sobie Ortega, nie wzięli udziału prawie wszyscy biskupi tego kraju. W dodatku przed wyborami w licznych oświadczeniach wypowiadali się oni krytycznie o aktualnej sytuacji, w której nie są przestrzegane prawa człowieka, i tym samym nie ma demokracji.

W czerwcu ubiegłego roku Ortega zamknął katolicki kanał telewizyjny, a w lipcu wydalił z Nikaragui 18 zakonnic Misjonarek Miłości, po tym jak nakazał zamknięcie zgromadzenia założonego w latach 80. przez Matkę Teresę z Kalkuty.

st (KAI/AP) / Waszyngton

« 1 »

reklama

reklama

reklama