Bp Bizzeti z Turcji: dzieci straciły rodziców, nie zapomnijcie o nas

Nasz apel to: Nie zapomnijcie o nas – mówi w rozmowie z Radiem Watykańskim bp Paolo Bizzeti SJ, wikariusz apostolski Anatolii. Zwraca uwagę, że największą tragedią dla dzieci jest utrata rodziców w trzęsieniu ziemi w Turcji i Syrii. Jednocześnie podkreśla, że obecna sytuacja jest okazją do tego, by ustały konflikty między ludźmi i postawy roszczeniowe. Bp Bizzeti spotkał się z papieżem Franciszkiem, który okazuje ogromne wsparcie osobom dotkniętym trzęsieniem ziemi.

Ponad 45 tys. ofiar śmiertelnych, około 200 tys. rannych i setki tysięcy tych, którzy śpią pod gołym niebem, a do tego ok. 50 tys. zniszczonych budynków – to bilans trzęsienia ziemi, które miało miejsce w Turcji i w Syrii 6 lutego.

Wikariat Anatolii pomaga ludziom na kilku frontach – relacjonuje bp Bizzeti SJ. W Iskenderun księża, siostry zakonne i ok. 40 wolontariuszy jest zaangażowanych w codzienną pomoc ofiarom trzęsienia ziemi. W Stambule Caritas Turcja razem z Caritas Italia przygotowuje projekty humanitarne i koordynuje działania pomocowe Caritas z innych krajów.

„Morale i współpraca są godne pochwały, ale zaczyna doskwierać zmęczenie. Dzięki Bogu, celebracja Eucharystii i wspólna modlitwa oraz wsparcie wiary czterech sióstr zakonnych od Słowa Wcielonego, które od dwóch miesięcy mieszkają w Iskenderun, to codzienne oazy schronienia i pocieszenia. Są z nami kapłani i świeccy z innych Kościołów chrześcijańskich. W ten sposób wzrasta prawdziwy ekumenizm” – mówi Radiu Watykańskiemu bp Bizzeti SJ.

Bp Paolo Bizzeti: nie zapominajcie o nas

„Trzęsienie ziemi jest okazją do zatrzymania się i zastanowienia nad tym, czego chcemy jako ludzie. Wojna nie daje nic. Daje tylko zniszczenie. Dlatego, przynajmniej na tyle, na ile to od nas zależy, musimy natychmiast zaprzestać postaw roszczeniowych i konfliktów, aby zagwarantować życie. Życie jest najwyższą wartością. Życie ludzi jest tym, co jest drogie także Bogu. (...) Utrata rodziców jest największą tragedią dla tych dzieci. Ufamy, że będą one mogły znaleźć przyjęcie. (…) Caritas Turcja, inne organizacje, rząd, wszyscy ciężko pracują, ale rozmiar katastrofy jest nieporównywalny z siłami, które obecnie są zaangażowane. Mamy nadzieję, że z całego świata w dalszym ciągu będzie niesiona pomoc, by na różne sposoby wspierać nas bezpośrednio lub pośrednio. (...) Nasz apel brzmi: nie zapomnijcie o nas, bo, jak wiemy, po kilku tygodniach światła reflektorów, także mediów mogą zostać wyłączone, a to byłaby jeszcze większą tragedią.“

« 1 »

reklama

reklama

reklama