Odpowiedź Watykanu dot. Komunii św. dla rozwodników jest błędna – przekonuje w liście kard. Müller

Zdaniem emerytowanego prefekta Kongregacji Nauki Wiary, kardynała Gerharda Ludwiga Müllera, odpowiedź na wątpliwości wyrażone przez emerytowanego arcybiskupa praskiego, kard. Dominika Dukę OP zawiera szereg nieścisłości.

Zaniepokojony odpowiedzią watykańskiej Dykasterii Nauki Wiary na zapytania kardynała Duki dotyczące Komunii świętej dla rozwodników w powtórnych związkach, kard. Gerhard Ludwig Müller napisał list do byłego arcybiskupa Pragi i byłego przewodniczącego Konferencji Episkopatu Czech.

Punktuje w nim niezgodność zawartych w dokumencie tez z magisterium Kościoła i nauczaniem papieży: św. Jana Pawła II i Benedykta XVI. Chodzi głównie o interpretację adhortacji apostolskiej „Amoris laetitia” zawartej w liście do biskupów regionu Buenos Aires z 5 września 2016 r., która umożliwia przystępowanie do sakramentów osobom rozwiedzionym, żyjącym w drugim związku cywilnym, nawet jeśli nadal zachowują się jak mąż i żona, nie mając woli zmiany życia.

Według niemieckiego purputara, w udzielonych przez Watykan „Odpowiedzi”, tekst z Buenos Aires należy do zwyczajnego nauczania papieskiego, ponieważ został zaakceptowany przez samego papieża. Tymczasem, jak przekonuje niemiecki kradynał, „prywatne opinie papieży i biskupów są wyraźnie wykluczone z Magisterium”.

„Co więcej, jakakolwiek forma pozytywizmu magisterialnego jest sprzeczna z wiarą katolicką, ponieważ magisterium nie może nauczać tego, co nie ma nic wspólnego z objawieniem, ani tego, co jest wyraźnie sprzeczne z Pismem Świętym, tradycją apostolską i wcześniejszymi ostatecznymi decyzjami samego magisterium” – czytamy w liście.

I dodaje, że chodź „Odpowiedzi” sugerują, iż test z Buenos Aires oferuje interpretację „Amoris laetitia” w ciągłości z poprzednimi papieżami, „w rzeczywistości tekst z Buenos Aires wydaje się być w sprzeczności przynajmniej z nauczaniem Jana Pawła II („Familiaris consortio” 84) i Benedykta XVI („Sacramentum caritatis” 29)”.

Według kard. Gerharda Müllera odpowiedź Dykasterii Nauki Wiary udzielona kardynałowi Duce nie tylko zrywa z nauczaniem św. Jana Pawła II oraz Benedykta XVI, ale w niektórych miejscach sprzeciwia się też innym elementom nauki Kościoła – takim, które należą do depozytu wiary przez Sobór Trydencki.

Kard. Gerhard Müller zwrócił też uwagę, że odpowiedź Dykasterii Nauki Wiary wskazuje, iż ostateczną decyzję o przyjęciu Komunii świętej ma podjąć konkretna osoba. Tym samym spowiednik miałby po prostu pójść za decyzją sumienia penitenta.

„Okazuje się, że wierni sami decydują o tym, czy otrzymać rozgrzeszenie, a kapłan musi jedynie zaakceptować tę decyzję! Jeśli zastosujemy ten wniosek do wszystkich grzechów, sakrament pojednania straci swoje katolickie znaczenie. Spowiedź nie jest już pokorną prośbą o przebaczenie tego, kto staje przed miłosiernym sędzią, kapłanem, który otrzymuje władzę od samego Chrystusa, ale jest rozgrzeszeniem po dokonaniu przeglądu własnego życia. Nie odbiega to od protestanckiego poglądu na sakrament, potępionego przez Sobór Trydencki” – napisał kardynał Müller.

Na zakończenie niemiecki purpurat wskazał, że zachęta kard. Fernándeza, by poszczególne diecezje opracowały własne wytyczne w kwestii Komunii św. dla rozwodników, grozi jedności Kościoła. „Jeśli wierny katolik może przyjąć Komunię św. w jednej diecezji, może ją przyjąć we wszystkich diecezjach, które są w komunii z Kościołem powszechnym. Jest to jedność Kościoła, która opiera się i wyraża w Eucharystii. Dlatego fakt, że dana osoba może przyjmować Komunię św. w jednym Kościele lokalnym, a nie może jej przyjmować w innym, jest dokładną definicją schizmy. To nie do pomyślenia, że „Odpowiedź” DNW chciałaby promować coś takiego, ale takie byłyby prawdopodobne skutki przyjęcia jej nauczania” – pisze w liście kardynał.

PUBLIKUJEMY CAŁY LIST kard. Gerharda Ludwiga Müllera

Eminencjo, drogi bracie Dominiku Duko,

Z wielką uwagą przeczytałem „Odpowiedź” Dykasterii Nauki Wiary (DNW) na Twoje „dubia” dotyczące posynodalnej adhortacji apostolskiej „Amoris laetitia” (dalej „Odpowiedź") i chciałbym podzielić się z Tobą moją oceną.

Jedno z „dubiów”, które przedłożyłeś DNW dotyczy interpretacji „Amoris laetitia” zawartej w liście do biskupów regionu Buenos Aires z 5 września 2016 r., która umożliwia przystępowanie do sakramentów osobom rozwiedzionym, żyjącym w drugim związku cywilnym, nawet jeśli nadal zachowują się jak mąż i żona, nie mając woli zmiany życia. Według „Odpowiedzi”, tekst z Buenos Aires należy do zwyczajnego nauczania papieskiego, ponieważ został zaakceptowany przez samego papieża. Rzeczywiście, Franciszek stwierdził, że interpretacja zaproponowana przez biskupów z Buenos Aires jest jedyną możliwą interpretacją „Amoris laetitia”. Z „Odpowiedzi” wynika, że należy wyrazić religijną zgodę rozumu i woli na ten dokument z Buenos Aires, tak jak ma to miejsce w przypadku innych tekstów zwyczajnego nauczania papieża (por. „Lumen gentium” 25,1).

W związku z tym należy przede wszystkim wyjaśnić, z punktu widzenia ogólnej hermeneutyki wiary katolickiej, co jest przedmiotem zgody rozumu i woli, którą każdy katolik musi wyrazić wobec autentycznego nauczania papieża i biskupów. W całej tradycji doktrynalnej, a zwłaszcza w „Lumen gentium” (25), taka zgoda religijna dotyczy nauki wiary i moralności, która odzwierciedla i zapewnia całą prawdę objawienia. Prywatne opinie papieży i biskupów są wyraźnie wykluczone z Magisterium. Co więcej, jakakolwiek forma pozytywizmu magisterialnego jest sprzeczna z wiarą katolicką, ponieważ magisterium nie może nauczać tego, co nie ma nic wspólnego z objawieniem, ani tego, co jest wyraźnie sprzeczne z Pismem Świętym („norma normans non normata”), tradycją apostolską i wcześniejszymi ostatecznymi decyzjami samego magisterium („Dei Verbum” 10; por. DH 3116-3117).

« 1 2 3 »

reklama

reklama

reklama

reklama