Lewicowa działaczka strzelała do wizerunków Jezusa i Maryi. „Nie zwróciłam uwagi na treść zdjęć”

Członkini szwajcarskich Zielonych zamieściła w internecie zdjęcia, na których strzela z wiatrówki do obrazu Maryi z Dzieciątkiem. Sanija Ameti pochodzi z bośniackiej rodziny i jest muzułmanką. W przeszłości sprzeciwiała się ustawie antyterrorystycznej.

Publikacja bluźnierczych zdjęć miała związek z Festiwalem Strzelectwa w Zurychu, w którym brała udział organizacja Operation Libero, której współszefową jest Ameti. Po nagłośnieniu sprawy 32-letnia polityk szybko usunęła zdjęcia z mediów społecznościowych, tłumacząc, że „ktoś mógłby poczuć, że jego uczucia religijne zostały zranione”. Przekonywała też, że potrzebowała jakiegoś celu, do którego można mierzyć z odległości 10 m i „nie zwróciła uwagi na treść zdjęć”. Rzekomy brak uwagi nie przeszkodził jej w oddaniu w twarze obu przedstawionych Osób blisko 20 strzałów z wiatrówki, którą po każdym strzale trzeba ponownie naładować.  

Sanija Ameti urodziła się w 1992 r. w Bośni i Hercegowinie w rodzinie niezaangażowanych religijnie muzułmanów. Jej ojciec był profesorem biologii i politykiem w byłej Jugosławii. Do Szwajcarii przyjechała z rodzicami jako uchodźca w 1995 r. Studiowała prawo na Uniwersytecie w Zurychu i napisała pracę doktorską na temat cyberbezpieczeństwa na Uniwersytecie w Bernie.

Ameti zaangażowała się w politykę kilka lat temu. Należy do Zielonej Partii Liberalnej. Operation Libero, której współprzewodniczy przeciwstawiała się ustawie antyterrorystycznej i organizowała akcję na rzecz ustanowienia ślubów jednopłciowych. Ameti jest radną Zurychu. Bezskutecznie kandydowała do Rady Kantonu.

Po skandalu, jaki wywołała Sanija Ameti złożono doniesienie do prokuratury.

Źródła: bluewin.ch, weltwoche.ch, x.com

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama