Czyszczenie Paryża przed igrzyskami olimpijskimi. Policja wywozi bezdomnych, prostytutki i narkomanów

Francuscy aktywiści twierdzą, że ze stolicy wywieziono ponad 12 tys. osób. Burmistrz Anne Hidalgo odpowiada, że zapewnieniem ludziom mieszkań powinna się zająć władza centralna.

Grupa Le Revers de la Médaille reprezentująca 90 stowarzyszeń opublikowała raport, według którego poza Paryż w ciągu 13 miesięcy przeniesiono 12,5 tys. osób. Wśród nich mają być ludzie ubiegających się o azyl, a także rodziny znajdujące się w trudnej sytuacji. Likwidowane są osiedla namiotowe, których wiele jest w stolicy Francji. Pozwalając na to przepisy istnieją od dawna, ale zbliżające się igrzyska sprawiły, że proces przyspieszył – oceniają autorzy raportu. Z ulic znikają bezdomni, narkomani i prostytutki.

„Region Île-de-France został opróżniony z części ludności, którą władze uważają za niepożądaną” – podsumowano.
Paul Alauzy z organizacji Médecins du Monde oskarżył władze o „czystki społeczne”, które mają sprawić, że Paryż „zaprezentuje się jak najlepszym świetle” podczas igrzysk olimpijskich. Jak mówił, ludzie byli przewożeni autobusami do tymczasowych ośrodków regionalnych utworzonych w zeszłym roku w celu krótkoterminowego rozwiązania problemu.
„Gdyby to naprawdę było godne rozwiązanie problemu, ludzie walczyliby o wejście do autobusów. Nie robią tego” – zaznaczył.

Zdaniem Le Revers de la Médaille w całej Francji potrzeba co najmniej 20 tys. mieszkań, w tym 7 tys. w regionie Île-de-France, aby zapewnić długoterminowe rozwiązanie dla osób bezdomnych.

Burmistrz Paryża Anne Hidalgo powiedziała, że ​​ratusz zwracał się do rządu, aby ten przedstawił wiarygodny plan zapewnienia mieszkań dla 3,6 tys. osób mieszkających „od lat” na ulicach stolicy. W zeszłym roku zapewniała, że ​​nikt nie będzie zmuszany do opuszczenia miasta.
„Jestem zła, że zepchnięto tę sprawę na miasto [władze], ponieważ nie jest to nasza rola ani odpowiedzialność, a i tak odgrywamy dużą rolę w znajdowaniu pilnego zakwaterowania dla osób bezbronnych. Co tydzień umieszczamy rodziny w domach” – powiedziała Hidalgo.
Źródło: theguardian.com

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama