Don Dario Resenterrą, ksiądz z Asyżu, w drodze na kanonizację Carla Acutisa do Rzymu, podzielił się historią, jak po modlitwie do świętego nastolatka, otrzymał łaskę rozwiązania bardzo trudnej sprawy.
Don Dario Resenterra był wówczas proboszczem w małej miejscowości Bettona nieopodal Asyżu, trapiła sprawa, której nie potrafił rozwiązać.
„Zwróciłem się o wstawiennictwo Carla, udając się na jego grób, który w tamtym czasie znajdował się na cmentarzu w Asyżu, i otrzymałem łaskę” – mówił w wywiadzie dla diecezjalnej telewizji.
Wikariusz parafii San Rufino i San Vitale w Asyżu wspomina, że poznał Carlo, gdy ten był jeszcze małym chłopcem i chodził z mamą na mszę świętą do Casa Papa Giovanni. Opisuje go jako uroczego chłopca „o szczególnym uroku”.
Canonizzazione Carlo Acutis, intervista a Don Dario Resenterra„Nie chodzi o to, że miał aureolę – wyjaśnia ksiądz z Asyżu – ale świętych można rozpoznać” – mówi.
Źródło: diocesiassisi.it