Antek usiadł wygodnie w swoim domku na drzewie i zaczął się zastanawiać. Dlaczego Matylda tak się zdenerwowała? Co dzieje się z jego starszą siostrą i czy można jej jakoś pomóc?
Antek usiadł wygodnie w swoim domku na drzewie i zaczął się zastanawiać. Dlaczego Matylda tak się zdenerwowała? Co dzieje się z jego starszą siostrą i czy można jej jakoś pomóc?
***
Antek usiadł wygodnie w swoim domku na drzewie i zaczął się zastanawiać. Dlaczego Matylda tak się zdenerwowała? Co dzieje się z jego starszą siostrą i czy można jej jakoś pomóc?
– Anioł Stróż na pewno będzie miał jakiś pomysł! – ucieszył się.
Chłopiec szybko pociągnął za sznur przywiązany do pęku małych dzwoneczków i grzechotek. Zmajstrował ten system specjalnie po to, żeby w razie potrzeby móc wezwać w ten sposób swojego Anioła Stróża. Dyskretne metaliczne dźwięki poszybowały w górę, między chmury, aż dotarły do uszu zainteresowanego. Anioł Stróż właśnie czyścił swoją aureolę. Gdy usłyszał dzwoneczki, pospiesznie pozbierał rzeczy i dał susa na ziemię.
Podczas lotu w stronę ogrodu dziadków Antka, Anioł Stróż zwrócił uwagę na małe świetliste punkciki iskrzące się w domku na drzewie.
Jest to fragment książki:
Edmond Prochain, Jak pocieszyć Matyldę?
Wydawnictwo PROMIC
Zabawne opowieści o dwóch małych chłopcach, chodzących do szkoły. Jeden to Antek Dobrzyński, drugi - jego Anioł Stróż. Jeden uczy się jak być dobrym człowiekiem, drugi - jak właściwie opiekować się swoim podopiecznym. Spotykają się przypadkowo, ale już zupełnie nieprzypadkowo zostają przyjaciółmi. Po co komuś Anioł Stróż? Dlaczego czasem aniołowie nic nie widzą? Dlaczego niektórym "aniołom" lepiej nie ufać, choć wydają się miłe? Chcesz wiedzieć? Sięgnij po pełne humoru książki z serii "Twój anioł z nieba" - dobra lektura zapewniona!
opr. ac/ac