Spis treści, wstęp i list do czytelnika
Copyright © Wydawnictwo WAM 2004
SPIS TREŚCI | |
Słowo wstępne | 7 |
List do Czytelnika | 10 |
Część pierwsza | |
Kontekst filozoficzny | 13 |
Rozdział pierwszy | |
Jednorożce, liczby i Bóg | 15 |
Rozdział drugi | |
Co to jest prawda? | 19 |
Rozdział trzeci | |
Kontekst dyskusji na temat Boga | 30 |
Część druga | |
Różne modele Boga | 45 |
Rozdział czwarty | |
Bóg całkowicie prosty — ujęcie realistyczne | 47 |
Rozdział piąty | |
Bóg odwieczny, cierpiący — ujęcie realistyczne | 61 |
Rozdział szósty | |
Bóg jako rzeczywistość w ramach religijnej formy życia — ujęcie antyrealistyczne | 69 |
Część trzecia | |
Problem odniesienia | 87 |
Rozdział siódmy | |
Argument kosmologiczny | 89 |
Rozdział ósmy | |
Argument ontologiczny | 106 |
Rozdział dziewiąty | |
Argument z celowego zamysłu | 123 |
Rozdział dziesiąty | |
Argument z doświadczenia religijnego | 143 |
Rozdział jedenasty | |
Reformowana epistemologia | 167 |
Rozdział dwunasty | |
W odpowiedzi na wyzwanie antyrealizmu | 175 |
Część czwarta | |
Moc i wiedza Boga | 183 |
Rozdział trzynasty | |
Wszechmoc | 185 |
Rozdział czternasty | |
Wszechwiedza | 201 |
Część piąta | |
Działanie Boga | 215 |
Rozdział piętnasty | |
Modlitwa błagalna | 217 |
Rozdział szesnasty | |
Modlitwa o przebaczenie | 238 |
Rozdział siedemnasty | |
Cuda | 253 |
Rozdział osiemnasty | |
Życie wieczne | 272 |
Część szósta | |
Postscriptum | 293 |
Rozdział dziewiętnasty | |
A zatem... | 295 |
Proponowana literatura | 303 |
Przypisy | 310 |
Nauczyciele teodycei (filozofii Boga) dobrze znają trudności związane z jasnym i przystępnym przedstawieniem wykładanej problematyki studentom filozofii i teologii. Teodycea jest dziedziną wymagającą wszechstronnej kompetencji, dobrej znajomości podstawowych zagadnień filozoficznych i teologicznych oraz elementarnej wiedzy dotyczącej obrazu świata kształtowanego przez nauki przyrodnicze. Może z tego powodu na rynku nie ma zbyt wielu przystępnych podręczników do teodycei i filozofii religii.
Książka Petera Vardy'ego, The Puzzle of God (1990), której polskie wydanie przygotowało Wydawnictwo WAM na podstawie poprawionego wydania angielskiego z 1999 roku, wypełnia więc dotkliwą lukę. Co więcej, jest to książka napisana przez długoletniego wykładowcę w Heythrop College w Londynie, uznanego dydaktyka i autora, który prócz wspomnianej pracy napisał jeszcze kilka innych, noszących tytuł zaczynający się od słów The Puzzle of... Dydaktyczna przejrzystość oraz prosty język narracji, które stanowią jeden z celów, jaki autor sobie stawia w Zagadce Boga, został niewątpliwie osiągnięty; stanowi on o sile prezentowanej książki. Drugą cechą książki jest jej mocne osadzenie w dyskusjach na temat semantycznego realizmu i antyrealizmu, które w XX wieku na długo zadomowiły się w anglosaskiej filozofii (języka i analitycznej).
Na tle sporu realistów z antyrealistami umieszcza Vardy problematykę Boga. Oznacza to, że jego pierwszorzędnym zadaniem jest tropienie sensów, możliwych i domniemanych znaczeń pojęć i zdań, jakich używamy w dyskursie religijnym. Już na samym początku dowiadujemy się, że w odniesieniu do paradygmatycznego zdania: „Bóg istnieje” spór nie został dotychczas rozstrzygnięty. Wedle ujęcia realistycznego, twierdzi Vardy, zdanie to oznacza, że niezależnie od języka, którego używamy, istnieje prosta, nieskończona i wieczna (ewentualnie odwieczna) istota, którą nazywa się Bogiem. Zgoła inaczej jest w ujęciu antyrealistycznym. Antyrealista sądzi, że zdanie to ma ustalone znaczenie jedynie w obrębie języka religijnego, którym posługują się wierzący. Jest prawdziwe, bo jest spójne z całą siatką przekonań wierzących.
Zasygnalizowane przeciwstawienie służy Vardy'emu za układ odniesienia, w którym umieszcza całą gamę zagadnień typowych dla filozofii Boga i filozofii religii, jak np.: argumenty na istnienie Boga, zagadnienia wszechmocy i wszechwiedzy Bożej, kwestię działania Boga w świecie oraz zagadnienie modlitwy i cudów. Książka jest ciekawa, napisana z polotem i poczuciem humoru, lecz znakomity autor nie ustrzegł się potknięć. Przede wszystkim, napięcie realizm semantyczny — antyrealizm semantyczny tak zdominowało jego rozważania, że miejscami ma się wrażenie, jakby dopuszczał się „grzechu” anachronizmu, odczytując w świetle semantycznym autorów starożytnych i średniowiecznych. Wolno mu było tak zrobić, lecz w książce brakuje wyraźnego odróżnienia tego, co semantyczne od tego, co epistemologiczne i ontologiczne. I jeśli teza realizmu ontologicznego pociąga za sobą tezę realizmu epistemologicznego i semantycznego, to w odwrotnym kierunku wynikanie nie zachodzi. Odnoszę wrażenie, że Vardy nie zawsze o tym pamięta.
Druga wątpliwość, związana jest z jednym z celów, który Vardy sobie postawił. Pisze on w Liście do czytelnika, że w książce nie padną żadne odpowiedzi. Wydaje się, że książce dydaktycznej — choćby to była praca z fi- lozofii religii — cel taki nie powinien w ogóle przyświecać. Wbrew temu lektura Zagadki Boga może spełnić z naddatkiem oczekiwania nieprzygotowanego czytelnika. Ponieważ Vardy dość często zostawia go bez wyraźnej wskazówki co do ewentualnego rozwiązania, czytelnik pozostaje w labiryncie atrakcyjnie tłumaczonych pojęć, którym musi poświęcić całą swoją uwagę. Paradoksalnie taki właśnie tekst może stanowić dobre wprowadzenie w terminologię, skutecznie ucząc rozumienia filozoficzno-teologicznego języka. Jak na książkę wprowadzającą nie jest to wcale rzecz mała.
Stanisław Wszołek
Drogi Czytelniku!
Przez wieki całe poeci, dramaturdzy, prorocy, pisarze i święci dążyli do przekazania światu rzeczywistości Boga. Dziś w dobie rozumu ich głosy przycichły. Mimo to, odwieczne pytania nadal rzucają nam wyzwanie i kpią sobie z naszego krótkiego życia.
Niniejsza książka próbuje przedstawić, w sposób jasny i prosty, główne cechy wielu kluczowych dyskusji na temat rzeczywistości Boga oraz tego, jak należy Boga rozumieć. Nie padną tu żadne odpowiedzi — celem książki jest raczej pomóc Ci, Czytelniku, w samodzielnym przemyśleniu tych zagadnień. Tam, gdzie pojawia się specjalistyczna terminologia, jest ona zdefiniowana tak, że nie wymaga uprzedniej wiedzy czy lektury.
Poszukiwanie prawdy nigdy nie jest łatwe. Zawsze łatwiej i bezpieczniej nie zastanawiać się i zadowolić się tym, czego jesteśmy pewni. Jednak, niezależnie od tego, czy jesteśmy ludźmi wierzącymi czy nie, wątpliwości i problemy dotyczące naszej własnej sytuacji wkradają się do naszego umysłu, choćbyśmy nie wiem jak bardzo unikali myślenia o nich. Jeśli istnieje Bóg-Stwórca, to z pewnością Bóg stworzył nasz umysł, żadne więc poszukiwanie prawdy nie powinno nas od Boga odwodzić. Jeśli Boga-Stwórcy nie ma, to tylko na sobie możemy polegać. Poszukiwanie prawdy i sensu to jedna z niewielu rzeczy, które przetrwają w przemijającym świecie. Jak mówi Księga Przysłów na temat mądrości:
Karcenie moje nabądźcie, nie srebro,
raczej wiedzę niż złoto najczystsze.
Bo Mądrość cenniejsza od pereł,
i żaden klejnot nie jest jej równy.
(Prz 8, 10-11)
Niniejsza książka jest małą próbą pomocy w poszukiwaniu (z)rozumienia. Poszukiwanie to nigdy się całkiem nie zakończy, nie oznacza to jednak, że nie należy podjąć takiej próby. Mam nadzieję, że poszukiwanie to będzie dla Ciebie, [Czytelniku], równie fascynujące i warte zachodu, jak dla mnie.
Pierwszy raz wydano tę książkę w 1990 roku, w 1995 wydanie zostało poprawione i zaopatrzone w nowe posłowie, a w 1999 książka została w znacznym stopniu przepracowana. Przez te lata wykładałem w Heythrop College, który jest częścią Uniwersytetu Londyńskiego i specjalizuje się w filozofii i teologii. Mam ogromny dług względem Heythrop oraz wszystkich poznanych tam przyjaciół, a także względem innych osób, za ich rady i prowadzone przez wiele lat wspólne dyskusje.
Peter Vardy
Heythrop College, Uniwersytet Londyński
Zesłanie Ducha Świętego 1999
opr. mg/aw