Za kogo Mnie uważacie?

Homilia na 24 niedzielę zwykłą, rok B

Powtarzanie za św. Piotrem: Ty jesteś Mesjasz bez natchnienia Ducha Świętego jest jak bezrozumna odpowiedź udzielona nauczycielowi, a podpowiedziana przez sąsiada ze szkolnej ławki

Małe orlątko wykluło się i wychowało w kurniku pod opieką czułej kwoki. To gospodarz odnalazł orle jajo gdzieś w górach. Orlątko prowadziło życie kury, na wzór pozostałych kurczaków do dnia, w którym nad kurnikiem, wysoko w górze, zaczął szybować i nawoływać dorosły orzeł. Patrząc na orła orlątko nagle odkryło, kim jest naprawdę, odkryło, że jest wolne, że parkan nie jest dla niego przeszkodą, że może wyciągnąć skrzydła i wzlecieć do swojego taty.

Nie jest wielkim odkryciem uświadomienie sobie, że pytanie Jezusa: „Za kogo Mnie uważacie?" jest także skierowane do nas. Jest jednak odkryciem, że nie jest to pytanie o formułkę i deklarację, ale pytaniem o serce i noszony w nas Boży obraz, kształtujący nasze reakcje, sposób myślenia i działania.

Albo jeszcze głębiej, to pytanie, na ile Duch Święty może działać w nas, budując naszą głębszą tożsamość? Powtarzanie za św. Piotrem: Ty jesteś Mesjasz bez natchnienia Ducha Świętego jest jak bezrozumna odpowiedź udzielona nauczycielowi, a podpowiedziana przez sąsiada ze szkolnej ławki. Jezus nie chce takich odpowiedzi. Chce, byśmy raczej chodzili z tym pytaniem i by ono kształtowało w nas pragnienie prawdy. Abym tak Boga poznał, a przez to tak Go pokochał, by chcieć i móc iść za Nim.

Choć nasz intelekt w spotkaniu z Bogiem przypomina sowę oślepioną blaskiem pełnego słońca, to jednak dzięki darowi Ducha Świętego, dzięki darowi kontemplacji nasz umysł zyskuje bystrość orła. Odkrywszy Boga, odkrywamy niezwykłość naszego powołania i zdolność, aby zbliżyć się do naszego Ojca. Potrafimy wtedy z właściwej perspektywy spojrzeć na kurnik swojej codzienności, dostrzegając choćby, że jest on pełen pięknych małych orląt.

opr. mg/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama