Fobie

Fragmenty książki "Jak pokonać lęk? Poradnik"

Fobie

Louis Masquin

Jak pokonać lęk?
Poradnik

ISBN: 978-83-60703-97-7
wyd.: Wydawnictwo Salwator 2008

Wybrane fragmenty
Wprowadzenie
Rozdz. 2 Niepokój patologiczny
a. Chroniczny niepokój: zaburzenie uogólnione
b. Napad ostrego lęku
c. Fobie
d. Zaburzenia obsesyjno-kompulsywne
e. Stan stresu pourazowego
f. Zachowania nałogowe i zaburzenia odżywiania

c. Fobie

Gdy lęk „krystalizuje się” w specyficznej formie, mamy do czynienia z fobią: ciągłym, intensywnym, niekontrolowanym, nieprzyjemnym lękiem, który ujawnia się w obecności jakiegoś przedmiotu czy w określonej sytuacji. Pacjent nie widzi irracjonalnego charakteru tego zaburzenia — można powiedzieć, że jest „ofiarą przewagi tego, co emocjonalne, nad tym, co racjonalne”. Świat jawi mu się jako podzielony na dwie strefy: tego, co gwarantuje mu bezpieczeństwo, i tego, co uważa za niebezpieczne. „Antycypuję, interpretuję, rozszerzam” — to w pewnym sensie dewiza psychologiczna osoby cierpiącej na fobie, jak trafnie stwierdza Christophe André. Niemniej, żeby fobia została uznana za chorobę, musi mieć dla danej osoby skutki w istotny sposób upośledzające jej funkcjonowanie w codziennym życiu.

Katalog fobii wydaje się nie mieć końca. Upraszczając, można wyróżnić:

• Agorafobie, to jest fobie przestrzeni (z gr.: fobia — „strach”, agora — „przestrzeń”) — niepokój wiąże się tu z faktem znalezienia się w miejscach lub sytuacjach, które mogą być trudne, z których nie można się wyrwać, a w których w najgorszym razie nie można znaleźć pomocy. Być zamkniętym w autobusie, pociągu, samolocie, tunelu, przechodzić most, stać w kolejce, jakiejkolwiek, ale szczególnie w wielkim sklepie (tutaj dochodzi jeszcze lęk przed tłumem), jechać po autostradzie, zwłaszcza po szybkim lewym pasie, ponieważ trudniej się na nim zatrzymać — to wywołuje niepokój, często nie do opanowania, szczególnie porażający, gdy nie ma tuż obok nikogo, komu się ufa. Rozumie się samo przez się, że pacjent starannie unika takich sytuacji (co zawęża coraz bardziej jego możliwości życiowe) albo przeżywa je w cierpieniu naznaczonym strachem przed napadem ostrego lęku. Niekiedy stara się je przezwyciężyć, opierając się na technikach antyfobijnych: być z kimś, patrzeć na bliskie przedmioty. Pewna pacjentka ustalała swoje trasy bardzo dokładnie w zależności od odległości, jaka dzieliła ją od apteki. Inna liczyła kroki, jakie musiała postawić, by dojść do gabinetu lekarza rodzinnego. Ktoś jeszcze inny nadkładał drogi, by unikać przechodzenia przez jeden z mostów. Przykłady można by mnożyć bez końca. W najpoważniejszych przypadkach agorafobia może doprowadzić aż do całkowitej odmowy wychodzenia z domu.

• Specyficzne fobie — obecność pewnego przedmiotu albo zwierzęcia czy zaistnienie określonej sytuacji lub ich antycypacja, zwykła myśl o konfrontacji ze specyficznym obiektem czy sytuacją mogą wyzwolić strach. Mimo że podmiot uznaje przesadność i irracjonalność takiego strachu, nie tylko nie potrafi go opanować, ale niekiedy może on przybrać postać ataku paniki. Tutaj również pojawia się unikanie danych sytuacji i istotne zawężenie w życiu osobistym i zawodowym, w działalności społecznej i w relacjach z innymi. Nie sposób wymienić wszystkich fobii pozostających w związku z jakimś obiektem (strzykawką, nożem, igłą), żywą istotą (pająkiem, wężem, myszą, gołębiem...), sytuacją (transportem publicznym, wejściem do windy, podróżą samolotem, prowadzeniem samochodu, zamkniętymi pomieszczeniami — klaustrofobia), naturalnym otoczeniem (burze, wysokość — akrofobia, woda), widokiem krwi, obawą przed zarażeniem się chorobą (chorobofobia, czyli lęk przed wszelkimi chorobami), przed łykaniem, uduszeniem się, wymiotami. Inne fobie są zbliżone do obsesji, takich jak lęk przed popędami (lęk przed uczynieniem czegoś złego swemu dziecku).

• Fobie społeczne — człowiek odczuwa uporczywy strach przed sytuacjami społecznymi albo przed występami publicznymi, w czasie których jest w kontakcie z nieznajomymi ludźmi i wystawiony na ich uważną obserwację. Boi się zachować w sposób żenujący i upokarzający. Mimo że jest świadom irracjonalnego charakteru tego strachu, unika danych sytuacji, zawężając tym samym swoje życie społeczne. (To właśnie odróżnia fobie społeczne od zwykłej nieśmiałości, którą uczymy się pokonywać).

Fobiom towarzyszą często inne zaburzenia niepokoju lub inne patologie (depresje), będące częstokroć powodem nadużywania leków oraz alkoholu.

 

 

opr. aw/aw

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama