Każdy ma swoje, powierzone mu zadanie i powinien znajdować się na swoim miejscu. Będąc wiernym, na swoim miejscu - w ten sposób tworzy rzeczywistą wspólnotę ze wszystkimi
Cykl rozważań na Wielki Post 2014: "Duchowe inspiracje".
W kontekście naszej codzienności, organizowania swoich zajęć, potrzebujemy odpowiedniego nastawienia, które pozwoli nam odnaleźć się w różnych rzeczywistościach. W różnych momentach, mamy przeróżne odczucia. W jednych chwilach czujemy się swojsko, normalnie, a w innych odczuwamy dyskomfort. Są momenty, w których czujemy się, że to właśnie w tym czasie, miejscu mieliśmy się znaleźć. Wówczas odczuwamy, że jesteśmy ważną częścią tego, co nas otacza i wówczas pragniemy żyć w „zgodzie” ze wszystkimi otaczającymi nas elementami. Dzięki umiejętności łączenia wszystkich elementów odczuwamy, że wszyscy i wszystko, tworzy szczególny rodzaj wspólnoty. Wypełniając wiernie własną codzienność, odczuwamy szczególną jedność pomiędzy chwilą, którą realizuję, a chwilą, która za moment się rozpocznie. Czujemy obecność wewnętrznych „mostów”, które łączą te wszystkie sprawy; dają nam poczucie nieograniczonych możliwości. Odnajdując właściwy sposób realizacji naszych zadań, odkrywamy, że wszystko co czynimy łączy nas z innymi osobami.
Ciekawym sposobem jest tak żyć, aby realizować swoje zadanie, charakterystyczne cele. Można by naszą codzienność porównać do podróży, która ułatwiona jest tym, że musimy zwijać kłębek nitki – wolę Bożą wobec naszej codzienności. Dzięki temu, odczuwamy swoją ścieżkę, która przybliża nas do rzeczy jeszcze większych. Istotą naszej codzienności jest dążenie do zjednoczenia wszystkich elementów, tak aby się wzajemnie ubogacały, a jednocześnie umacniały. Pięknym i pełnym radości doświadczeniem jest odczucie rzeczywistej wspólnoty ze wszystkimi i wszystkim.
opr. aś/aś