Anioł od tęsknoty za domem pragnie wprowadzić nas do wewnętrznej sfery naszej ojczyzny
ISBN 978-83-7660-682-8
Wydawnictwo Jedność
Ilość stron: 168
Rok wydania: 2013
Oprawa: twarda
format: 125x195 mm
www.jednosc.com.pl
Wiele mamy na co dzień kłopotów, trudności i zmartwień. Od tych poważniejszych, gdy stres utrudnia nam wykonywanie obowiązków albo męczy nas migrena, po całkiem banalne, gdy zawiesi się komputer, zginie klucz lub utkniemy w korku… To doskonałe okazje, byśmy sobie przypomnieli, że nie jesteśmy sami – Bóg posyła nam przez aniołów impuls, który może przemienić rzeczywistość. Musimy być tylko uważni.
Anioł od tęsknoty za domem pragnie wprowadzić nas do wewnętrznej sfery naszej ojczyzny.
Dzieciństwo i tęsknota za domem są szczególnie powiązane. Każdy przeżywa to jednak inaczej i każdy przejawia odmienne emocje, kiedy z jakiegoś powodu jest zmuszony opuścić ojczyznę swego dzieciństwa. W tym, co odbieramy jako naszą małą ojczyznę, wiele czynników odgrywa znaczącą rolę: nie tylko wczesne doświadczenia oraz dobrze znani ludzie, lecz także określone miejsca, otoczenie, które znamy, język, w którym się wyrosło, a nawet zapachy, dźwięki i dotyk, krótko mówiąc, to wszystko, co kojarzy się z uczuciem pewności i bezpieczeństwa. Każdy doświadcza tego na swój sposób i wiąże to z własnymi doświadczeniami. W wieku dziesięciu lat przyjechałem do internatu w St. Ludwig. Mój ojciec i wuj przywieźli mnie samochodem z Monachium do tego internatu znajdującego się w dolnej Frankonii, położonego z dala od miast i wsi. Kiedy obaj odjechali, a ja zostałem sam, nagle poczułem ogromną tęsknotę za domem. Znajome otoczenie, w którym dorastałem, moja rodzina, w której było mi tak dobrze, tego wszystkiego nagle zaczęło mi bardzo brakować. Czułem się obco w tym otoczeniu, w którym mówiono zupełnie dla mnie obcym i niemal niezrozumiałym językiem. I wtedy właśnie usłyszałem, że na boisku chłopcy grają w piłkę nożną. Natychmiast tam pobiegłem i z poświęceniem walczyłem podczas meczu o piłkę. To przemieniło moją tęsknotę. To właśnie anioł tęsknoty był tym, który pośród mojej tęsknoty za domem pokazał mi, jak poczuć siebie, jak poczuć się w domu u siebie. Gra w piłkę nożną była mi przecież dobrze znana, to potrafiłem. Dlatego mogłem pokazać innym, że jestem nie tylko niski, lecz również szybki i zwinny, że potrafię odebrać innym piłkę i umiem strzelać gole. Anioł od tęsknoty za domem pokazał mi, co jest w stanie pozbawić mnie mojej tęsknoty za domem lub przynajmniej potrafi ją nieco ukoić.
Wielu ludzi opuszcza w naszych czasach swoją ojczyznę. Żyjemy w okresie, w którym nie tylko w dalekich krajach znane są zjawiska migracji, wypędzeń oraz smutnego losu uchodźców. Również w naszym kraju od młodych ludzi wymaga się zdolności przystosowania się, mobilności oraz gotowości do opuszczenia znajomego i bezpiecznego miejsca oraz znanego społecznego otoczenia, aby na przykład znaleźć miejsce pracy. Ta strata w zależności od sytuacji często odczuwana bywa bardzo silnie. Ludzie ci czują to jako tęsknotę za domem. Nie tylko jako nostalgiczną tęsknotę, lecz także jako ból. A zatem życzę wszystkim, którzy cierpią z powodu tęsknoty za domem, kiedy zmuszeni są pracować lub żyć w obcym miejscu, kiedy muszą opuścić swą rodzinę oraz znajome otoczenie, anioła od tęsknoty za domem. Niech on umożliwi im kontakt z wewnętrzną ojczyzną, z tym, co jest im dobrze znane. Może to być gra w piłkę. Może to być muzyka, teatr, coś, co chętnie oglądam. Może to być piękna przyroda, na której łonie czuję się jak w domu i która daje mi bezpieczeństwo. Może to być też człowiek, który jest nam bliski. Anioł od tęsknoty za domem pokazuje nam w samym środku obcej krainy miejsce wewnątrz lub na zewnątrz, w którym możemy czuć się jak w domu. On umożliwia nam kontakt z wewnętrzną ojczyzną, którą każdy w sobie nosi. Ponieważ tam, gdzie mieszka we mnie tajemnica, potrafię czuć się również jak w domu. Istnieje w nas sfera ciszy, w której mieszka Bóg, jako niemożliwa do opisania Tajemnica.
Anioł od tęsknoty za domem pragnie wprowadzić nas do tej wewnętrznej sfery ojczyzny. Wtedy tęsknota za domem przemija, wtedy nawet w samym środku obczyzny czujemy się jak w domu, ponieważ mieszka w nas sama Tajemnica. Niekiedy jednak anioł od tęsknoty za domem przychodzi do nas w postaci człowieka. Człowiek ten w samym środku obczyzny daje mi poczucie akceptacji i ojczyzny. Może Bóg pragnie posłać również mnie do ludzi, którzy cierpią z powodu tęsknoty za domem lub samotności na obczyźnie, abym stał się dla nich aniołem, który podaruje im ojczyznę.
Anselm Grün, ur. w 1945 r., doktor teologii, benedyktyn, zarządza opactwem w Münsterschwarzach. Doradca duchowy, prowadzi kursy medytacji uwzględniające psychoterapię, kontemplację i post. Zajmuje się także interpretacją snów opartą na psychologii głębi. W Wydawnictwie „Jedność” ukazały się m.in. następujące książki jego autorstwa: Po prostu żyć. Wielka księga duchowości i sztuki życia; Mała książeczka o prawdziwej miłości; I co tu zrobić? Poradnik dla zmagających się z codziennością; Jak przezwyciężyć smutek życia? Duchowe spojrzenie na depresję; Księga odpowiedzi na trudne pytania dotyczące życia.
opr. aś/aś