Krótki przewodnik po Triduum Paschalnym - fragmenty
Fragmenty tekstów
Liturgia ŚwiatŁa
Wigilia Zmartwychwstania to Liturgia Światła. To jest pierwszy etap Liturgii Paschalnej i gest, który, jeżeli się go wykona poprawnie, nie wymaga tłumaczenia. Kiedy człowiek zobaczy jedną słabą świecę wniesioną do kościoła, zobaczy, ile ona oświeca i jak potem od tej świecy inne się zapalają i ciepłe światło rozchodzi się na całą świątynię, rozumie, że Pan zmartwychwstał i że jest Światłością świata. To jest tak mocny rytuał, tak pełny emocjonalnej treści, że nie trzeba komentatora. Komentatorzy są zmorą w ogóle liturgii Triduum Paschalnego. Najlepiej komentować liturgię w ramach nauki śpiewu na początku, przed rozpoczęciem liturgii, a później już niczego nie tłumaczyć.
Podczas Liturgii Światła śpiewana jest jedna z najpiękniejszych modlitw w ciągu roku — Exsultet zaczynający się od słów: „Weselcie się już zastępy Aniołów w niebie”.
Exsultet, czyli pochwała Paschału, to pieśń, którą śpiewa zazwyczaj diakon, jeśli jest. Jeśli nie ma diakona, może śpiewać kapłan lub inny kantor. Ale Exsultet zdecydowanie powinien być zaśpiewany, a nie przeczytany. Jest to bardzo piękny tekst, który mówi o Zmartwychwstaniu Pana jako o nowym świetle, chwali Paschał, który płonąc na chwałę Imienia Pana „żywi się strumieniami wosku, który wydała twórcza pszczoła”. Śpiewanie pszczole ma oczywiście sens tylko wtedy, kiedy Paschał będzie z prawdziwego wosku. Nie daj Boże, żeby był np. z wsadem olejowym.
ORĘDZIE WIELKANOCNE
fragmenty
Weselcie się już, zastępy Aniołów w niebie! Weselcie się, słudzy Boży. Na zwycięstwo tak wielkiego Króla. Niech zabrzmią dzwony głoszące zbawienie! Raduj się, ziemio, opromieniona tak niezmiernym blaskiem, oświecona jasnością Króla wieków! Wolnaś jest od mroku, co świat okrywa! Zdobny blaskiem takiej światłości, raduj się, Kościele święty, Matko nasza! Ta zaś świątynia niech zabrzmi potężnym śpiewem ludu! Wy przeto bracia najmilsi, którzy stoicie tutaj, podziwiając jasność tego świętego płomienia, Wzywajcie ze mną miłosierdzia Boga wszechmogącego. Ten, który bez moich zasług, raczył zaliczyć mnie w poczet kapłanów, niech mnie napełni światłem swojej jasności i pozwoli godnie wyśpiewać pochwałę tej świecy. (...) Tej właśnie nocy Chrystus, skruszywszy więzy śmierci, jako zwycięzca wyszedł z otchłani. Bezużyteczny byłby dla nas dar życia, gdyby nie stało łaski odkupienia. O jak przedziwna łaskawość Twej dobroci dla nas, jak niepojęty wybór miłości: aby wykupić niewolnika, wydałeś Syna. O zaiste konieczny był grzech Adama, który został zgładzony śmiercią Chrystusa. O szczęśliwa wino, któraś zasłużyła mieć takiego i tak potężnego Odkupiciela! (...) O tej to nocy napisano: „A noc jako dzień zajaśnieje i noc będzie mi światłem i radością”. Uświęcająca moc tej nocy oddala zbrodnie, zmywa winy, przywraca niewinność upadłym a radość smutnym, rozprasza nienawiść, usposabia do zgody i ugina potęgi. (...) W tę noc, pełną łaski, przyjmij Ojcze wieczorną ofiarę tego światła, którą Ci składa Kościół, uroczyście ofiarując przez ręce swoich sług tę świecę, owoc pracy pszczół. my już wymowę tej woskowej kolumny, którą na chwałę Boga zapalił złocisty płomień. Chociaż dzieli się on użyczając światła nie doznaje jednak uszczerbku. Żywi się bowiem strugami wosku, który dla utworzenia tej cennej pochodni wydała twórcza pszczoła. (...)
opr. ab/ab
Wszystkie publikowane fotografie wykonano podczas Triduum Paschalnego w Bazylice oo. Dominikanów w Krakowie w latach 1997-2001, Fot.:Wojciech Kopeć