Spis treści i przedmowy
Copyright © Wydawnictwo WAM 2003
Spis treści |
|
Przedmowa do pierwszego wydania | 7 |
Przedmowa do drugiego wydania | 10 |
Przedmowa autora do trzeciego wydania | 12 |
Przedmowa autora do czwartego wydania | 17 |
Wprowadzenie | 21 |
Rozdział I | |
POWOŁANIE APOSTOLSKIE | 23 |
Problem tożsamości | 23 |
Powołanie zakonne a posługiwanie kapłańskie | 24 |
Otwarcie na bliźniego | 27 |
Określenie tożsamości zakonnej pośród powołań apostolskich w Kościele | 30 |
Życie ewangeliczne jako czynnik determinujący w podejmowaniu decyzji | 34 |
Rozdział II | |
ŚLUB UBÓSTWA | 37 |
Ubóstwo istnienia i ubóstwo osoby | 39 |
Dialektyka ubóstwa istnienia i posiadania | 42 |
Ubóstwo pod względem posiadania | 46 |
Ubóstwo a bezinteresowność | 51 |
Ubóstwo a zarządzanie | 52 |
Ubóstwo a misja | 54 |
Zakończenie | 59 |
Rozdział III | |
ŻYCIE ZAKONNE A PREFERENCJA DLA UBOGICH | 61 |
Punkt wyjścia nowej wrażliwości | 63 |
Życie zakonne i jego dynamika w historii | 66 |
Życie zakonne — obecność i zaczyn przemiany | 69 |
Rozdział IV | |
ŚLUB CZYSTOŚCI | 75 |
Odwrócenie perspektyw | 76 |
Czystość a ubóstwo wewnętrzne | 78 |
Czystość a pełnia osoby | 79 |
Czystość a dojrzałość | 82 |
Czystość a komunia z Bogiem | 84 |
Czystość a bezinteresowność | 88 |
Czystość jako ułatwienie działania? | 90 |
Istota czystości konsekrowanej w życiu zakonnym | 91 |
Rozdział V | |
ŚLUB POSŁUSZEŃSTWA | 93 |
Posłuszeństwo w życiu zakonnym | 94 |
Obecność Ducha Świętego a współodpowiedzialność | 97 |
Posłuszeństwo a rozeznawanie | 98 |
Wspólnota a przełożony: ujęcie eklezjologiczne | 99 |
Wspólnota a przełożony: aspekt psychospołeczny | 101 |
Posłuszeństwo, osoba i misja | 103 |
Zakończenie | 107 |
Rozdział VI | |
NOWE UJĘCIE POSŁUSZEŃSTWA ZAKONNEGO | 109 |
Specyfika posłuszeństwa zakonnego | 110 |
Horyzonty posłuszeństwa zakonnego | 111 |
Od naśladowania Jezusa Chrystusa do uczestnictwa w Jego misji | 112 |
Od autokratyzmu do pomocniczości | 115 |
Od zdobywania cnoty do pełni życia | 119 |
Zakończenie | 122 |
Rozdział VII | |
DECYZJA CZŁOWIEKA A WOLA BOŻA | 125 |
Dwie koncepcje posłuszeństwa | 126 |
Poprzednia koncepcja posłuszeństwa | 126 |
Aktualna koncepcja posłuszeństwa | 128 |
Decyzja ludzka a wola Boża | 131 |
Pierwsza hipoteza | 131 |
Druga hipoteza | 132 |
Zakończenie | 138 |
Rozdział VIII | |
POSŁUSZEŃSTWO I OPCJA NA rzecz UBOGICH: PRZESZKODA SUMIENIA | 139 |
Nowy kontekst kościelny | 139 |
Obiekcja sumienia | 141 |
Obiekcja sumienia a praktyka posłuszeństwa | 143 |
Preferencyjna opcja na rzecz ubogich a obiekcja sumienia | 145 |
Opcja na rzecz ubogich i sposoby jej urzeczywistniania | 148 |
Zakończenie | 154 |
Rozdział IX | |
PODSTAWOWE WYMIARY WSPÓLNOTY ZAKONNEJ | 157 |
Zakres naszego tematu | 157 |
1. Solidarność | 158 |
2. Osoba | 159 |
3. Wspólnota zakonna | 162 |
4. Rytm Boga | 166 |
Zakończenie | 168 |
Rozdział X | |
MISJA EWANGELIZACYJNA | 169 |
Niektóre wielkie problemy Kościoła | 169 |
Obraz Kościoła | 171 |
Priorytetowe zadania i misje | 172 |
Ewangelizacja a życie zakonne | 173 |
1. Ewangelizacja | 173 |
2. Życie zakonne | 174 |
3. Jezus Chrystus ewangelizujący a życie zakonne: Jezus Chrystus — człowiek | 178 |
4. Jezus Chrystus ewangelizujący a życie zakonne: Jezus Chrystus — człowiek dla drugiego | 180 |
5. Jezus Chrystus ewangelizujący a życie zakonne: Jezus Chrystus — prorok | 182 |
6. Jezus Chrystus ewangelizujący a życie zakonne: Jezus Chrystus — Syn Boży | 185 |
Rozdział XI | |
KOBIETA ZAKONNA W KOŚCIELE | 189 |
Życie zakonne w Kościele | 190 |
Kobieta w Kościele | 194 |
Żeńskie życie zakonne w Kościele | 199 |
Zakonnica jako kobieta w Kościele | 204 |
Wymiar wspólnotowy | 206 |
Wymiar powołaniowy | 208 |
Perspektywy | 210 |
Rozdział XII | |
POWOŁANIA: IMPAS CZY WYZWANIE? | 215 |
Wzrost względny tylko | 215 |
Kontekst krajowy | 219 |
Kontekst kościelny | 220 |
Powołania — niektóre problemy i perspektywy | 223 |
1. Motywacja | 225 |
2. Duszpasterstwo młodzieży a duszpasterstwo powołaniowe | 227 |
3. Osadzenie w kulturze | 229 |
4. Formacja | 231 |
5. Działalność apostolska | 233 |
epilog | 237 |
Dobra myśl wyraża się jasno
Boileau
Pisząc przedmowę do tej książki, chciałbym na początku powiedzieć kilka słów o Autorze, by potem wypunktować niektóre myśli przewodnie jego dzieła.
Ojciec Marcello de Carvalho Azevedo, jezuita, urodził się w Belo Horizonte, w stanie Minas Gerais. Trzy razy z rzędu — w 1968, 1971 i w 1974 — był wybierany na przewodniczącego Konferencji Zakonników Brazylii (CRB — Conferęncia dos Religiosos do Brasil). W czasie drugiej, a częściowo także i trzeciej kadencji musiał stawić czoło burzliwym wydarzeniom, pośród których dawał dowody wytrwałości oraz wykazał rzetelność i kompetencję w ocenie zagrożeń oraz w proponowanych rozwiązaniach. Na każde wyzwanie odpowiadał z coraz bardziej wyostrzoną świadomością nowej rzeczywistości. Dzięki niemu CRB potrafiła rozpoznać nowy czas historyczny, z wielością krzyżujących się czynników; umiał bowiem odkryć punkty najsłabsze oraz właściwy punkt oparcia. Pomyślne wyjście z ogromnych trudności, również ekonomiczno-finansowych, dowiodło i jego niezwykłych talentów administracyjnych, i zdolności określenia doktrynalnych podstaw autentycznej odnowy życia zakonnego. W ciągu tych 9 lat ojciec Marcello zyskał sobie w środowisku zarówno kościelnym, jak i świeckim — opinię człowieka, który ogarnia całościowo problemy i umie o nich dyskutować, szanując rytm innych osób, uwzględniając ich sugestie, by tak dojść do syntezy, wskazać priorytety i podjąć decyzję.
W książce o Zakonach ojciec Marcello spożytkował dary otrzymane i od natury, i od Pana, które potrafił w sobie udoskonalić i rozwinąć — zwłaszcza dar jasnego mówienia i pisania, będący naturalną konsekwencją ścisłego, logicznego i równie przejrzystego myślenia. Ta przekonywająca i bogata treściowo przejrzystość niekiedy każe mu powtarzać w kolejnych rozdziałach tę samą myśl w nowym kształcie, z nowym rozłożeniem akcentów, dając czytelnikowi twórcze poczucie, iż to on sam odkrywa nowy punkt widzenia, ukrytą stronę jakiegoś problemu, dotychczas nie dostrzeganą i nie przetrawioną w należyty sposób. Owa powtarzalność nie ma nic wspólnego z wielosłowiem, a jej zaletą jest uwypuklenie myśli przewodniej danego wywodu czy przekazu. Nikt nie może powiedzieć przecież, że powtarzanie, że podejmowanie głównego motywu symfonii przez różne instrumenty i w różnych tonacjach, w dysonansowych akordach, solo lub chóralnie, przed audytorium królewskim bądź w skromnych
salach — zuboża ów motyw lub trywializuje; wręcz przeciwnie, wzbogaca go i uwzniośla.
Czytelnik znajdzie na tych stronicach wyznanie wiary Autora w niezmienną i niezwykłą aktualność życia zakonnego, co łączy się też z dynamiczną wizją samego Kościoła.
Wszelkie ludzkie próby zamknięcia w schematach tego bogatego przejawu Ducha, jakim jest życie zakonne, mają krótkotrwałą wartość. Skazane też są na porażkę takie ujęcia, które nie dają się pogodzić z niewyczerpanym i ciągle nowym nurtem życia. Konieczne jest więc postrzeganie i kształtowanie go z myślą o przyszłości. Czas obecny przeżywać trzeba jako przyszłość, która już przychodzi, jako bliski cel niewzruszonej nadziei.
W miarę zagłębiania się w lekturę, odsłaniają się nam wszystkie te elementy i przesłanki, które harmonijnie tworzą fundament gruntownej teologii życia zakonnego, wypracowanej przez myśl posoborową. Książka ojca Marcella przedstawia życie zakonne w sposób systematyczny i całościowy, uwzględniając jego pochodzenie, powołanie, misję, tożsamość, charyzmat, znaczenie profetyczne, ujęcie prawne, strukturę, regułę, ubóstwo, czystość, posłuszeństwo, wolność, znaki rozpoznawcze. Na stronicach tej książki została wyłożona istotna część tych teologicznych przemyśleń Autora na temat życia za-
konnego, które powinny wejść do naszego osobistego elementarza.
W ostatnich latach nasze życie zakonne skomplikowało się dlatego właśnie, że nie potrafiliśmy już dostrzegać rzeczy, o którą istotnie chodzi w całej złożoności naszych problemów. Ujmowaliśmy je z takiej czy innej strony, a zdawało nam się, że ogarniamy całą rzeczywistość. Ojciec Marcello pomaga nam odnaleźć i określić to, co istotne i prawdziwe, a mianowicie: „w pełni i radykalnie pójść za Jezusem Chrystusem, bo w tym streszcza się cały zamysł ewangeliczny”. Życie zakonne powinno się cechować „pragnieniem radykalnej i konsekwentnej odpowiedzi na Boże wezwanie w Jezusie Chrystusie, opisane w Ewangelii i ponawiane dla nas dzień po dniu, kiedy spotykamy się ze złożoną rzeczywistością naszego życia”.
Oby Bóg w swej nieustannej dobroci sprawił, żeby ta książka przyczyniała się do zmniejszenia rozdźwięku pomiędzy tym, co myślimy, i tym, co mówimy, pomiędzy tym, co chcielibyśmy czynić, a tym, co konkretnie czynimy. Konsekwencja, uczciwość, zmysł krytycz-
ny — to decydujące i fundamentalne wartości w życiu zakonnym.
Przez siedem lat dane mi było współpracować na co dzień z ojcem Marcellem; niech więc wolno mi będzie wyznać: myśli tworzące tę książkę nie zostały spisane po to, żeby je zauważono i dyskutowano o nich abstrakcyjne; były one bowiem odkrywane, rozważane, sprawdzane na modlitwie; zostały wypraktykowane i złożone w duszy z tą mocą, która płynie z osobistego doświadczenia. Wyraża się w nich taka mądrość, która staje się rzeczywistością; i dochodzi w nich równocześnie do głosu heroiczna inspiracja jego życia oraz naszego życia.
Jedynym uzasadnieniem każdej książki jest jej solidne osadzenie w życiu. I to właśnie jest największą wartością Zakonów. Takiej książki nie czyta się; taką książkę trzeba przeżyć.
Rio de Janeiro
13 czerwca 1977
W roku 1977 staraniem CRB (Konferencji Zakonników Brazylii) ukazało się pierwsze wydanie książki o. Marcella de Carvalho Azevedo SJ, w nakładzie 5000 egzemplarzy. Ponieważ nakład został w całości wyczerpany, a wielu jeszcze chciało nabyć tę książkę, CRB przygotowała niniejsze drugie wydanie, które jest po prostu wznowieniem wydania pierwszego.
Schopenhauer dzielił autorów na takich, którzy piszą, żeby pisać, i takich, którzy piszą, żeby coś przekazać. Uważam, że o. Marcello należy do tej drugiej kategorii. Szybkie zaś wyczerpanie pierwszego wydania dobrze świadczy o zakonnikach i zakonnicach Brazylii. Koniecznie trzeba powracać do tej książki i podejmować jej wielorakie myśli. Nie dają się one sprowadzić do sfery zwykłego pragmatyzmu. Pragmatyczne ujęcie zawiera jedynie taką czy inną „filozofię” działania i nie może wskazać hierarchii zasad. A gdy pragmatyzm staje się wyłączną normą i wyklucza rozeznawanie duchowe, wówczas jest równoznaczny z negacją samych zasad bądź z ich wyjałowieniem. Pragmatyzm, gdy jest pozbawiony solidnego myślowego fundamentu, traci wartość; pragmatyczne podejście uwzględnia jedynie bezpośrednie korzyści, nie dostrzega całości, jest wyrwane z kontekstu. Taki pragmatyzm oznacza brak dojrzałości, kierowanie się modą. A moda tak samo się zmienia, jak pory roku.
Stronice książki o. Marcella nie zostały podyktowane przez modę; przeciwnie, są one świadectwem postawy brazylijskich zakonników i zakonnic, którzy chcą rozpoznać istotę sprawy i nie zagubić jej w gąszczu doraźnych wyborów, mieszczących się między wątpliwością a niewiernością, między kolejnymi klęskami. W żadnym wypadku nie da się usprawiedliwić postaw, które zostały obalone przez samą rzeczywistość. Życie zakonne jako zjawisko kościelne ma przed sobą przyszłość o tyle, o ile poszczególne osoby, a także całe grupy wykażą autentyczność i potrafią konsekwentnie myśleć i działać, harmonijnie łącząc stałe zasady Ewangelii z wymogami współczesnej drogi dziejowej. Łączy się z tym wrażliwość na znaki czasu, by z nich odczytywać wolę Bożą. Łączy się również tworzenie równowagi pomiędzy profetyzmem a charyzmatem życia zakonnego, co pozwala odkrywać Boże ścieżki w gąszczu ludzkich wydarzeń. Chodzi w gruncie rzeczy o dostosowanie życia zakonnego do Ewangelii, a nie do jego historycznych i zmiennych ujęć.
Nie może pozostać nic z anachronicznego, starego ducha, skoro podejmujemy drogę koniecznej ewolucji. Potrzebny jest natomiast wysiłek zestrojenia, zharmonizowania myśli i postaw; potrzebne są jasne idee i zmysł krytyczny; musimy dotrzeć do sedna problemów, choć wygodniej byłoby rozważać je ogólnikowo; musimy uczciwie, konsekwentnie i z szacunkiem dla rzeczywistości podejmować decyzje. Nieokreślona, neutralna ogólnikowość rodzi niebezpieczeństwo absurdalnych wyborów i działań. Życie jest złożone i toczy się pośród przyśpieszonych przemian. W krótkim czasie następują po sobie wielkie wydarzenia. Powoduje to liczne kryzysy, ujawnia nie-zdolność ludzi i instytucji do radzenia sobie ze złożonością wielo-
rakich i niepowstrzymanych przejawów życia.
CRB, decydując się na to drugie wydanie książki o. Marcella de Carvalho Azevedo SJ, jeszcze raz daje wyraz swemu przekonaniu, że jedynie to, co stanowi istotę życia zakonnego — absolutny prymat Boga i wynikająca stąd względna wartość całej reszty — może zjednoczyć wszystkich w sposób trwały. Kroczyć bez lęku po tej ziemi o zbawczej wartości — to zanurzyć się w nadziei.
Rio de Janeiro
7 października 1979
Z końcem 1978 r. wyczerpał się pięciotysięczny nakład tej książki, opublikowanej w czerwcu 1977. Pod koniec 1979 r. ukazało się drugie, nie zmienione wydanie, w takim samym nakładzie, ale w czerwcu 1981 był i on już wyczerpany. W związku z coraz liczniejszymi zamówieniami, CRB zwróciła się do mnie w sprawie ewentualnego trzeciego wydania. Poprosiłem o trochę czasu, bo należało rozważyć co najmniej dwie okoliczności.
Po pierwsze: przyśpieszenie, jakie przeżywa obecnie świat, a wraz z nim Kościół i w konsekwencji życie zakonne — może w ciągu kilku lat zdezaktualizować książkę. Powodem jej wznowienia nie może być tylko samo zainteresowanie czytelników. Musi tu także, a może przede wszystkim, liczyć się odpowiedzialność autora za treść książki, sposób jej przekazu oraz celowość ponownego wydania.
Po drugie: to, co wydarzyło się w 1979 r. w Puebli, w czasie Zgromadzenia Episkopatów naszego kontynentu, miało tak doniosłe znaczenie dla życia Kościoła w Ameryce Łacińskiej, iż trudno byłoby wznowić książkę wydaną przed tą datą, nie przeglądając jej gruntownie w świetle kryteriów i przesłania Puebli.
Mając na uwadze te dwie podstawowe sprawy, a także kilka innych o mniejszej skali (choć przez to nie mniej istotnych), przejrzałem i szczegółowo przemyślałem całą książkę. Cieszę się, że mogę odpowiedzieć pozytywnie na oczekiwania czytelników i przyjąć propozycję CRB, co otwiera drogę do trzeciego wydania Zakonów. Sądzę bowiem, że nie straciła na aktualności nie tylko treść książki, lecz również jej inspiracja i sposób podejścia do zagadnienia. Mam nadzieję, że, podobnie jak dwa poprzednie wydania, również i to trzecie odda przysługę zakonnikom i zakonnicom w ich staraniach o pogłębienie i twórcze spełnianie swojego powołania i swej misji w aktualnej sytuacji Kościoła i świata, szczególnie w Brazylii.
Tak więc po ponownym przejrzeniu tekstu opublikowanego w 1977 i 1979 r. postanowiłem pominąć w obecnym wydaniu rozdział o dialogu między religiami, bo o tym pisałem obszernie gdzie indziej1. Dodałem natomiast dwa nowe rozdziały, które wzbogacają książkę, ponieważ wiążą się ściśle z jej głównym tematem: powołanie i misja zakonników, a także nawiązują wprost do konkretnych sytuacji, znanych dzisiaj niejednemu zgromadzeniu zakonnemu. Pierwszy z dodanych tekstów ujmuje niektóre Podstawowe wymiary wspólnoty zakonnej, a ta kwestia nie została wystarczająco potraktowana w dwóch poprzednich wydaniach. Drugi nosi tytuł: Powołania — impas czy wyzwanie? Napisałem go w październiku 1981 roku dla czasopisma „Convergęncia”, a ukazał się w grudniowym numerze tegoż roku. Zajmuję się w nim palącym i niełatwym problemem, który nurtuje dziś wielu ludzi.
Mówiąc, iż uważam treść książki za aktualną w takim kształcie, w jakim prezentuje ją obecne nowe wydanie, nie twierdzę, że jest to ujęcie całościowe. Zresztą, czy autor może sobie kiedykolwiek rościć pretensję do tego, by jego dzieło było kompletne? Jestem w pełni świadomy niedostatków i ograniczeń mojej pracy. Dlatego zachęcałbym nieustannie czytelników, aby koniecznie sięgali również do innych tekstów, szukając w nich nowych perspektyw i nowego naświetlenia tych samych problemów.
Mam tu zwłaszcza na myśli bogatą bibliografię publikacji brazylijskich, przede wszystkim zaś artykuły z lat 1979-1981, będące przygotowaniem do Puebli lub jej rezultatem. W pokaźnej części tych publikacji, pióra różnych autorów, występuje znaczna zbieżność oraz ciągłość z tym, co ja tutaj prezentuję. Chciałbym jednak zwrócić uwagę na szczególny ich rys, charakterystyczny dla tamtych lat i zaznaczający się także w tematyce obrad CRB w 1977 i w 1980 r. Chodzi mianowicie o praxis — o praktykowanie życia zakonnego w Kościele i w społeczeństwie. Później zagadnienie to stało się również głównym przedmiotem prac Zespołu Refleksji Teologicznej (Equipe de Reflexăo Teológica), powołanego przez CRB, który w 1981 r. obchodził 10 rocznicę swojego owocnego działania. Takie spojrzenie pomoże nam ukonkretnić wiele tematów, które ja w swej książce omawiałem raczej od strony zasad.
Gdy chodzi na przykład o kwestię ubóstwa — niewątpliwie w świadomości Kościoła brazylijskiego dojrzało przekonanie o potrzebie zmiany własnej pozycji społecznej; w taki to sposób ukonkretniła się „preferencyjna opcja na rzecz ubogich” w wielu jej aspektach. Wpłynęło to zarazem na kształt misji apostolskiej zakonów oraz na początkową i ustawiczną formację. Oczywiście, panorama tematyczna ubóstwa zakonnego dzisiaj byłaby niepełna, gdybyśmy nie wzięli pod uwagę całego bogactwa przemyśleń i doświadczeń, które przyniosło w tym względzie życie Kościoła w ostatnich czasach.
W związku z posłuszeństwem zakonnym wydaje mi się, iż pogłębienia wymaga problem sytuujący się na przecięciu szczególnego znaczenia posłuszeństwa dla powołania i misji, które ja uwypukliłem, ze wzrastającą świadomością oraz doświadczeniem pluralizmu w Kościele i w świecie. Te dwa kierunki, których wzajemne oddziaływanie ma dziś podstawowe znaczenie dla zrozumienia i umocowania posłuszeństwa, wskazują też na trzeci jego składnik, nie mniej złożony i ważny, a jest nim większe i bardziej odpowiedzialne uczestnictwo osób zakonnych w procesach podejmowania decyzji na rozmaitych szczeblach. Problem ten zresztą nie dotyczy wyłącznie instytutów zakonnych, lecz również szerszych kręgów kościelnych, a w tym szczególnie aktualnej sprawy obecności i uczestnictwa świeckich w życiu i decyzjach Kościoła jako całości2.
Uwzględnienie tego aspektu posłuszeństwa w niniejszej książce doprowadziłoby nieuchronnie do wydłużenia tekstu i zachwiania właściwych proporcji. Ale to jeden z tych dwu punktów, w których to, co przedstawiam jako zarysowanie problemu, wymaga pogłębienia.
Gdy chodzi o zagadnienie ewangelizacji, rozpatrywanej głównie w obrębie świata nowoczesnej cywilizacji Zachodu — chcę nadmienić, że przedstawione w tej mojej książce ujęcie rozszerzyłem nieco w innym tekście, do którego odsyłam czytelników3.
Temat wspólnoty zakonnej został ujęty w takim aspekcie, który wydaje mi się istotny i decydujący; ale z pewnością jest jeszcze wiele innych aspektów, których nie wolno nam pomijać. Na przykład, coraz wyraźniejszego wpływu, jaki na życie Kościoła, czyli również instytutów zakonnych, wywiera kształtowanie się i umacnianie Podstawowych Wspólnot Kościelnych w Brazylii (Comunidades Eclesiais de Base — CEB). Istnieje na ich temat obszerna literatura rozmaitego pochodzenia, o różnym podejściu i różnej wartości. Dodać jeszcze do tego wypada doświadczenie wielu zakonników i całych wspólnot, uzyskane dzięki obecności i uczestnictwu w CEB. Wprowadzenie tego zagadnienia tutaj nie wydało mi się stosowne, bo musielibyśmy zboczyć z naszego głównego tematu. Trzeba wszakże pamiętać o jego doniosłości, jeśli chce się mieć pełny obraz wspólnoty zakonnej w konkretnych warunkach licznych Kościołów lokalnych w Brazylii4.
Przeglądając poszczególne rozdziały mojej książki, które wiążą się z istotnym i decydującym etapem życia zakonnego w Kościele, można dostrzec, jak wielki postęp dokonał się w tych wszystkich latach. Z jednej strony, niewątpliwie objawia się u nas nadzwyczajna dynamika życia zakonnego, w wyraźnym związku z życiem Kościoła. Z drugiej strony, rzuca się w oczy — i jest to czymś naturalnym — większa skłonność i giętkość Kościoła oraz instytutów zakonnych, gdy chodzi o przystosowanie się w sprawach raczej oczywistych i o mniejszym znaczeniu. Równocześnie jednak obserwuje się — i jest to także w pełni zrozumiałe — zakłopotanie i opór, wahanie i pewną sztywność w związku z innymi, bardziej złożonymi czynnikami, których wpływ na całość jest nieuchronnie większy i głębszy. Można to zaobserwować na przykład w dziedzinie formacji, ewangelizacji, jak również w tym, co dotyczy problematyki kobiety zakonnej. Pomimo ewolucji, jaka się w tych dziedzinach dokonała, oraz wszystkiego, co na ten temat napisano i w związku z tym doświadczono, nadal pozostaje jeszcze wiele niejasnych stron. Prawie wszyscy dzielimy trud niełatwego rozeznawania. Czasami przedstawia się jako elementy istotne dla formacji czy misji zakonników i zakonnic takie zjawiska i czynniki, które w rzeczywistości nie są istotne i, jak się okazuje, nie odpowiadają potrzebom życia zakonnego w Kościele współczesnym. I nierzadko też kwestionuje się idee i wartości niezbywalne dla życia zakonnego i aktualne w każdym czasie i pod każdą szerokością geograficzną.
Pragnienie przysłużenia się i w jakimś sensie okazania pomocy moim braciom i siostrom w odkrywaniu z większym światłem i większą wolnością wewnętrzną, z miłością i wiernością względem Pana, bo to przecież jest najistotniejsze w naszym życiu zakonnym — każe mi pozytywnie odpowiedzieć na oczekiwania czytelników, a także życzenie samej CRB, powierzając jej po raz trzeci publikację tej książki. Ona zaś jest owocem doświadczenia życiowego. W większej mierze jest wyrazem życia, niż opracowaniem czy szatą słowną jakiejś koncepcji.
Niech moc obecnego w nas Ducha Świętego sprawi, abyśmy wszyscy mogli służyć Bogu oraz naszym braciom i siostrom w radości życia, do którego zostaliśmy wezwani przez dar tegoż Ducha.
O. Marcello de Carvalho Azevedo SJ
Przed kilkoma dniami czytałem książkę, która doczekała się ósmego wydania. Do każdego z nich autor napisał przedmowę. Wydało mi się to przesadą. Oparłem się jednak pokusie, by je pominąć i przejść od razu do tematu, który był tym, czego poszukiwałem. Przeczytanie jednej czy drugiej przedmowy przekonało mnie do przeczytania wszystkich, i wtedy zrozumiałem ich rację bytu.
Fakt licznych wydań książki nie oznacza, że wszystko, co w niej zostało powiedziane, jest i będzie zawsze aktualne, ani że sposób, w jaki zostało powiedziane, jest niezmienny. Książka przeżywa kilka wydań — które nie są zwykłymi wznowieniami — właśnie dlatego, że przed każdym z nich autor staje wobec istotnego i trudnego pytania: co zostawić? co skrócić? co poszerzyć? jak sformułować na nowo to, co nie powinno pozostać sformułowane tak, jak poprzednio? Dzięki temu właśnie książka żyje. W rzeczywistości każde wydanie jest w pewnym sensie nowym dziełem — wiernym pierwotnej inspiracji, lecz w nie mniejszym stopniu odpowiadającym nowej rzeczywistości. Podobnie jest i w życiu — rośniemy i zmieniamy się, nie przestając być tym, kim jesteśmy. Odnosi się to jakoś i do tego czwartego wydania. Zostało ono przygotowane i opracowane na nowo. A zatem, jak ufam, przynosi tekst bogatszy i bardziej dojrzały w stosunku do wydań poprzednich.
Książka zyskała szczególnie na poszerzeniu kręgu czytelników, co rozbudziło nową wrażliwość i uświadomiło nowe potrzeby. Po trzecim wydaniu brazylijskim (w 1982 roku) były wydania w innych krajach: we Włoszech w 1983; w Hiszpanii w 1985; w tym samym 1985 roku ukazała się w języku francuskim, natomiast w rok później w języku angielskim. Opracowanie każdego z tych wydań oraz same przekłady podsunęły autorowi wiele uwag, umożliwiających krytyczne spojrzenie, co okazało się korzystne dla tegoż czwartego wydania w języku oryginalnym. Zawiera ono nowy rozdział na temat ubóstwa oraz trzy dodatkowe rozdziały na temat posłuszeństwa. Rozdziały zostały też uporządkowane w bardziej logiczny sposób i przejrzane
pod kątem sformułowania. Starałem się uwzględnić sugestie, zapytania, reakcje i komentarze czytelników czy innych osób, które zapoznały się z książką w trakcie różnych wykładów, dyskusji czy sesji naukowych.
Kolejne wydanie musi przejść sprawdzian nowych sytuacji. Od ukazania się w 1982 roku trzeciego wydania do chwili jego wyczerpania, z końcem 1984, miały miejsce trzy istotne dla życia zakonnego wydarzenia, które należało wziąć pod uwagę przygotowując to czwarte wydanie: ogłoszenie i wejście w życie nowego Kodeksu Prawa Kanonicznego (1983); adhortacja apostolska „Redemptionis donum” papieża Jana Pawła II na temat „Konsekracji zakonnej w świetle tajemnicy Odkupienia” (1984); zakończenie w większości za-
konów długotrwałego procesu rewizji i nowego opracowania włas- nych Konstytucji oraz zatwierdzenie tychże przez Stolicę Apostolską. Każdy z tych faktów miał bezpośrednie reperskusje w życiu zakonów i zgromadzeń, a zatem nie można ich było nie wziąć pod uwagę w czwartym wydaniu mej książki. To przypomnienie wyznacza w jakimś sensie ramy historyczne oraz horyzont nowego wydania. Jedną z funkcji Przedmowy jest zwrócenie na to uwagi.
Zawsze podkreślałem, że książka ta nie jest dziełem naukowym czy akademickim. Napisało ją życie i przeszła sprawdzian w codziennej rzeczywistości. Dlatego mało w niej cytatów, odsyłaczy do Pisma Świętego, Tradycji czy dokumentów Magisterium na różnych poziomach. Istnieje jednak zgodność z nimi wszystkimi i nietrudno by było odesłać do tych źródeł na poparcie moich stwierdzeń. Nie czynię tego w tym wydaniu, podobnie jak w wydaniach poprzednich. Sądziłem jednak, że dla niektórych czytelników może okazać się pomocą zasygnalizowanie w rozdziale I, który traktuje o tożsamości zakon-
nego powołania, stosownych paragrafów nowego Kodeksu Prawa
Kanonicznego. Odzwierciedlają one i naświetlają zgodność z nim moich przemyśleń, choć zostały one sformułowane przed tym nowym Kodeksem.
Mam nadzieję, że czytelnicy wcześniejszych wydań, jak również nowi czytelnicy będą mogli znaleźć w tym czwartym wydaniu zachętę do miłości powołania, którym zostaliśmy obdarowani, oraz do wzrastania w niej mocą Ducha Świętego. W trakcie dyskusji zorganizowanej w maju 1985 r. w Paryżu przez Editions du Centurion z okazji promocji wydania francuskiego, spotkałem się z 12 dziennikarzami, w większości świeckimi, mężczyznami i kobietami, którzy wcześniej czytali moją książkę. Zaskoczyło mnie ich zainteresowanie tematem oraz sposobem jego przedstawienia. Lecz jeszcze bardziej ucieszyło mnie zgodne stwierdzenie dziennikarzy świeckich: „Książka została napisana dla zakonników i zakonnic, ale w znacznym stopniu przysłużyła się i nam, ludziom świeckim. Pomogła nam lepiej zrozumieć życie zakonne... i zrozumieć również istotę oraz wyzwania naszego powołania świeckich... zrozumieć komplementarność i konieczność wzajemnego wspierania się różnych powołań we wspólnocie powszechnego Kościoła”.
Marcello de Carvalho Azevedo SJ
P>Autor odpowiedzi na 101 pytań jest teologiem duchowości i znawcą teologii pastoralnej, zwłaszcza teologii małżeństwa i rodziny. Jest długoletnim ojcem duchownym w seminarium duchownym a obecnie pasterzem i autorem wielu artykułów i zbiorów refleksji duchowych, pokornym słuchaczem mądrości, która płynie od Boga w stronę człowieka, a równocześnie wiernym w towarzyszeniu człowiekowi przedzierającemu się przez 101 problemów i drobiazgów życiowych do myśli Bożej — teoretykiem i praktykiem. Przede wszystkim jest człowiekiem wiary i wielkiej pracy nad sobą, stąd może innych dopuszczać do swojego doświadczenia duchowego. Wdzięczność należy się Księdzu Biskupowi, autorowi 101 pytań i odpowiedzi za praktyczny przewodnik na drogach życia duchowego. Tym, którzy znajdą w nim wiele światła i będą szli wytyczonymi przez Autora szlakami, z pewnością można życzyć łaski wzbogacenia życia duchowego i świętości. Niech też będą pewni szczególnej opieki Najpiękniejszej z córek tej ziemi, Bogarodzicy Maryi.Abp Stanisław Nowak
Metropolita Częstochowski
opr. ab/ab