Przemówienie podczas Synodu Biskupów, 8.10.2005
Według statystyk rządu brazylijskiego i badań Kościoła w Brazylii, liczba Brazylijczyków, którzy deklarują, że są katolikami, bardzo szybko maleje, średnio o 1% rocznie. W 1991 r. 87% Brazylijczyków było katolikami, według nowych badań dziś jest ich zaledwie 67%. Pytamy się z niepokojem: jak długo Brazylia będzie jeszcze krajem katolickim? Obecnie w Brazylii na jednego księdza katolickiego przypada dwóch pastorów protestanckich, w większości z Kościołów zielonoświątkowych.
Trzeba też powiedzieć, że najszybciej ubywa katolików na ubogich peryferiach miast. Wiele wskazuje na to, że to samo dzieje się w niemal całej Ameryce Łacińskiej. Dlatego też pytamy: jak długo jeszcze Ameryka Łacińska będzie kontynentem katolickim?
Kościół musi zwrócić większą uwagę na tę poważną sytuację. Odpowiedzią Kościoła w Brazylii są przede wszystkim misje, w tym regularne wizyty misyjne w domach. Parafie muszą przygotowywać wiernych, by byli misjonarzami.
Kościół misyjny musi być również Kościołem głęboko eucharystycznym, ponieważ Eucharystia jest źródłem misji. Uczeń rozwija się dzięki Eucharystii, podczas której głoszone jest słowo Boże oraz dochodzi do osobistego i wspólnotowego spotkania z Chrystusem, poprzez sprawowanie pamiątki śmierci i zmartwychwstania Pana, a także poprzez sakramentalną komunię z Nim. To spotkanie w Duchu Świętym rodzi w wiernych pragnienie, by głosić również innym to, co przeżyli i czego doświadczyli. W ten sposób stają się oni misjonarzami. Eucharystia rozsyła na misję. Brazylia i Ameryka Łacińska pilnie potrzebują tej działalności misyjnej, ożywianej Eucharystią.
opr. mg/mg
Copyright © by L'Osservatore Romano (1/2006) and Polish Bishops Conference