Odkrywać godność człowieka

Przemówienie podczas Synodu Biskupów, 4.10.2005


Abp Maria Callist Soosa Pakiam
Łaciński metropolita Triwandrum (Indie)

Odkrywać godność człowieka

Moje wystąpienie dotyczy punktu n. 8 Instrumentum laboris, który zawiera wezwanie do okazywania większej czci tajemnicy Eucharystii. Dokument słusznie wskazuje, że potrzebne są miejsca i osoby, pomagające osobiście doświadczyć, czym jest ten sakrament. Gdzie dzisiaj możemy znaleźć takie miejsca i takich ludzi? Podzielę się własnymi doświadczeniami i opowiem o prawdziwym kulcie Eucharystii, jaki mogłem zaobserwować u wiernych w mojej archidiecezji.

W archidiecezji Triwandrum istnieje dynamiczna wspólnota 300 tys. katolików. Większość z nich to rybacy i analfabeci. Ktoś mógłby zapytać: «Czy może wyjść coś dobrego z Nazaretu?» A jednak to właśnie ci ludzie uczą mnie, czym jest Najświętszy Sakrament.

Zwrócę uwagę na trzy elementy, charakteryzujące życie tych ludzi: pobożność eucharystyczną, godność eucharystyczną oraz ofiarę eucharystyczną.

Niemal wszyscy członkowie naszych parafii przychodzą na niedzielną Mszę św. i czynnie w niej uczestniczą. Codzienna adoracja Najświętszego Sakramentu odbywa się w większości naszych kościołów. Wielu rybaków nawiedza Najświętszy Sakrament przed wypłynięciem na połów i po powrocie z niego. Dla mnie jest to wymowny przejaw ich wiary i przykładnego kultu Eucharystii. W Roku Eucharystii z jeszcze większym zapałem szerzyli w swoim środowisku «kulturę eucharystyczną».

Święta Eucharystia jest sakramentem, który uznaje podstawową «godność» każdej osoby. Tego właśnie uczyli tych ludzi wielcy misjonarze, jak św. Franciszek Ksawery. W tamtych czasach ludzie ci byli uciskani, wyzyskiwani, zepchnięci na margines społeczeństwa skrępowanego przez sztywny system kastowy. Lecz właśnie to przesłanie miłości, jedności i równości, które urzeczywistnia się w Eucharystii, dało pozbawionym godności odwagę, by przyjęli wiarę.

Eucharystia jest «ofiarą» i wzywa wszystkich do wyrzeczenia się samych siebie. Małe chrześcijańskie wspólnoty podstawowe prowadzą różnorodną działalność i dzielą się z innymi tym, co mają. Jest to najgłębsza forma eucharystycznego wyrzeczenia, która spotyka się z uznaniem innych ludzi z naszego środowiska. Ostatnio nawet prezydent Indii w swoim przemówieniu do członków zgromadzenia parlamentarnego w stanie Kerala wyraził uznanie dla tego ducha wyrzeczenia ludu naszej archidiecezji. Dzięki ich poświęceniu, jakim było przeniesienie się na obcą ziemię, mogło powstać Międzynarodowe Centrum Kosmiczne, które służy całemu narodowi.

Na koniec pragnę wspomnieć o wielkim bogactwie, jakie dał nam św. Franciszek Ksawery w Osobie Jezusa Chrystusa w Eucharystii. Dziś wiele osób poświęca się za nas. Uznajmy to za przejaw prawdziwej «pobożności» eucharystycznej, ukazującej «godność» osoby ludzkiej. «Bo królestwo Boże to nie sprawa tego, co się je i pije, ale to sprawiedliwość, pokój i radość w Duchu Świętym» (Rz 14, 17).

opr. mg/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama