Przesłanie do uczestników spotkania rodzin w Meksyku, 15.01.2009
W ramach VI Światowego Spotkania Rodzin w stolicy Meksyku odbył się w dniach 15-17 stycznia kongres teologiczno--pastoralny na temat «Rodzina, sprawiedliwość i pokój». Wzięło w nim udział ok. 10 tys. osób. W trzecim dniu wieczorem w sanktuarium Matki Bożej z Guadalupe odbyło się czuwanie modlitewne, podczas którego odtworzono nagrane w Watykanie specjalne przesłanie Benedykta XVI do wszystkich uczestników zjazdu. Na zakończenie uroczystej Mszy św., w niedzielę 18 stycznia, której przewodniczył papieski legat kard. Tarcisio Bertone, przemówił Papież, łącząc się ze stolicą Meksyku drogą satelitarną. Powiedział, że dążenie do świętości jest najlepszą przysługą, jaką chrześcijanin oddaje współczesnej społeczności. Rodzina zaś ma w tym dziele do spełnienia niezastąpioną rolę. To we wspólnocie rodzinnej uczymy się prawdziwie żyć, cenić życie i zdrowie, wolność i pokój, sprawiedliwość i prawdę, pracę, zgodę i szacunek. Poniżej zamieszczamy przesłanie Papieża, odtworzone w Meksyku podczas modlitewnego czuwania 17 stycznia.
Drodzy bracia i siostry, drogie rodziny!
1. Wam wszystkim, którzy zgromadziliście się, by uczestniczyć w VI Światowym Spotkaniu Rodzin pod matczynym okiem Pani z Guadalupe, «łaska (...) i pokój od Boga, Ojca naszego, i Pana Jezusa Chrystusa!» (2 Tes 1, 2).
Odmówiliście modlitwę różańcową, w której rozważaliście tajemnice radosne, dotyczące Syna Bożego, który stał się człowiekiem, narodził się w rodzinie Maryi i Józefa, dorastał w środowisku domowym w Nazarecie pośród codziennych zajęć, modlitwy, relacji z sąsiadami. Jego rodzina przyjęła Go i opiekowała się Nim z miłością, uczyła zachowywać tradycje religijne i prawa Jego narodu, towarzyszyła Mu aż do osiągnięcia ludzkiej dojrzałości i wypełnienia misji, do jakiej był przeznaczony. «Jezus zaś czynił postępy w mądrości, w latach i w łasce u Boga i u ludzi» (Łk 2, 52).
Tajemnice radosne były przeplatane świadectwami kilku rodzin chrześcijańskich, pochodzących z pięciu kontynentów, w których niejako pobrzmiewa i odzwierciedla się w naszych czasach historia Jezusa i Jego rodziny. Te świadectwa pokazały nam, że ziarno Ewangelii nadal kiełkuje i wydaje owoce w dzisiejszym świecie w rozmaitych sytuacjach.
2. Temat obecnego VI Światowego Spotkania Rodzin: «Rodzina szkołą wartości ludzkich i chrześcijańskich», przypomina o tym, że środowisko rodzinne jest szkołą człowieczeństwa i życia chrześcijańskiego dla wszystkich jej członków i wywiera dobroczynny wpływ na poszczególne osoby, Kościół i społeczeństwo. Faktycznie rodzina jest powołana do tego, by żyć wzajemną miłością i prawdą, pielęgnować je, umacniać szacunek, sprawiedliwość, lojalność i współpracę, ducha służby i otwartości na innych, zwłaszcza słabszych. Chrześcijańska rodzina, która winna «objawiać wobec wszystkich żywą obecność Zbawiciela w świecie i prawdziwą naturę Kościoła» (Gaudium et spes, 48), musi być przeniknięta obecnością Boga, składać w Jego ręce codzienne sprawy i prosić Go o pomoc, aby należycie wypełniała swoją nieodwołalną misję.
3. Dlatego niezwykle doniosłe znaczenie ma modlitwa w rodzinie w najstosowniejszych i najbardziej znaczących chwilach, jak bowiem sam Pan zapewnił: «Gdzie są dwaj albo trzej zebrani w imię moje, tam jestem pośród nich» (Mt 18, 20). I Nauczyciel z pewnością przebywa z rodziną, która słucha Słowa Bożego i je rozważa, która od Niego uczy się tego, co w życiu najważniejsze (por. Łk 10, 41-42), i stosuje w praktyce Jego nauczanie (por. Łk 11, 28). W ten sposób stopniowo przemienia się i doskonali życie osobiste oraz rodzinne, wzbogaca się dialog, przekazuje się wiarę dzieciom, wzrasta przyjemność z bycia razem, rodzina jednoczy się i staje coraz mocniejsza, niczym dom zbudowany na skale (por. Mt 7, 24-25). Niech pasterze nadal pomagają rodzinom obficie korzystać ze Słowa Bożego, zawartego w Piśmie Świętym.
4. Dzięki mocy, jaka płynie z modlitwy, rodzina przemienia się we wspólnotę uczniów i misjonarzy Chrystusa. W niej jest przyjmowana, przekazywana i z niej promieniuje Ewangelia. Jak powiedział mój czcigodny poprzednik papież Paweł VI: «Rodzice nie tylko dzielą się z dziećmi Ewangelią, ale mogą od nich odebrać tę Ewangelię, wyrażoną głęboko życiem (Evangelii nuntiandi, 71).
Gdy rodzina chrześcijańska pokłada ufność w Bogu i jest Mu posłuszna, dochowuje Mu wierności i wielkodusznie przyjmuje dzieci, troszczy się o najsłabszych, jest gotowa przebaczać, wówczas staje się żywą Ewangelią, którą wszyscy mogą czytać (por. 2 Kor 3, 2), wiarygodnym znakiem, być może bardziej przekonującym i zdolnym przemówić do współczesnego świata. Winna ona również dawać świadectwo własnym życiem i wyraźnie wyznawać swoją wiarę w różnych otaczających ją środowiskach — takich jak szkoła i różne stowarzyszenia, a także angażować się w katechizację swoich dzieci i uczestniczyć w różnych formach duszpasterstwa we wspólnocie parafialnej, przede wszystkim tych, które są związane z przygotowaniem do małżeństwa bądź w szczególny sposób z życiem rodzinnym.
5. Współżycie w rodzinie, ukazujące, że wolność i solidarność wzajemnie się dopełniają, że dobro każdego musi uwzględniać dobro innych, że wymogi rygorystycznej sprawiedliwości muszą zostawić miejsce na zrozumienie i przebaczenie na rzecz wspólnego dobra — jest darem dla ludzi i źródłem inspiracji dla współżycia społecznego. Istotnie, punktem odniesienia dla stosunków społecznych mogą być podstawowe wartości autentycznego życia rodzinnego, aby owe stosunki z każdym dniem stawały się coraz bardziej humanitarne i umożliwiały budowę «cywilizacji miłości».
Poza tym rodzina jest również podstawową komórką społeczeństwa, ma pierwszorzędne i decydujące znaczenie dla jego rozwoju i jakże często jest ostatnim schronieniem dla osób, których potrzeb nie są w stanie zaspokoić w sposób zadowalający istniejące struktury.
Ze względu na to, że pełni ona istotną funkcję w społeczeństwie, rodzina ma prawo do tego, by uznawano właściwą jej tożsamość i by nie mylono jej z innymi formami współżycia, a także powinna móc liczyć na należytą ochronę w aspekcie kulturowym, prawnym, ekonomicznym, społecznym, medycznym, a szczególnie na wsparcie materialne, którego wysokość winna uwzględniać liczbę dzieci oraz zasoby ekonomiczne, jakimi dysponuje, by zapewnić wolny wybór modelu wychowania i szkoły.
Konieczne jest zatem kształtowanie kultury i polityki prorodzinnej, wspierane, również w sposób zorganizowany, przez same rodziny. Dlatego zachęcam was do wstępowania do stowarzyszeń broniących tożsamości i praw rodziny, zgodnie z wizją antropologiczną spójną z Ewangelią. Wzywam również wspomniane stowarzyszenia do koordynowania przedsięwzięć i do współpracy, aby ich działalność była bardziej skuteczna.
6. Kończąc, wzywam was wszystkich do zachowania wielkiej ufności, ponieważ rodzina jest w sercu Boga, Stwórcy i Odkupiciela. Praca dla rodziny to praca dla godnej i świetlanej przyszłości wszystkich ludzi i na rzecz budowania Królestwa Bożego. Pokornie prośmy razem o łaskę Bożą, aby nam pomagała współpracować z zaangażowaniem i radością dla szlachetnej sprawy rodziny, powołanej do tego, by była ewangelizowana i ewangelizowała, by była ludzka i kształtowała wartości humanitarne. W wypełnianiu tego wielkiego zadania niech nam towarzyszy swym matczynym wstawiennictwem i otacza niebieską opieką Najświętsza Maryja Dziewica, do której dziś zwracam się chwalebnym tytułem Matki Bożej z Guadalupe i w której matczyne ręce powierzam rodziny całego świata.
Bardzo dziękuję.
opr. mg/mg
Copyright © by L'Osservatore Romano (3/2009) and Polish Bishops Conference