Nowe życie z misją

O zespole New Life'M

Co łączy takie nazwiska jak Szcześniak i Niemen? Nowe Życie! Zespół New Life'M, grupa, o której śmiało można powiedzieć, że była pierwszym profesjonalnym zespołem grającym muzykę chrześcijańską, obchodzi w tym roku 15 lat swojej działalności.

Nowe życie z misją

Dzisiaj, gdy niemal raz w miesiącu odbywają się koncerty i festiwale muzyki chrześcijańskiej, gdy artyści ze znanymi nazwiskami deklarują w mediach wiarę w Boga i nie wstydzą się swej przynależności do Kościoła, może wydać się dziwne, że kilkanaście lat temu w Polsce ruch muzyki wysławiającej Boga ograniczał się jedynie do przy-parafialnych grup służących podczas nabożeństw. Wszystko, co dziś dzieje się na polu muzyki chrześcijańskiej, zaczęło się od zespołu New Life'M: muzycy tam grający byli pionierami. Piętnaście lat temu fakt, że można wyjść na scenę i dając koncert z prawdziwego zdarzenia, na wysokim artystycznym poziomie, śpiewać równocześnie o tym, że Bóg jest naszym Ojcem, naprawdę budziło zdziwienie. Były to przecież tematy - jakby się mogło wydawać - przeznaczone do rozważań w obrębie murów świątyni.

Rok 1992

Wszystko zaczęło się w Durszty-nie, małej wiosce na Spiszu, wśród pięknych krajobrazów. Wiosną 1992 roku przyjechali tam muzycy, dla których przeżycie wiary w Boga było tak silne, że postanowili się tym podzielić. W ten sposób zapoczątkowano rekolekcje muzyków chrześcijan pod duchową opieką dominikanina o. Bujnowskiego (później jednego z twórców pisma „Ruah"). Okazało się, że takie spotkania są bardzo potrzebne i owocne. Nie dość, że trwają nieprzerwanie do dziś, zmieniając tylko co kilka lat miejsce, to jeszcze inspirują do narodzin kolejnych zespołów. Uczestnicy pierwszych spotkań w Dursztynie byli świadkami powstawania pierwszych utworów grupy znanej potem szeroko jako New Life Musie. Pierwszy skład zespołu tworzyli: Piotr Jankowski, Joachim Mencel, Marcin Pospieszalski i Mietek Szczęśniak. Tutaj dali też pierwszy koncert wspomagani przez wokalistkę Ewę Urygę, a w ciągu roku nagrali pierwszą płytę „Stoisz u moich drzwi". Po roku doszedł Robert Cudzich. Do dziś zmieniają się tylko wokaliści, ubogacając brzmienie i zmieniając ekspresję artystyczną, reszta składu pozostaje niezmienna.

Każdy z muzyków miał już doświadczenie, byli doskonale wykształceni muzycznie i mieli swoją wizję artystyczną. Powstała muzyka z pogranicza jazzu, soulu i funky, której smaku dodawał rewelacyjny głos Mietka Szcześniaka. Kiedy ten skupił się na solowej karierze, w New Life'M śpiewała przez kilka lat Natalia Niemen. Okazało się, że kobiecy głos wprowadził tyle delikatności i nowych barw, że gdy Natalia urodziła dzieci i musiała się nimi zająć, muzycy znaleźli kolejną wokalistkę. I tak od dwóch lat śpiewa w zespole Basia Włodarska.

15 lat razem

Podkreślają, że te piętnaście lat udało im się przeżyć razem dzięki Bogu. Przyjaźnie zawarte w sposób „światowy" zawsze są wystawione na niebezpieczeństwo, szczególnie w zespołach muzycznych, gdzie zgromadzeni są artyści, a więc ludzie o nieprzeciętnych osobowościach. Im się udało, pomimo że należą do różnych wspólnot: Kościoła katolickiego i zielonoświątkowców. Są dowodem na to, że ekumenizm jest możliwy i że przyjaźń z Bogiem może przetrwać i wydać owoc. Łączy ich przecież nie tylko twórczość i wyjazdy na koncerty. Mówią o sobie, że są wspólnotą: wspólnie się modlą i rozmawiają o Bogu i Jego dziełach. Rocznicę piętnastolecia postanowili świętować razem z przyjaciółmi. Pierwszy koncert z tej okazji odbędzie się w krakowskim klubie Rotunda 6 października. Aktualny skład zespołu z tej okazji wzbogacą artyści, którzy z New Life'M byli kiedyś związani na stałe, a więc słynni wokaliści: Mietek Szczęśniak, Ewa Uryga i Natalia Niemen, a wspomoże ich schola dominikańska. Najważniejszym koncertem jubileuszowym będzie jednak występ 24 listopada w Łodzi, podczas którego zrealizowane zostanie pierwsze koncertowe DVD zespołu.

opr. mg/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama