Powaga wiary i szaleństwo Zacheusza

Temat: Powaga wiary i szaleństwo Zacheusza

Czy można udawać swoją wiarę, aby osiągnąć jakieś określone korzyści, lub na odwrót, udawać, że się nie wierzy, aby nie ponieść strat, zaś wewnątrz, w duszy wyznawać wiarę w Boga? Chyba nie o to chodzi ani w wierze, ani w religii. Doskonale rozumiał tę sytuację Eleazar. Starzec, który dodatkowo ze względu na powagę swego wieku wolał przyjąć śmierć z rąk prześladowców niż zasiąść do bałwochwalczej uczty. Wiele moglibyśmy się nauczyć z jego przykładu, zwłaszcza w czasach, kiedy przyznanie się do wiary czy moralności katolickiej w wielu środowiskach może człowieka narazić na ostracyzm czy szykany ze strony innych ludzi. Wiara jednak nie polega na udawaniu. W żadną ze stron. Czyż Pismo święte nie wzywa nas, abyśmy byli gotowi do uzasadnienia naszej nadziei, jaką złożyliśmy w Chrystusie?
Męczennic, czy ci opisani w księdze Machabejskiej, czy nasi chrześcijańscy, zarówno z pierwszych wieków po Chrystusie, jak i współcześnie oddający za Niego życie doskonale zdawali i zdają sobie sprawę, że publiczne świadectwo wiary to nie tylko sprawa życia i śmierci w doczesności, ale dla wielu to sprawa zabawienia wiecznego. Stąd też znajdziemy w Nowym Testamencie rozważania na temat dopuszczalności spożywania pokarmów, które były ofiarowane bożkom. Tam też przeczytamy, że ponieważ nie ma innych bogów poza Bogiem jedynym, trudno byłoby zakazać spożycia takich pokarmów, ale ze względu na możliwość zgorszenia innych trzeba się od tego powstrzymać. Świadectwo wiary zatem domaga się powagi względem ludzi.

SŁOWO BOŻE W PRAKTYCE
Tak, jak niezwykle istotne jest poważne traktowanie naszej wiary, nie czynienie z niej udawania czy pośmiewiska, tak też dla poznania Chrystusa, dla Jego miłości od dawien dawna ludzie gotowi byli na przeróżne szaleństwa. Czyż Zacheusz nie narażał się na wykpienie przez znajomych, że aby zobaczyć kaznodzieję z Nazaretu wszedł na drzewo? Czyż św. Franciszek z Asyżu nie został uznany za szaleńca, kiedy zostawił wszystko, aby z ubogimi żyć Ewangelią? Zatem czytelni względem innych, szaleni dla Chrystusa żyjmy w wierności Jego przykazaniom i Jego miłości.

PYTANIE DLA ODWAŻNYCH
Czy gotów jestem na szaleństwo dla poznania Jezusa?

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama