Amerykański watykanista przestrzega przed poważnym błędem: wybór papieża to nie „kościelna polityka”
Wśród wielu dziennikarzy określanych mianem „watykanistów” na uwagę zasługuje Robert Mickens, Amerykanin, który od niemal 40 lat przebywa w Rzymie i uważnie śledzi to, co dzieje się w Stolicy Apostolskiej. Jego zdaniem o wyniku konklawe nie przesądza żadna kościelna „frakcja” i poważnym błędem jest przedstawianie wyboru papieża w kategoriach „kościelnej polityki”.
«
‹
1
›
»
Nowości w serwisie
- Egzotyczny gość na ścianie kościoła Mariackiego. Skorpion z wizytą w Krakowie
- „Nie, Panie Prezydencie, eutanazja to wybór samej śmierci”. W Notre-Dame czuwanie w intencji życia
- Dziś wielu oddaje wiarę za ułudę życia. Braniewo gotowe beatyfikację Sióstr Katarzynek
- „Pamięć i Tożsamość” w praktyce. Weź udział w obozie naukowym dla młodych
- FIGO popiera śmiertelne zastrzyki dla dzieci. Gdzie kończy się prawo, a zaczyna ideologia?
- Żona, matka, zakonnica. Św. Rita jest patronką spraw trudnych
- Na polecenie rosyjskich władz zdewastowano pomnik zamordowanych polskich jeńców w Miednoje
- Kard. Kasper: to Benedykt XVI i kard. Sarah powstrzymali Franciszka przed radykalnymi reformami
- Episkopat Francji do wiernych przed głosowaniem ws. eutanazji: nie milczcie, nie bądźcie bierni!
- Nawrocki i Trzaskowski muszą zebrać głosy konkurentów. Jaką rolę odegra kwestia obrony życia?
