Wyszukano wyników: 511
Bp Markowski: sztuczna inteligencja nie zastąpi rzetelnego dziennikarstwa
Prawdziwe dziennikarstwo, wymagające rzetelności, wiarygodności i odpowiedzialności za pisane i rozpowszechniane słowo dla budowania dobra wspólnego, jest nie do zastąpienia – napisał bp Rafał Markowski z okazji Dnia Środków Społecznego Przekazu. Takie dziennikarstwo jest szczególnie potrzebne w epoce zalewających nas „śmieciowych” informacji z internetu.
Marks, wersja 2.0. To się dzieje tu i teraz. My tymczasem, zamiast dać opór totalitaryzmowi, „dialogujemy” z nim
„W XXI w. będziemy tworzyli potężniejsze fikcje i bardziej totalitarne religie niż w jakiejkolwiek wcześniejszej epoce. Z pomocą biotechnologii oraz algorytmów komputerowych te religie będą nie tylko na bieżąco kontrolowały nasze istnienie, ale będą w stanie kształtować nasze ciała, mózgi i umysły oraz tworzyć całe wirtualne światy wraz z różnymi odmianami nieba i piekła” – pisał Yuval Noah Harari w „Homo deus”.
„Rodzimy czy usuwamy?”. Pomnik Pamięci Dzieci Utraconych w Józefowie ma pobudzać sumienia aborterów
Rzeźba Madonny tulącej nienarodzone dziecko ma nie tylko koić ból rodziców po stracie. „To wymowny znak dla społeczeństwa: będzie pobudzał sumienia tych, którzy w poczętym dziecku nie widzą człowieka” – wyjaśnia Opoce Teresa Dziubak, inicjatorka budowy pomnika. Pomnik Pamięci Dzieci Utraconych na cmentarzu w Józefowie poświęci 1 listopada bp Romuald Kamiński.
Nie trzymajmy światła pod korcem
Z wiarą jest podobnie jak z każdą autentyczną prawdą. Umacniamy się w niej i poznajemy coraz więcej dopiero wtedy, kiedy pragniemy dzielić się nią z innymi. Jeśli uwierzyłem w Chrystusa, ale wiarę uważam za ściśle prywatną sprawę i z nikim się nią nie podzielę, to tak jakbym schował zapaloną świecę pod korcem – pisze o. Jacek Salij OP.
Szwajcaria: wirtualna spowiedź, wirtualny „Jezus”, wirtualne rozgrzeszenie. Tylko co z rzeczywistym grzechem?
Sztuczna inteligencja wkroczyła do rzymskokatolickiej kaplicy św. Piotra w Lucernie w Szwajcarii. Ustawiono tam konfesjonał, w którym wierni mogą wyznawać swoje grzechy „wirtualnemu Jezusowi”, otrzymując wirtualne rozgrzeszenie. Tyle, że grzech, na złość AI, wcale nie chce być wirtualny, ale jest bardzo rzeczywisty, a jego konsekwencje – destruktywne.
Nowości w serwisie
- Salezjanie: zachowanie ks. Chmielewskiego naruszyło normy moralne, materiał z GW zawiera jednak fałsz
- Św. Augustyn: „siwowłosy, o wątłym zdrowiu i delikatnej budowie ciała”. Czy to jego wizerunek?
- Weto do nowelizacji „ustawy Kamilka”. Prezydent i RPD nie zgadzają się na obniżanie standardu ochrony dzieci
- Kłopoty ze wzrokiem
- Abp Przybylski: idę do Kościoła katowickiego, mającego swój wielki dorobek, który chciałbym uszanować
- Prokuratura: jest wniosek o areszt dla sprawców pobicia Adama Niedzielskiego
- Kryzys rządowy we Francji trwa. Kto będzie następnym premierem?
- Czy ekran kradnie dusze naszych dzieci? Uzależnienie od internetu i gier
- Sąd po stronie katolickiej właścicielki przedszkola. Czy cała sprawa była prowokacją?
- Bp Andrzej Przybylski nowym metropolitą katowickim
