Już po raz siódmy w dniach od 25 – 30 czerwca br. z inicjatywy Łódzkiej Szkoły Chorału, działającej przy Studium Muzyki Kościelnej Archidiecezji Łódzkiej, w Wyższym Seminarium Duchownym, odbyły się Warsztaty Chorału Gregoriańskiego Cantus Gregorianus.
Wschód ma swoją ikonę, którą ludzie oglądają, przed którą się modlą, ale przede wszystkim którą czytają. Podobnie jest i na Zachodzie. Ikoną Kościoła łacińskiego jest chorał, który się śpiewa, i który sprawia, że liturgia staje się prawdziwie uwielbieniem Boga - mówi Agnieszka Łysakowska z Poznania, prowadząca łódzkie warsztaty chorałowe Cantus Gregorianus.
Warsztaty miały na celu nie tylko zapoznanie się z technikami śpiewu i jego nauką, ale także ukazanie piękna liturgii, podczas której ten najstarszy śpiew Kościoła katolickiego jest wykonywany.
- W programie dnia, codziennie sprawowana jest Msza św. ze śpiewem chorałowym, Liturgia Godzin (jutrznia i kompleta) oraz różaniec w języku łacińskim - wylicza ks. Grzegorz Kopytowski, organizator warsztatów.
W czasie wykładów prowadzonych przez Francuskich Benedyktynów z kongregacji Solesmes oraz wykładowców Szkoły Świętego Grzegorza z Le Mans, można było zapoznać się z historią i znaczeniem chorału w Kościele, oraz ze sposobami jego wykonywania w czasie liturgii.
„Uczestnicy zostali podzieleni na trzy grupy: uczących się i poznających chorał, znających i chcących pogłębić tę znajomość oraz tych, którzy akompaniują przy śpiewie chorału – grupa dla organistów” – wyjaśnia Ewa Domagała z Poznania, współprowadząca warsztaty.
Uczestnicy tegorocznych warsztatów przyjechali z całej Polski: Bełchatowa, Białej Podlaskiej, Częstochowy, Komorowa, Konstantynowa Łódzkiego, Łodzi, Niegowa, Poznania, Płocka, Torunia, Warszawy, Żarnowa, a także z Tarnopola na Ukrainie, aby przez sześć dni uczyć się jak śpiewem wielbić Boga w czasie liturgii.
„O tych warsztatach dowiedziałem się z plakatu, który znajdował się w szkole dla organistów, do której uczęszczam w Warszawie. Niesamowicie wysoki poziom merytoryczny prowadzonych wykładów, które obok teorii, podparte zostały praktyką, jak towarzyszyć akompaniamentem śpiewom gregoriańskim, nie zagłuszając ich, a będąc delikatnym tłem” – mówi Paweł Filipczak, organista z Komorowa.
Zainteresowanie tradycyjnym śpiewem Kościoła zachodniego, sięga także na wschód, po za Polską granicę, stąd w tym roku są także goście z Ukrainy. „Wychowałam się w tradycji Kościoła Greckokatolickiego, ale zapoznałam się i zainteresowałam śpiewem chorału, stąd wraz z dwiema moimi koleżankami, postanowiłyśmy przyjechać tu do Łodzi, aby uczyć się tego śpiewu. To zupełnie coś nowego. Nowy język, nowe melodie i związane z tym emocje” – podkreśla Iryna Svystun, uczestniczka z Tarnopola.
Sześciodniowe warsztaty zakończył koncert chorałowy, który odbył się w łódzkiej bazylice archikatedralnej pw. św. Stanisława Kostki, podczas którego zaprezentowano owoc pracy warsztatowych dni.
xpk / Łódź