Za przebiegnięcie w 12 godzin około 65 km z Bielska-Białej do Kalwarii Zebrzydowskiej jedenaścioro maratończyków otrzymało wyjątkowy „medal” w postaci Mszy św. w sanktuarium pasyjno-maryjnym.
Pierwsza w historii biegowa pielgrzymka ze stolicy Podbeskidzia do Kalwarii zakończyła się wieczorem 29 lipca u stóp Matki Bożej Kalwaryjskiej. Trasa prowadziła malowniczymi, ale niezwykle trudnymi szlakami Beskidu Małego, obfitującymi w strome wzniesienia i wyczerpujące przewyższenia.
Uczestnicy biegowej pielgrzymki, powitani oficjalnie przez ojców bernardynów – opiekunów kalwaryjskiego sanktuarium, wzięli udział we Mszy św. Wśród koncelebransów był pomysłodawca pielgrzymkowo-sportowego przedsięwzięcia ks. Jacek Pędziwiatr, który wspólnie z innymi pokonał obfitującą w stromizny trasę.
Dwanaścioro maratończyków i ultramartończyków wyruszyło w sobotni poranek z kościoła pw. Narodzenia NMP w bielskim Lipniku. Specjalnego błogosławieństwa udzielił biegaczom proboszcz lipnickiej parafii ks. Jerzy Wojciechowski.
Trasa prowadziła górskimi szlaki Beskidu Małego – przez m.in. Hrobaczą Łąke, Górę Żar, Kocierz, rezerwat Madohora, Leskowiec i Świnną Porębę,
rk / Kalwaria Zebrzydowska
--