Maciej Awiżeń stracił stanowisko wojewody dolnośląskiego. Rząd obciąża go odpowiedzialnością za opóźnienia w usuwaniu szkód powodziowych. Wielu poszkodowanych nie dostało odszkodowania.
„Na wniosek Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji Premier Donald Tusk powołał Annę Żabską na nowego wojewodę dolnośląskiego. Zmiana na tym stanowisku wiąże się z potrzebą usprawnienia działań dotyczących odbudowy i wypłaty świadczeń po powodzi na terenie województwa dolnośląskiego” – napisano na stronach rządu.
Dotychczasowy wojewoda Maciej Awiżeń został obciążony odpowiedzialnością za powolną reakcję władz na potrzeby osób poszkodowanych przez wrześniową powódź. Jeszcze w piątek 22 listopada Paweł Szymkowicz, burmistrz Głuchołaz informował, że 90 proc. powodzian z jego miejscowości nie dostało pieniędzy. Mówił też, że nie było wyższej wypłaty niż 130 tys. zł, choć w teorii na odbudowę domu powodzianin może dostać 200 tys. zł. Pojawiały się doniesienia o podobnych problemach w Stroniu Śląskim czy Kłodzku. Tymczasem we wrześniu specjalnie minister ds. odbudowy po powodzi Marcin Kierwiński chwalił pracę wojewodów.
Z kolei Donald Tusk podczas wizyty w Polsce przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen zapowiadał, że procedury pozyskiwania odszkodowań zostaną uproszczone. Praktyka okazała się inna. Powodzianie skarżą się na to, że wycena zniszczeń ciągnie się w nieskończoność.
Anna Żabska bezskutecznie kandydowała do Parlamentu Europejskiego z list Koalicji Obywatelskiej.
Od 2017 roku pełniła funkcję prezesa Spółki Zamek Książ w Wałbrzychu i Lokalnej Organizacji Turystycznej Aglomeracja Wałbrzyska.
Źródła: gov.pl, niezalezna.pl