Dwa wiersze ks. Jana Twardowskiego
Pomyśl czy przyszło ci kiedy do głowy że błękit jest czasem siny czasem granatowy bywa jak lazur lub jak kraska modry cieszą się święci w górze na dole pies z pieskiem że nawet niebo nie zawsze bywa niebieskie
Młodzi co biegną gromadą dorośli co chodzą parami starzy przy końcu osobno tylko wciąż serce to samo pracuje jak pszczoła po ciemku szuka miłości w miłości przed śmiercią czystą i wielką
ks. Jan Twardowski