Kim jest w Kościele biskup i jaka jest jego rola?
- Módlcie się także za mnie, abym wiernie wypełniał urząd apostolski, który został mnie niegodnemu powierzony i wśród was był żywym wizerunkiem Chrystusa - Kapłana, Dobrego Pasterza, Nauczyciela i Sługi wszystkich. Taką prośbę kieruje do zgromadzonych biskup, w czasie odnawiania przyrzeczeń kapłańskich podczas Mszy św. Krzyżma w Wielki Czwartek.
Zwołany przez Jana Pawła II Zwyczajny Synod Biskupów podejmuje refleksję nad posługą biskupa w Kościele. Konferencja Episkopatu Polski wybrała czterech uczestników zgromadzenia synodalnego: abp. Józefa Michalika z Przemyśla, abp. Henryka Muszyńskiego z Gniezna, abp. Tadeusza Gocłowskiego z Gdańska i bp. Antoniego Dydycza z Drohiczyna. Ojciec Święty mianował też abp. Józefa Życińskiego z Lublina. Powołał również trzech audytorów z Polski: księdza, świeckiego i zakonnicę. Na Synod do Watykanu pojadą: ks. prof. Jan Krucina, kierownik Katedry Teologii Praktycznej i Etyki Społecznej Papieskiego Fakultetu Teologicznego we Wrocławiu, Zbigniew Nosowski, redaktor naczelny miesięcznika "Więź", i matka Jolanta Olech, przełożona generalna urszulanek szarych, przewodnicząca Konferencji Wyższych Przełożonych Żeńskich Zgromadzeń Zakonnych w Polsce. Audytor ma prawo uczestniczyć w obradach Synodu, zabierać głos w czasie obrad, nie ma jednak prawa uczestniczyć w głosowaniu.
Tematyka Synodu skłania do refleksji nad posługą biskupa w Kościele.
Kandydat na biskupa musi - według prawa kanonicznego - spełniać następujące warunki: wiek - co najmniej 35 lat, minimum 5 lat kapłaństwa, doktorat albo przynajmniej licencjat z Pisma Świętego, teologii lub prawa kanonicznego albo musi się wykazać prawdziwą biegłością w tych dyscyplinach. Powinien się cieszyć dobrą opinią i cechować dobrymi obyczajami, niezachwianą wiarą, pobożnością, mądrością, roztropnością i ludzkimi cnotami.
Biskupów mianuje papież, jednak lokalne episkopaty albo kapituły mają prawo przedstawiania kandydatów, których papież zatwierdza. W przeszłości różne były sposoby powoływania biskupa. Pierwotnie wyboru dokonywali apostołowie i ich następcy. Później biskupa wybierali duchowni i świeccy danej gminy chrześcijańskiej, przy aprobacie biskupów sąsiednich gmin. W niektórych regionach biskupa powoływano przez aklamację (tak np. został wybrany św. Ambroży). Z upływem wieków coraz większe znaczenie miał z jednej strony głos władców świeckich, z drugiej zaś papieży.
Procedura wyboru biskupa zaczęła się normować w wieku XI, w czasie tzw. sporu o inwestyturę. Choć przez wiele wieków prawo wskazywania kandydata mieli władcy świeccy, już od XIII w. coraz częściej papieże zastrzegali sobie prawo swobodnego ustanawiania biskupów. Najpierw dotyczyło to biskupów misyjnych, później wszystkich. W XIX w. episkopaty i kapituły niemal wszystkich krajów zachowały jedynie prawo wskazywania kandydatów. Obecnie każdy biskup samodzielnie może przedstawić Stolicy Apostolskiej nazwiska prezbiterów jego zdaniem odpowiednich do pełnienia posługi biskupiej, zwłaszcza jeśli ordynariusz diecezji uzna, że potrzebuje biskupów pomocniczych.
Spora różnorodność sposobów wybierania kandydatów na biskupów nie przeszkodziła w zachowaniu sukcesji apostolskiej w historii Kościoła katolickiego. Oznacza to, że przez XX wieków przestrzegana jest ciągłość, polegająca na tym, że prawowici biskupi (obecnie tylko i wyłącznie za zgodą papieża) udzielają święceń następnym biskupom. Sukcesja apostolska jest jednym z wyznaczników autentyczności Kościoła.
Opinię na temat poszczególnych kandydatów wydaje nuncjusz papieski, który zasięga informacji u metropolity i biskupów diecezji, w której nowy biskup miałby pracować. Nuncjusz konsultuje się również z innymi duchownymi i z osobami świeckimi, zawsze zachowując tajemnicę. Ostatecznie jednak o przydatności kandydata decyduje Stolica Apostolska. Po otrzymaniu odpowiedniego pisma Stolicy Apostolskiej nominat w ciągu trzech miesięcy powinien przyjąć sakrę biskupią.
Dokument przygotowawczy do X Synodu Biskupów nosi tytuł "Biskup sługa Ewangelii Jezusa Chrystusa dla nadziei świata". Mówi o posłudze biskupa jako "urzędzie nadziei". Biskup jako pierwszy powinien patrzeć na świat jak dobry pasterz. Dla wiernych powinien być ikoną Chrystusa - Dobrego Pasterza. Czytamy w tym dokumencie: "Episkopat nie jest terminem, który w pierwszej kolejności wskazuje na zaszczyt, ale na służenie; jest raczej przeznaczony do czynienia dobra, niż do manifestowania wyższości". W słowach tych odnajdujemy echo znanego zdania św. Augustyna, biskupa w Mediolanie: "Z wami jestem chrześcijaninem, dla was jestem biskupem".
Warto też przypomnieć sobie słowa św. Ignacego, biskupa i męczennika: "Wszyscy idźcie za biskupem (...). Niech nikt w sprawach dotyczących Kościoła nie robi niczego bez biskupa. Gdzie pojawi się biskup, tam niech będzie wspólnota, tak jak gdzie jest Jezus Chrystus, tam i Kościół Boży. Ten kto robi coś w tajemnicy przed biskupem, służy diabłu". Do całej wspólnoty Ludu Bożego skierowane jest wezwanie, by wspólnie z biskupami budować Kościół o ludzkiej twarzy z całym bogactwem wiary, tradycji, kultury i konkretnego doświadczenia życiowego ochrzczonych.
opr. mg/mg