Dobry Pasterz oddaje życie

Homilia / rozważanie na 4 niedzielę wielkanocną B

Gdy coraz bardziej żywa staje się w ostatnim czasie dyskusja związana ze zbliżającym się referendum, coraz mocniej rozbrzmiewa pytanie, ku czemu poprowadzi nas Kościół, do czego zachęcać będą jego pasterze? Są to pytania, wobec których trudno przejść zupełnie obojętnie i których nie da się pominąć w życiu człowieka wierzącego.

Gdy piszę to rozważanie, jesteśmy już w okresie różnego rodzaju happeningów. Ci „za” i ci „przeciw” odwołują się do rozumu i do emocji. Aż trudno uwierzyć, że może być tak dobrze lub tak źle, jak to słyszymy. Nie można przecież zapomnieć, że bardzo trudno jest znaleźć proste i jednoznaczne odpowiedzi na nurtujące nas pytania, zwłaszcza gdy dotyczą dość skomplikowanej przyszłości. Niejednokrotnie bywa też tak, jak ma to miejsce w naszym referendum, że każda ze stron ma swoje — często całkiem uzasadnione — racje, zapomina jednak, że taki czy inny wybór przynosi nie tylko pożytki, ale i szkody.

Zatrzymując się przy dzisiejszych czytaniach liturgicznych, warto zauważyć, że w porządku wiary ostatecznym punktem odniesienia nie jest rzeczywistość ziemska, ale Chrystus, „gdyż nie dano ludziom pod niebem żadnego innego imienia, w którym moglibyśmy być zbawieni”. W obliczu skomplikowanych i dalekosiężnych rozstrzygnięć, których ostateczny sens i wartość będzie trudno ocenić nawet za kilka czy kilkanaście lat, łatwo jest absolutyzować taką czy inną decyzję. My natomiast nie możemy zapomnieć, że miarą naszych wyborów jest sam Jezus. Zbawienie nie pochodzi przecież od człowieka czy instytucji, nie ma swego źródła (gdybyśmy szukali skrajnych punktów odniesienia) ani w Unii, ani w Radiu Maryja. Zbawienie jest tylko w Chrystusie!

W obliczu całego zamieszania, które mniej czy bardziej dotyczy tego, co moglibyśmy nazwać poszukiwaniem „wybawienia” od tymczasowych problemów, Chrystus przynosi nam dobrą nowinę o zbawieniu. Jako „dobry pasterz daje życie swoje za owce”, aby je zbawić. Właśnie w Nim mamy złożyć całą naszą nadzieję. Warunki, w których żyjemy i w których jeszcze przyjdzie nam żyć, będą się zmieniały, czasem nawet w sposób zupełnie nieprzewidywalny. To jednak nie może zmienić naszej pewności, że Dobry Pasterz jest z nami niezależnie od tego, gdzie i w jakich warunkach przyjdzie nam żyć.


opr. mg/mg



« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama