I ja was posyłam

Homilia / rozważanie na 2 niedzielę wielkanocną, rok C

„Kościół odczytuje na nowo orędzie miłosierdzia, aby skutecznie nieść pokoleniu końca drugiego tysiąclecia i przyszłym generacjom światło nadziei. Nieprzerwanie też prosi Boga o miłosierdzie dla wszystkich ludzi. W żadnym czasie, w żadnym okresie dziejów - a zwłaszcza w okresie tak przełomowym jak nasz - Kościół nie może zapomnieć o modlitwie, która jest wołaniem o miłosierdzie Boga" (Jan Paweł II, Łagiewniki, 7.6.1997 r.).

Te papieskie słowa, wypowiedziane przed laty w Łagiewnikach, prowadzą nas do tego miejsca, które u progu nowego tysiąclecia pozwoliło Kościołowi na nowo odczytać jedną z najważniejszych prawd o Bogu. Kiedy spoglądamy na łagiewnickie sanktuarium w jego dzisiejszym kształcie i przechodzimy od starego przyklasztornego kościółka do nowoczesnej bazyliki, można w pewien sposób odczuć, że ta sama prawda, to samo doświadczenie wiary, wciąż na nowo przenika życie Kościoła i pozwala mu powracać do posiania, którym obdarzył go Chrystus Zmartwychwstały.

Gdy Pan Jezus po swym zmartwychwstaniu przychodzi do uczniów i zwraca się do nich: „Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam", dodaje natychmiast: „Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone..." Te dwa posłania, które wychodzą z ust Jezusa, trzeba odczytać jako jedną całość. Nie można ich oddzielić. I choć Chrystus zwraca się bezpośrednio do swoich uczniów, warto sobie zadać pytanie, na ile każdy z nas czuje się odpowiedzialny za zwiastowanie tajemnicy pojednania, odpuszczenia grzechów, które ma swoje korzenie w miłosierdziu Ojca. Bo to przecież On posyła na świat swego Syna, abyśmy życie mieli dzięki Niemu.

W obliczu wszystkiego, co Pan Jezus powiedział w czasie swego ziemskiego życia, te dwa proste zdania, wypowiedziane do uczniów po zmartwychwstaniu, muszą pobudzać do refleksji. Wydaje się bowiem, że w tym spotkaniu Zmartwychwstałego z uczniami wszystko inne schodzi na drugi plan. Pozostaje tylko to jedno: myśl o dopuszczeniu grzechów, o pojednaniu przez Krzyż i Zmartwychwstanie. Tak niewiele słów... Jakże są one jednak wymowne.

 

opr. mg/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama