List czwarty - 11 II 1932

Fragmenty książki "Listy do Ojca"

List czwarty  - 11 II 1932

Józef M. Bocheński OP

Listy do Ojca

ISBN: 978-83-60703-71-7

wyd.: Wydawnictwo SALWATOR 2008

Wybrane fragmenty
Wstęp
Podziękowanie
List pierwszy
List drugi - 30 X 1931
List trzeci - 30 XI 1931
List czwarty - 11 II 1932
List piąty - 13 II 1933
List szósty - 3 III 1932
List dziesiąty - 13 V 1932
List jedenasty - 29 V 1932

11 II 1932

Najdroższy Tatusiu!

Un coup de pinceau: wczoraj zdarzył się wypadek zabawny, u O[jca] Świętego28. Byłem na audiencji zbiorowej naszego Collegium w pasie czerwonym, który oczywiście zawsze noszę w Watykanie. Otóż zdarzyło się, że Ojciec Generał29 przedstawił mnie O[jcu] Świętemu, a raczej mój pas — pokazał go i powiada qnesto e un Polacco30, na co ten z widocznym zadowoleniem powiedział: S. Giaciento, S. Giaciento. Ojciec Generał pośpieszył wyjaśnić: celui-la parle toutes les langues meme le japonais. E'vero? — pyta Sancticitas. — Si Santissimo Padre31.

Taka była nasza rozmowa — mało ważna w sobie, ale ważna dla mnie, bo dowodzi, że w oczach Ojca Generała jestem „ten, który mówi po japońsku32”. To jest duży sukces, bo mi ułatwi później to, co chcę robić — o ile jednak nie utrudni, bo widać, że utkwiłem Ojcu G[enerałowi] jako poliglota w pamięci.

Moja teza33 wreszcie się ukaże „prywatnie” — obiecują do niedzieli 13 III. Najbliższy numer „Bulletin [Thomiste]” opublikuje też moją recenzję34 czterostronicową, na której mi bardzo zależało — mam już obietnicę. Podpisałem już podanie o Diakonat (ostatnie święcenie przed kapłaństwem).

Ojciec Jacek wyniósł się na klinikę neurologiczną, ale mówił mi, że to na to, aby odpocząć — uchodzi jednak za pewne, że na pierwszy rok nie będzie wykładał teologii moralnej, ale tylko coś drugorzędnego. Obecnie wykłada zamiast niego Ojciec Garrigou, znacznie lepszy od niego i pełny energii. Ale Jacka studenci bardzo lubią.

Wybaczy mi Tatuś, że nie piszę nic więcej: siedzę ciągle w domu, a o sobie też niewiele mam do powiedzenia, bo tkwię in spiritualilus. Teraz specjalnie może, bo 3 święcenia dostaję w krótkim czasie (12 II, 26 — subdiakonat). Módlcie się za mnie! Olowi dziękuję za list — Adzia proszę, jeśli możliwe, o referencje z [...] (wystarczą strony od — do, a także tom i rok bieżący). Całuję ręce Najdroższego Tatusia, ściskam wszystkich w domu. Ostatni list przed świętami — więc Wesołych Świąt (zaczynam rekolekcje!).

fra Innocenzo


28 Pius XI (Achille Ratti) (1857-1939), do 1922 roku nuncjusz Stolicy Apostolskiej w Warszawie, w latach 1922-1939 papież.

29 Martin (Stanislas) Gillet (1875-1951), arcybiskup, teolog i pedagog francuski, studia filozoficzne odbył we Fryburgu Szwajcarskim, profesor w studium dominikańskim w Lowanium, Saulcjior i w Instytucie Katolickim w Paryżu, od 1927 roku prowincjał prowincji francuskiej dominikanów, 1929 roku generał zakonu, w 1946 roku został arcybiskupem tytularnym Nicei (Iznik w Turcji) oraz konsultorem Świętego Oficjum.

30 To jest Polak (wł.).

31 Ten tu mówi wszystkimi językami, także po japońsku (fr.) - Naprawdę? (wł.) - Tak Przenajświętszy Ojcze (wł.)

32 Józef Bocheński zamierzał poświęcić się pracy misyjnej w Japonii. W latach 30. uczył się w tym celu języka japońskiego.

33 Tj. rozprawa doktorska z filozofii, por. J. Bocheński, Die Lehre von [sic!] Ding an sich bei Moritz von Straszewski (1848-1921), Darstellung und Kritik. Ein Beitrag zum Problem des Transzendenten, Lwów 1932.

34 J. Bocheński, rec: J. Salamucha, Pojęcie dedukcji u Arystotelesa i św. Tomasza z Akwinu. Studjum historyczno-krytyczne, Warszawa: Polskie Towarzystwo Teologiczne 1930, X + 130 s.; Bulletin Thomiste, IXe Anné, nr 1, 1932, s. 401-405.

opr. aw/aw



« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama