Podczas pielgrzymek kibiców staramy się zaproponować jakąś wspólną dla wszystkich inicjatywę, którą staramy się później realizować
W moim przypadku przygoda z duszpasterstwem kibiców rozpoczęła się dosyć naturalnie. Jako dzieciak z gdańskiej Zaspy już w 1983 roku zacząłem chodzić na mecze Lechii. Stadionowa atmosfera szybko mnie wciągnęła. Starsi koledzy, biało-zielony doping, emocje – to imponowało takim chłopakom, jak ja. Do tego doszedł klimat wolności, który w tamtych burzliwych latach był wszechobecny na stadionie przy ul. Traugutta we Wrzeszczu. Kibice Lechii na każdym meczu upominali się o zdelegalizowaną przez władzę „Solidarność”, więźniów politycznych, regularnie uczestniczyli w mszach św. odprawianych w kościele św. Brygidy przez ks. Jankowskiego i w antykomunistycznych manifestacjach. Starałem się tam również być. Najpierw z rodzicami, później już z kolegami. Część kibiców „biało-zielonych” angażowała się w działalność podziemnej Federacji Młodzieży Walczącej. Wstąpiłem do tej organizacji w wieku 15 lat! I tak zadomowiłem się na dobre w tym środowisku. Później były kibicowskie wyjazdy, działalność społeczna w legalnych już prawicowych organizacjach. Przyjaźnie, które wówczas zawiązałem, trwają do dzisiaj.
Kiedy zostałem księdzem, jeden z moich przyjaciół z Lechii i FMW – Andrzej Duffek uległ wypadkowi. Wraz z bratem byli ludźmi bardzo rozpoznawalnymi w środowisku kibicowskim. Nastąpiło wówczas coś niezwykłego. Kibice w całej Polsce rozpoczęli organizowanie mszy świętych w intencji zdrowia „Dufa”, który był w śpiączce i walczył o życie. Naturalnie szybko skontaktowałem się z jego bratem Tadkiem. Wróciłem na Lechię. Przeżyłem wtedy jedno z najpiękniejszych doświadczeń w życiu. Po dziewięciu latach nieobecności w środowisku gdańskich fanatyków powitano mnie, jakbyśmy się rozstali wczoraj. Szybko też włączyłem się w różne kibicowskie inicjatywy, kiedy odbudować trzeba było klub i rozpoczynać historię Lechii od najniższej klasy rozgrywek. Pisałem wówczas książkę „Biało-zielona >Solidarność<. O fenomenie politycznym kibiców Lechii Gdańsk 1980-1989”. Pan Bóg nam błogosławił! Andrzej po ciężkiej walce do nas wrócił. Dzisiaj daje piękne świadectwo o swoim doświadczeniu Boga i tym, co się wówczas wydarzyło w filmie „Siła modlitwy” w reżyserii Jarosława Mańki, który stał się w ubiegłym roku bestsellerem. A Lechia wróciła dzięki wysiłkowi wiernych fanów do ekstraklasy i, jak widać z bieżącej tabeli, walczy o tytuł mistrza Polski.
Andrzej Duffek wyzdrowiał, ale wkrótce zachorował jego starszy brat Tadeusz. Po latach okazało się, że brat za brata ofiarował Panu Bogu swoje życie. Kiedy starszy „Dufo” umierał w szpitalu, często go odwiedzałem. W rozmowie zwierzył mi się, że jego marzeniem jest to, aby kibice z całej Polski pod sztandarami patriotyzmu pielgrzymowali na Jasną Górę. Żeby nasze transparenty wisiały na jasnogórskich wałach, tak jak solidarnościowe w czasie pielgrzymek ludzi pracy, na które z Lechią i FMW jeździliśmy pod koniec lat 80. Tadeusz odszedł od nas w październiku 2005 roku. Idea jednak pozostała i wkrótce z przyjaciółmi zaczęliśmy ją realizować.
W styczniu 2017 roku przeżywaliśmy już dziewiątą edycję ogólnopolskiej Patriotycznej Pielgrzymki Kibiców na Jasną Górę. Bierze w niej corocznie udział kilka tysięcy fanów klubów piłkarskich, w ostatnich lata także żużla, koszykówki, piłki siatkowej. Punktem centralnym pielgrzymowania jest zawsze msza św. Co roku chcemy upamiętnić ważne wydarzenia z naszej historii. W styczniu wspominaliśmy 75. rocznicę powstania Narodowych Sił Zbrojnych oraz męczeństwa błogosławionej „Poznańskiej Piątki”, wychowanków salezjańskich i żołnierzy Narodowej Organizacji Bojowej. Na każdą pielgrzymkę zapraszamy znamienitych gości z wykładami. W tym roku zaszczycił nas swoją obecnością dr Jarosław Szarek, prezes Instytutu Pamięci Narodowej. Od kilku lat odbywa się też prezentacja patriotycznych kibicowskich transparentów na Wałach Jasnogórskich. To bardzo widowiskowy punkt programu.
Podczas pielgrzymek kibiców staramy się zaproponować jakąś wspólną dla wszystkich inicjatywę, którą staramy się później realizować. Jednego roku była to tzw. Akcja Testament. Środowiska kombatanckie przekazały nam w kaplicy Cudownego Obrazu testament Polski Walczącej, żeby ich ideały przenieść w przyszłe pokolenia. W 2017 roku w homilii na mszy świętej zapowiedziałem nowe wyzwanie – Żywego Różańca Kibiców. Pozwolę sobie przywołać jej fragment: „Świadectwo pozostawione nam przez błogosławioną Piątkę Oratorianów wzmacnia w nas przekonanie, że Eucharystia i sakrament pojednania oraz wstawiennictwo Maryi pozwoli nam przetrwać wszystkie życiowe przeciwności i pozostać wiernymi Ewangelii Pana Jezusa do końca naszych dni. Wbrew wszystkiemu i wszystkim tym, którzy niezmiennie od dwóch tysięcy lat chcą wyrzucić Boga z serca człowieka. Czynią to także i dzisiaj, również w naszej ojczyźnie. My podobnie jak nasi patroni, żołnierze Narodowych Sił Zbrojnych, błogosławiona Poznańska Piątka męczenników II wojny światowej nie chcemy Polski bez Boga i religii! Chcemy chrześcijańskiej Europy, bo tylko odwołanie się do fundamentalnych wartości, które kształtowały tożsamość Starego Kontynentu, może pomóc jej dzisiaj obronić się przed unicestwieniem. Z różańcami w ręku, jak chciała Matka Najświętsza w Gietrzwałdzie i w Fatimie, módlmy się, aby Bóg nas ocalił, żeby błogosławił Polsce, ocalił Europę! Chciałbym, abyśmy naszą tegoroczną pielgrzymką podjęli nową inicjatywę – Żywego Różańca Kibiców, trwającego w modlitwie za Polskę, za nasze środowisko, nasze rodziny, byśmy stawali się coraz lepsi”.
Uruchomienie tej inicjatywy w przestrzeni wirtualnej troszkę trwało, ale szczęśliwie dobrnęliśmy do końca. Duża w tym zasługa moich braci salezjanów z seminarium w Krakowie. Szczególną rolę odegrali w tym przedsięwzięciu salezjańscy klerycy Paweł Pełka i Patryk Bombiak. Dzięki przygotowanej przez nich stronie internetowej www.rozanieckibicow.pl można się przyłączyć do Żywego Różańca i podejmować wspólne intencje modlitewne. Zależy nam, aby do naszej wspólnoty zapisywali się tylko kibice. Innych zapraszamy do modlitwy w naszej intencji, także o włączanie się w Krucjatę Różańcową za Ojczyznę, w modlitwę różańcową rodziców za swoje dzieci, do angażowania się w Koła Żywego Różańca w swoich parafiach. Każdego 24. dnia miesiąca, kiedy Rodzina Salezjańska na całym świecie przywołuje wstawiennictwa Maryi Wspomożycielki Wiernych, w intencji wszystkich członków Żywego Różańca Kibiców odprawiam mszę świętą.
Pielgrzymka kibiców, Żywy Różaniec, Akcja Testament, to nie są oczywiście jedyne inicjatywy podejmowane przez Salezjańskie Stowarzyszenie Wychowania Młodzieży w tym środowisku. Współorganizujemy z kibicami wykłady, pokazy filmów, dni pamięci Żołnierzy Wyklętych, organizujemy też okolicznościowe msze święte. Przed nami jubileuszowa 10. pielgrzymka na Jasną Górę. Chcemy, żeby była wyjątkowa. Zapraszamy więc na nią kibiców z całej Europy. Mam nadzieję, że się wszystko uda! Proszę w tej intencji o modlitwę.
opr. ac/ac