Ostatecznie sąd skazał Mary Wagner na 9 miesięcy więzienia, wyznaczył 2,5-letni okres próbny, 50 godzin prac społecznych i zapłacenie 300 dolarów kosztów procesowych
Ostatecznie sąd skazał Mary Wagner na 9 miesięcy więzienia, wyznaczył 2,5-letni okres próbny, 50 godzin prac społecznych i zapłacenie 300 dolarów kosztów procesowych
W tym numerze „Gościa” przynajmniej jeden tekst koniecznie trzeba przeczytać. Na mnie zrobił potężne wrażenie. Mam na myśli fragment zapisu rozprawy sądowej, która odbyła się w Toronto (ss. 24–26). Podczas tej rozprawy sąd zdecydował o wysokości kary dla Mary Wagner, kanadyjskiej obrończyni życia. Ostatecznie skazał ją na 9 miesięcy więzienia, wyznaczył 2,5-letni okres próbny, 50 godzin prac społecznych i zapłacenie 300 dolarów kosztów procesowych. O sprawie pisaliśmy wielokrotnie, ale zawsze opierając się na agencyjnych doniesieniach. Tym razem mamy do dyspozycji zapis przebiegu rozprawy. Specjalnie dla „Gościa” wydobył go z tamtejszego sądu ks. Filip Krauze, za co bardzo mu dziękuję.
Skąd moje silne wrażenie? Już kiedyś napisałem, że Mary Wagner potrafiła przeciwstawić się fundamentom współczesnej chorej cywilizacji. Nie tylko ma potrzebną do tego odwagę, ale jeszcze robi to z takim przekonaniem, spokojem i kulturą, że wprowadza w zakłopotanie i prokuratora, i sędziego. Nie wiedzą, co myśleć i zrobić z tą niepozorną kobietą, która otwarcie oświadcza, że nie zaprzestanie swojej działalności. Jeżeli będzie trzeba, to kolejny raz pójdzie do więzienia. „Wniosek oskarżenia od początku brzmi tak samo: 18 miesięcy więzienia. Czy to słuszna kara? Szczerze mówiąc, Wysoki Sądzie, nie wiem” – mówił oskarżyciel. Z kolei sędzia kończy rozprawę m.in. takim stwierdzeniem: „Chcę mocno podkreślić, że podczas procesu pani zachowanie było nienaganne. Wszelkie komentarze były pełne szacunku i przemyślane. Nie zawsze tak bywa podczas procesów”. Mary Wagner powoli drąży aborcyjną skałę. W Polsce prawdziwą bombą może być wniosek złożony do Trybunału Konstytucyjnego przez posła Bartłomieja Wróblewskiego. Odsyłam do rozmowy na ss. 22–23.
KS. MAREK GANCARCZYK - redaktor naczelny tygodnika "Gość Niedzielny"
opr. ac/ac