Wielkość i świętość na co dzień

Fragmenty biografii Jana Pawła II, zatytułowanej "Święty XXI wieku Jan Paweł II"



Wielkość i świętość na co dzień
Czesław Ryszka
Święty XXI wieku JAN PAWEŁ II
ISBN: 978-83-7580-213-9
Autor przedstawia postać papieża jako największego autorytetu moralnego naszych czasów, szanowanego i kochanego przez miliony wiernych. Jego bliskość, poprzez pielgrzymki i przemówienia, wiara twarda jak skała oraz nieustanna modlitwa stały się dla wielu umocnieniem w trudach życia.
Książka zawiera opis ostatnich lat życia papieża oraz lata procesu beatyfikacyjnego, który ukazał świętość Jana Pawła II oraz jego osobiste przekonanie, że to opatrzność kierowała jego życiem, on jedynie starał się być posłuszny woli Pana ludzkich losów.
Wybrane fragmenty:

WIELKOŚĆ I ŚWIĘTOŚĆ
NA CO DZIEŃ

Nie powinno dziwić, że biografowie Jana Pawła II od początku poszukiwali w jego życiu i wypowiedziach „nowości” potwierdzających inny, nowy styl kierowania Kościołem. I należy napisać, że to „nowe” dało się poznać niemal natychmiast po wyborze. W drugim dniu pontyfikatu Jan Paweł II opuścił Watykan, zrywając z wszelkimi obowiązującymi do tego czasu zwyczajami, udając się do kliniki Gemelli, aby odwiedzić przebywającego tam chorego przyjaciela, biskupa Andrzeja Marię Deskura. Gdy opuszczał ­szpital i żegnał się z całkowicie zaskoczonym personelem, ktoś z towarzyszącej papieżowi ekipy watykańskiej szepnął mu, że powinien udzielić błogosławieństwa. Jan Paweł II cofnął się od drzwi, uśmiechnął i przed pobłogosławieniem zebranych powiedział: „Od niedawna jestem papieżem, nie znam jeszcze wszystkich swoich obowiązków, musicie mi o nich przypominać”.

Szwajcarski dziennik „Tribune de Geneve” sporządził wykaz tych „nowości”. Oto kilka z nich: pierwszy od ponad 4,5 wieku papież spoza Włoch; pochodzi z kraju komunistycznego; odpowiada na pytania dziennikarzy, zmieniając audiencję dla mediów w zaimprowizowaną konferencję prasową; z Bazyliki świętego Piotra przemawia po polsku i w kilku innych „nietypowych” językach, np. po litewsku, ukraińsku, węgiersku, czesku — tak było np. w czasie Mszy świętej rozpoczynającej pontyfikat 22 października 1978 r.; czyta i przemawia bez okularów; uprawia alpinizm, narciarstwo, kajakarstwo i pływanie; ma piękny głos; poprawnie wymawia i śpiewa Ite, missa est na zakończenie Mszy świętej; i wreszcie pierwszy, który przybył na konklawe, mając przy sobie jedynie kieszonkowe, stanowiące odpowiednik 125 franków szwajcarskich. Inni komentatorzy zwrócili uwagę i na to, że nowy papież, pokazując się po raz pierwszy z loggii Bazyliki świętego Piotra rzymianom i przybyszom z całego świata, rozpoczął swą krótką wypowiedź słowami: „Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus” — zapomnianymi już jakby nieco w tamtym zachodnim środowisku.

Ale, dopowiem, prawdziwe „premiery” i „rekordy” nowego pontyfikatu miały dopiero nadejść, i to już w następnych dniach, ponieważ 29 października Jan Paweł II odwiedził sanktuarium maryjne w Mentorelli pod Rzymem, a tydzień później udał się do Asyżu. Tak rozpoczynał ów „serial” podróży po diecezjach i regionach Włoch, których odbył 300, odwiedzając 262 miejscowości, przemierzając w tym czasie ponad 82 tys. km i głosząc prawie 900 przemówień.

opr. ab/ab



« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama