Maj jest okresem bogatym w święta liturgiczne, a szczególne miejsce zajmuje w nim wspomnienie Matki Bożej Fatimskiej
Maj jest miesiącem szczególnie bogatym w uroczystości religijne. Rozpoczynając już od pierwszego dnia miesiąca - święto pracy: w ten dzień Kościół stawia postać pracownika z Nazaretu, św. Józefa. Następnie przychodzi uroczystość Najświętszej Maryi Królowej Polski, a później kolejno uroczystość tryumfu Chrystusa - Jego Wniebowstąpienie i następująca po nim nowenna, wzór wszystkich rekolekcji duchowych, które prowadzą do niezgłębionej uroczystości Pięćdziesiątnicy, aby zakończyć ostatniego dnia miesiąca świętem Nawiedzenia NMP. W trakcie nabożeństw majowych stajemy przy naszej Matce jak dzieci. Jesteśmy zaproszeni do ofiarowania przez Jej ręce naszych modlitw do Boga, jak wiosennych kwiatów.
W kolejnych tygodniach tego rozkwitającego burzą kwiatów, zieleni i zapachów wiosennego miesiąca, Kościół rozważa w liturgii różne tytuły jakimi przez wieki przyzywa wstawiennictwa Maryi: Matka Pięknej Miłości, Matka Łaski Bożej czy Matki Boża Łaskawej, Najświętsza Maria Panny Wspomożycielka Wiernych. Wśród tych tytułów od niedawna (2004r.) w dniu 13 maja obchodzimy wspomnienie liturgiczne Matki Bożej Fatimskiej.
Sercem objawień fatimskich jest sześć spotkań trojga dzieci: Łucji dos Santos, Hiacynty i Franciszka Marto z Matką Bożą w roku 1917. Poprzedziło je "anielskie przygotowanie" - trzy spotkania dzieci z Aniołem Pokoju w roku 1916. Objawienia fatimskie uzupełniły dwa objawienia "hiszpańskie". Matka Boża ukazała się Siostrze Łucji w roku 1925 w klasztorze w Pantavedra i w roku 1927 w Tuy.
Kolejność tych spotkań jest następująca: 1916 r. - pierwsze objawienie się Anioła, który mówi o sobie, że jest Aniołem Pokoju. Anioł uczy małych wizjonerów modlitwy za tych, którzy nie wierzą i nie wielbią Boga. Tego samego roku Anioł zjawia się po raz drugi, by wezwać dzieci do składania ofiar ze swych codziennych cierpień i trudności. Kilka miesięcy później Anioł objawia się jeszcze raz. Uczy dzieci modlitwy uwielbienia Jezusa w Najświętszym Sakramencie i udziela im Komunii Świętej. 13 maja 1917 r. miało miejsce pierwsze objawienie się Matki Bożej. Maryja zapewnia, że przychodzi z nieba i poleca dzieciom odmawiać różaniec, by wyprosić pokój dla świata. 13 czerwca 1917 r. to dzień drugiego objawienia, w którym Matka Najświętsza ponawia prośbę o odmawianie różańca i poleca dzieciom uczyć się czytać, gdyż chce się nimi posłużyć do rozpowszechniania nabożeństwa do Niepokalanego Serca. 13 lipca 1917 r. - trzecie objawienie połączone z wizją piekła, ukazaniem roli nabożeństwa do Niepokalanego Serca i przedstawieniem dzieciom tajemniczej wizji, która pozostała ukryta do 2000 r. jako tzw. trzecia część tajemnicy fatimskiej. 13 sierpnia 1917 r. miało miejsce aresztowanie dzieci. 19 sierpnia 1917 r. ma miejsce czwarte objawienie, w którym Matka Boża prosi o różaniec i ofiary wynagradzające za grzeszników idących do piekła. Obiecuje uczynić w październiku wielki cud. 13 września 1917 r. ma miejsce piąte objawienie, w którym Maryja zapewnia, że Bóg jest zadowolony z modlitw i ofiar składanych przez dzieci. 13 października 1917 r. nadchodzi szóste objawienie, w którym Matka Najświętsza podaje swój tytuł: jest Matką Bożą Różańcową. Wzywa ludzi, by nie obrażali Boga, a na znak prawdziwości swych objawień czyni cud, który oglądało blisko sto tysięcy ludzi. 10 grudnia 1925 r. Maryja ukazuje się Łucji (już zakonnicy) w Pontavedra, w Hiszpanii, poucza o treści nabożeństwa pierwszych sobót i przekazuje treść "wielkiej obietnicy Niepokalanego Serca". 13 czerwca 1929 r. w Tuy, w Hiszpanii, Matka Boża przekazuje Łucji prośbę o poświęcenie Rosji przez Papieża i wyjaśnia sposób, w jaki ma On tego dokonać.
W pierwszym objawieniu 13 maja 1917 roku, Maryja pyta dzieci: - Czy chcecie ofiarować się Bogu na przyjęcie ochotnym sercem wszelkich doświadczeń jakie spodoba się Mu na was zesłać, aby wynagrodzić za grzechy, jakimi Go ludzie obrażają oraz na uproszenie nawrócenia dla grzeszników, jak również na wynagrodzenie Niepokalanemu Sercu Maryi za zniewagi jakimi jest obrażane?
- Tak, chcemy - odpowiada Łucja w imieniu wszystkich.
- Wiele przeto będziecie musieli cierpieć, ale Łaska Boża doda wam sił.
Na zakończenie Pani poleciła dzieciom aby codziennie odmawiały pobożnie różaniec na uproszenie pokoju i oddaliła się.
Zaufanie, zawierzenie Bogu poszerza nasze serca, jesteśmy wtedy gotowi ofiarować się Mu całkowicie, bez obaw i lęków. W cierpieniach i doświadczeniach jakie są nieodłączną częścią życia każdego człowieka doświadczamy wtedy umocnienia i pociechy płynących z łask na które się otwieramy.
W ubiegłym roku 13 maja rozpoczęła się Wielka Nowenna Fatimska, przed jubileuszem 100 lecia Objawień w dniu 13 maja 2017 r. Poszczególne lata nowenny zostały podzielone według najważniejszych treści orędzia fatimskiego. W ramach Nowenny rozważane są apele, jakie przez Serce Niepokalanej Maryi kieruje do nas Bóg. Czas rozmyślania, osobistej refleksji nad tematami kolejnych lat ma poprowadzić ku osobistemu nawróceniu i nadejściu godziny tryumfu Niepokalanego Serca Maryi.
W ubiegłym roku rozważania prowadziły do budzenia ufności w ostateczne zwycięstwo Chrystusa przez Maryję we współczesnych czasach konfrontacji z cywilizacją śmierci.
Tegoroczne hasło to „Bezpieczni na krawędzi czasu”. W nadchodzących latach pochylimy się nad takimi tematami jak : w 2011 „Więcej niż doczesność — jest niebo, jest piekło, jest czyściec”, 2012 „Nie żyjemy dla siebie — wynagradzanie za grzechy świata”, 2013 „Eucharystyczny klucz — cud nad cudami, który zmienia wszystko”, 2014 „Zapraszani do nieba — jednak różaniec, szkaplerz, sznur pokutny”, 2015 „Potęga rodziny — domowy Kościół, którego nie przemogą bramy piekła”, 2016 „Bóg jest miłosierny — ostatnie słowo należy do Boga, który jest Miłością”, 2017 „Droga przez serce — przymierze serc Jezusa, Maryi, naszych”.
Tegoroczne hasło „Bezpieczni na krawędzi czasu” wydaje się być szczególnie odpowiadające obecnym doświadczeniom Kościoła, w tym także Kościoła w Polsce. Sprawy nadużyć seksualnych ludzi Kościoła, które obecnie po latach wychodzą na światło dzienne, ale także towarzyszące temu ostatnie ataki medialne skierowane przeciwko Kościołowi i papieżowi, wypowiedzi wieszczące wielki kryzys Kościoła, katolicyzmu, wiary chrześcijańskiej sprawiły, iż wielu chrześcijan poczuło się zepchniętych na krawędź czasu. Jednak Fatimskie przesłanie przypomina, iż ze względu na fakt, że ludzkość nie chce się nawracać, zapomina o grzechu i odrzuca pokutę to wielu będzie musiało niewinnie wiele wycierpieć, na koniec jednak nastąpi triumf Najświętszego Serca Pana Jezusa przez Niepokalane Serce Maryi. Słowa wypowiedziane przez Maryję do dzieci fatimskich przed blisko stu laty są wciąż żywe i aktualne. Na naszych oczach po raz kolejny się wypełniają. Tragiczna katastrofa pod Smoleńskiem z pamiętnego 10 kwietnia tego roku dla wielu stała się znakiem zagrożenia, znakiem końca czasu. Jednak Niepokalana apeluje o nie tracenie poczucia bezpieczeństwa przez zachowanie z Nią łączności. Nie tylko formalne poprzez zewnętrzne uczestnictwo w nabożeństwach majowych, czy modlitwę różańcową, zaufanie Jej i pozwolenie na to aby była naszą mistrzynią życia ewangelicznego.
Serce zamknięte na Boga przyjmuje wszelkie cierpienia i doświadczenia jako przekleństwo. Serce otwierające się na Boga przyjmuje wszystko z Jego dłoni jako błogosławieństwo i jest wtedy w stanie wraz z Maryją modlić się hymnem „Magnificat” w każdym czasie.
Gdzieś pomiędzy tymi dwoma biegunami zapisują się doświadczenia naszych serc. Nawet jeśli ufamy, to często pozostają w nas lęki i obawy. Mówimy Panu: „Jestem gotowy oddać Ci to i to, w zasadzie wszystko - tylko proszę zachowaj mnie od....., nie odbieraj mi ....”. Nasze „wszystko” ma często mniejsze lub większe ograniczenia, z których nawet sobie nie zdajemy sprawy. Stąd i nasze owocowanie z powodu tych blokad nie jest tak pełne, jak mogłoby być z pomocą wszelkich łask i darów z wysoka jakich jesteśmy godzina po godzinie odbiorcami. Stąd i nasze ofiarowania Bogu są niepełne.
Maryja dziś tak, jak przed laty dzieci fatimskie, pyta każdego z nas : „Czy chciałbyś/ czy chciałabyś ofiarować się Bogu na przyjęcie ochotnym sercem wszelkich doświadczeń, jakie spodoba Mu się na ciebie zesłać?”
opr. mg/mg