Od New Age do magii i okultyzmu

Tekst na podstawie wykładu dr Stanisława Krajskiego, wygłoszonego 5 kwietnia 2003 w Białymstoku

Poniższy tekst został opracowany na podstawie wykładu Pana dr Stanisława Krajskiego, który gościł w Białymstoku dnia 5 kwietnia b.r. na zaproszenie Parafialnego Oddziału Akcji Katolickiej oraz Punktu Informacyjnego o Sektach i Nowych Ruchach Religijnych przy Parafii katedralnej, p.w. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Białymstoku.

„Od New Age do magii i okultyzmu” to tytuł wykładu, do wygłoszenia którego został zaproszony do Białegostoku Pan dr Stanisław Krajski. Zaproszony gość rozpoczął swój wykład od uświadomienia słuchaczom dwóch prawd, które, według niego, wiele mogą nam powiedzieć o naszych czasach.

Po pierwsze, zjawiska takie jak gusła i zabobony, które do niedawna były synonimem ciemnoty, dziś stają się czymś normalnym, obecnym w środkach masowego przekazu czy nawet na uniwersytetach. Po drugie, w wieku XVI, który, jak twierdzą historycy, uchodził w Europie za wiek najbardziej ciemny i zacofany, żyło na naszym kontynencie około 2 milionów czarownic. Dziś, w dobie lotów kosmicznych, jest ich 20 milionów.

Jak do tego doszło, że chrześcijańska Europa stała się miejscem szerzenia się kultów pogańskich? Próbując odpowiedzieć na to pytanie, Pan Krajski zaznaczył, że jaszcze na początku XX wieku, zaczęło ukazywać się pismo „The New Age”. Pismo to rozwijało idee, które miały spowodować taką zmianę myślenia, że ludzie zaczęliby uważać siebie za bogów, po to, aby pogaństwo stało się religią panującą, albo przynajmniej dominującą. Sugerowano wówczas, że jest to możliwe do osiągnięcia na drodze stworzenia ruchu, który umiałby zaoferować każdemu coś interesującego. Ten ruch miałby nazywać się New Age. Tak też się stało i ruch o takiej właśnie nazwie rozwinął się w latach 70-tych naszego stulecia.

Idea państwa pogańskiego, któremu zawsze towarzyszyły magia i okultyzm, nie jest jednak ideą nową, jak sugerowałaby sama nazwa New Age (Nowy Wiek, Nowa Era). Idea państwa pogańskiego leżała przecież u podstaw cywilizacji starożytnej Grecji i Rzymu. Cywilizacja ta wyrosła z pogaństwa i musiała upaść, ponieważ nie odwoływała się do prawdy czy dobra, ale do pewnych nieprawdziwych, absurdalnych mitów. Współczesne New Age jest dokładnym odtworzeniem starego pogaństwa z typową dla niego magią i okultyzmem.

Zjawisko bombardowania chrześcijańskiego świata magią wzmaga się w Europie od 30 lat. Magia jest obecna wszędzie - w telewizji, radiu, prasie młodzieżowej, internecie, komiksach. Wszechobecnej magii towarzyszy pewne przekształcenie w myśleniu ludzi, przekształcenie w sumieniu. Przekształcone intelekty i sumienia zaczynają konstruować pewne struktury, które zmieniają kulturę, zmieniają cywilizację, wnosząc swoje wartości i swoje wizje. Tak więc, ruch New Age pragnie wykształcić swoją cywilizację, która już w tej chwili w znacznej mierze staje się pogańska. Wykładowca podkreślił, że dla pogańskiego państwa wyznaniowego dogmatami są dwie tezy:

1) wszystkie religie są sobie równe

2) człowiek jest najwyższą istotą we wszechświecie

Pan Krajski stwierdził jednocześnie, że te tezy już w jakimś stopniu zostały zapisane w świadomości mieszkańców Europy. I tu właśnie tkwi odpowiedź na pytanie, dlaczego magia i okultyzm są tolerowane, dlaczego New Age może być wszechobecny i mało kto przeciwstawia się temu prądowi, dlaczego wreszcie mogą działać czarownice, wydawać swoje książki, które sprzedawane są w zwykłych księgarniach i nikt przeciw temu nie protestuje. Wykładowca podkreślił tutaj, że gusła, zabobon i ciemnotę toleruje się tylko w cywilizacji pogańskiej.

Pan Stanisław Krajski zakończył swój wykład następującą refleksją. Cesarstwo Rzymskie, zbudowane na cywilizacji wyrosłej z pogaństwa, rozpadło się, spróchniało. Tak samo rozpada się na naszych oczach współczesny świat, próchnieje Europa, próchnieje Polska. To jednak, co się rozpada nie jest cywilizacją Zachodu, określaną jako christianitas. To, co się rozpada jest pogańskim rakiem na ciele Europy. Dlatego należy zadać sobie pytanie, czy przypadkiem Bóg nie wzywa nas, abyśmy obudzili się i zaczęli odbudowywać Królestwo Chrystusowe na ziemi.

opr. ab/ab

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama