Można uratować wasze małżeństwo, nawet jeśli współmałżonek nie ma ochoty się w to angażować
Poślubię cię sobie na wieki,
poślubię cię sobie w sprawiedliwości i prawie,
w dobroci i miłosierdziu.
Poślubię cię sobie w wierności i poznasz Pana.
Oz 2, 21-22
Emily, żona Jake’a od 12 lat: „Jestem wykończona. Mam wrażenie, że próbowałam już wszystkiego. Niezależnie od tego, co zrobię, on i tak mnie odtrąca. Nie chcę rozwodu, ale przecież nie mogę zmusić go do miłości. Czasami zastanawiam się, czy nie byłoby lepiej po prostu go zostawić”.
Michael, mąż Elise od 17 lat: „Wszystko, co robię, jest nie tak. Moja żona czepia się mnie na każdym kroku. Walczymy dosłownie o wszystko. Wiem, że małżeństwo nie jest łatwą drogą, ale to niemożliwe, żeby miało być aż tak trudno. Nie potrafię skupić się w pracy. Źle sypiam. Moje małżeństwo mnie dobija”.
Amy, żona Stephena od 8 lat: „Próbowałam już wszystkiego. Ale nic nie działa. Chodziliśmy na terapię. Rozmawialiśmy z naszym proboszczem. Próbowałam ignorować całą tę sytuację, walczyłam z nim, odpuszczałam sobie. Przecież nie jestem beznadziejna. Przyjaciele mówią, że to, co się dzieje w naszym małżeństwie, nie jest normalne. Może po prostu do siebie nie pasujemy. Nie chcę jednak się rozwodzić. Nasze dzieci byłyby nieszczęśliwe… musiałabym zaczynać wszystko od początku… To nie wchodzi w rachubę! Ale nie mogę dłużej tak żyć”.
Czy nie brzmi to znajomo? Jeśli tak, mam dla ciebie dobrą wiadomość: Jest nadzieja. Można uratować wasze małżeństwo, nawet jeśli współmałżonek nie ma ochoty się w to angażować. Ta książka mówi nie tylko o tym, jak ocalić wasze małżeństwo, ale także jak je zmienić. W kolejnych rozdziałach opowiem o prostych działaniach, które uzdrowią waszą relację oraz pozwolą przyswoić nawyki przyjazne małżeństwu.
Dzięki nim nauczysz się skutecznie rozwiązywać konflikty, zaczniesz jeszcze bardziej troszczyć się o współmałżonka, stworzysz atmosferę miłości, za którą tak tęsknisz, i rozpalisz namiętność, o jakiej zawsze marzyliście. Będę korzystać zarówno z uznanych naukowo metod, jak i ze skarbca naszej chrześcijańskiej tradycji. Mam nadzieję, że ta książka pomoże ci uzdrowić wasze małżeństwo oraz zainspiruje do tego, żeby coraz bardziej kochać współmałżonka oraz Boga, który was połączył.
Nie chcę cię okłamywać. Jeśli chcesz zmienić swoje małżeństwo, musisz podjąć pewien trud. To nie stanie się samoistnie. Ale – jak żartuje mój znajomy – „nie potrzeba do tego naukowego stopnia”. Każdy potrafi to zrobić. Także i ty. Powiem więcej – szczególnie ty. W ciągu dwóch ostatnich dekad naukowcy zajmujący się tematyką małżeńską odkryli, że tym, co odróżnia małżeństwa szczęśliwe od nieszczęśliwych, wcale nie jest przeznaczenie, konflikt osobowości, odmienny punkt widzenia, doświadczenie życiowe, ilość problemów, z którymi trzeba się zmierzyć, lub częstotliwość małżeńskich kłótni. Biorąc pod uwagę dwie ostatnie kwestie, naukowcy wręcz jednoznacznie stwierdzają, że małżonkowie w udanych związkach kłócą się równie często, jak pary w nieudanych związkach. I mają podobne sukcesy w rozwiązywaniu konfliktów (Gottman, 2011). Jaka zatem różnica występuje pomiędzy jednymi a drugimi?
Naukowcy dowodzą, że szczęśliwe pary – w przeciwieństwie do nieszczęśliwych – posiadają pewne nawyki, z których korzystają przy rozwiązywaniu konfliktów, naprawianiu szkód, budowaniu więzi, podtrzymywaniu czułości i tworzeniu płaszczyzny wspólnych zainteresowań. Nawyki te może przyswoić każdy, kto tego pragnie. A im bardziej nawyki te są praktykowane, tym większa szansa na to, że skłócone i nieszczęśliwe małżeństwo przemieni się w związek pełen miłości i radości.
W Pastoral Solutions Institute, gdzie kierowałem grupą zajmującą się udzielaniem porad przez telefon, 90 procent zgłaszających się par dochodziło do porozumienia. Taki sukces nie jest wcale czymś niezwykłym wśród terapeutów znających metody działania, którymi podzielę się z wami. Moi współpracownicy i ja uczymy tych technik nie tylko pary, ale także małżonków przychodzących na terapię samotnie (stanowią oni około 30 procent naszych klientów).
Nawyki, o których mowa, mają ogromną moc. I nie musisz wcale postępować w sposób idealny, żeby metoda zadziałała. Powinieneś zauważyć zmiany już po kilku tygodniach praktykowania choćby kilku nawyków. Oczywiście, im częściej będziesz je stosować, tym bardziej poprawi się jakość twoich małżeńskich relacji. Niemalże każda para korzysta przynajmniej z kilku nawyków, które przedstawiam w książce. Z tą jednak różnicą, że szczęśliwi małżonkowie stale je praktykują, podczas gdy pozostałe małżeństwa korzystają z nich w porywach albo wcale. Rzecz w tym, że to, jak wcielasz nawyki w codzienne małżeńskie życie, jest równie ważne, jak nawyki same w sobie.
W tej książce nie zajmuję się sprawami takimi, jak pieniądze, seks, wychowywanie dzieci, różnice światopoglądowe, rodzina żony czy męża oraz inne pospolite kwestie, o które kłócą się małżonkowie. Nie wynika to z niedopatrzenia. Jeśli uważasz, że wymienione problemy doprowadzają cię do szału, nie ma w tym nic nadzwyczajnego. Chodzi raczej o to, jak rozmawiasz o nich ze swoim współmałżonkiem i jak odnosicie się do siebie nawzajem, budując zdrowy (lub niezdrowy) klimat podczas takich rozmów.
Nie zamierzam wtrącać się w wasze spory. Pragnę jedynie nauczyć was pewnych umiejętności, które pomogą wam znaleźć wspólny język i we właściwy sposób rozmawiać o problemach – zarówno tych obecnych, jak i tych, które jeszcze się pojawią. Okazuje się, że sposób, w jaki mówicie o problemie, oraz towarzysząca temu atmosfera są bardziej istotne niż sam temat rozmowy.
Zapoznajmy się zatem z pierwszą umiejętnością, którą muszą opanować małżonkowie pragnący szczęśliwego związku: kontrola dynamiki wzlotów i upadków. (...)
Zapoznać się z tym można w książce, z której pochodzi fragment:
Gregory K. Popcak, Kiedy rozwód nie wchodzi w grę, Jak uzdrowić małżeństwo i pielęgnować miłość
Wydawnictwo: Edycja Świętego Pawła
Książka jest >>TUTAJ<<
Książka „Kiedy rozwód nie wchodzi w grę” mówi nie tylko o tym, jak ocalić małżeństwo, ale także jak je zmienić. W kolejnych rozdziałach Gregory Popcak opowiada o prostych działaniach, które uzdrowią relację małżeńską oraz pozwolą przyswoić nawyki przyjazne małżeństwu. Autor podaje praktyczne i ważne powody mówiące o tym, dlaczego warto pracować nad poprawą trudnych małżeńskich relacji. Podpowiada jak uratować małżeństwo, nawet jeśli jeden z współmałżonków nie ma ochoty się w to angażować. Gregory Popcak to jeden z czołowych terapeutów chrześcijańskich w USA. W swej najnowszej książce korzysta zarówno z uznanych naukowo metod, jak i ze skarbca chrześcijańskiej tradycji.
To poradnik, który pomoże uratować twoje małżeństwo
Dzięki temu poradnikowi:
• dowiesz się jak ocalić małżeństwo przed rozwodem
• nauczysz się skutecznie rozwiązywać konflikty
• poznasz metody na uzdrowienie i wzmocnienie relacji ze współmałżonkiem
• stworzysz atmosferę miłości
opr. ac/ac