Temat: Zwiastunowie Królestwa
Posłanie siedemdziesięciu dwóch uczniów, aby zwiastowali nadchodzące Królestwo Boże miało być przygotowaniem do ostatecznego przyjęcia orędzia Jezusa Chrystusa, do spotkania ze Zbawicielem, który wkrótce miał osobiście zawitać do tych miejscowości. Wszak Ewangelista wyraźnie odnotowuje, że posłał Jezus uczniów tam, gdzie sam przyjść zamierzał. Przekaz, jaki mieli nieś ze sobą dotyczył teoretycznie dwóch różnych rzeczy. Mieli oni nieść przesłanie pokoju, oraz zapowiadać zbliżające się Królestwo Boże. Jednak w rzeczy samej te dwa tematy przepowiadania oznajmiały to samo zbawcze wydarzenie. Przybycie Zbawiciela, oznacza wizytę Księcia Pokoju. Wszak prawdziwy pokój możliwy jest tylko wtedy, jeśli zapanuje w ludzkim sercu.
Przyjmując uczniów Pańskich, ludzie przyjmowali orędzie Zbawiciela. Stąd też Pan Jezus posyłając owych siedemdziesięciu dwóch, bez żadnego przygotowania, nakazywał im nieść ową zapowiedź pokoju i Królestwa. Odrzucenie tego orędzia miało swoje brzemienne skutki. Dla zobrazowania tragizmu sytuacji, uczniowie mieli strząsnąć nawet proch z nóg i zapowiedzieć, że los tych miejscowości w dzień sądu będzie bardziej tragiczny od losu Sodomy. Słowa te jednak nie były zapowiedzią zemsty Bożej. Każdy, kto odrzuca przesłanie pokoju, kto zamyka swoje serce na przychodzącego Pana, nie jest w stanie zaznać prawdziwego pokoju.
Ludzkość tak wiele razy próbowała już budować różne wieże Babel. Nie tylko tę jedną, o której wspomina Pismo święte. Każde imperium wznoszone bez Boga czy wbrew Bogu stawało się wcześniej czy później pomnikiem ludzkiej pychy i próżności, pochłaniając coraz więcej krwawych ofiar.
SŁOWO BOŻE W PRAKTYCE
My też posłani jesteśmy, aby zwiastować nadejście Księcia Pokoju. Kimkolwiek w życiu byśmy nie byli, Jezus oczekuje od nas, że będziemy jak owych siedemdziesięciu dwóch, dawać o nim świadectwo wszędzie tam, gdzie przyszło nam żyć. Nie możemy więc milczeć, gdy Zbawiciel oczekuje naszego świadectwa. Nie wolno nam zapominać, że czy w pracy, czy w domu, czy podczas wypoczynku jesteśmy Jego uczniami.
PYTANIE DLA ODWAŻNYCH
Czy pamiętam, że jestem uczniem Zbawiciela?