Wielbi dusza moja Pana

Magnificat Maryi, czyli Jej hymn uwielbienia Boga, może być nas szkołą modlitwy, dlatego że:

po pierwsze, zwracając się do Boga widzimy, że słowa nie są najważniejsze: możemy więc modlić się „po swojemu”, lub korzystać z modlitw innych, jak Maryja, która w dzisiejszym hymnie posługuje się fragmentami modlitw starotestamentalnych. Mamy więc tutaj i parafrazę słów Anny – matki Samuela i słowa Psalmisty i fragment z Proroków sławiących wielkość Boga. Na modlitwie nie można więc popełnić plagiatu, bo jedynym Autorem modlitwy, każdej modlitwy: mojej, twojej i Maryi, jest zawsze Duch Święty.

Po drugie, na modlitwie ważny jest jej przedmiot czyli to na czym (albo lepiej na Kim) się skupiamy: na sobie czy na Panu Bogu? Zobaczmy jak modli się dzisiaj Maryja: Wielbi dusza moja Pana, bo … wejrzał …, uczynił …, okazał…, rozproszył …, strącił …, wywyższył …, nasycił …, itp. Cały czas przedmiotem Jej modlitwy jest Bóg. Oczywiście, nie znaczy to, że nie możemy Bogu mówić o naszych sprawach i problemach (On sam nas zresztą do tego zachęcał), ale bardzo często, niestety, nasza modlitwa ogranicza się tylko do próśb czy do przepraszania. Magnificat Maryi jest tymczasem jednym wielkim uwielbieniem Boga, uwielbieniem za to, że jest, kim jest i co jej uczynił. Dlaczego właśnie ta forma modlitwy jest tak ważna, ba, najważniejsza i najpiękniejsza? Dlatego, że już tutaj na ziemi możemy stanąć przed tronem Boga i oddawać Mu chwałę, czyli możemy czynić to, co będzie naszym udziałem przez całą wieczność. Oczywiście, uwielbienie Boga w niebie będzie dla nas „łatwiejsze”, niż na ziemi, ponieważ tam będzie to naturalny stan naszej duszy przepełnionej szczęściem.

Po trzecie, na modlitwie ważny jest właśnie ów stan duszy, to z jakim sercem przychodzimy do Boga, bo można przyjść do Niego jak celnik i jak faryzeusz (por. Łk 18, 9-14). Zobaczmy z jakim sercem staje przed Bogiem Maryja i czym charakteryzuje się Jej modlitwa: tym, czym charakteryzuje się całe jej życie – największą z możliwych pokorą. Dziewica z Nazaretu, zauważą mistrzowie duchowi, była i jest największą świętą, królową apostołów, męczenników, wyznawców, a przecież nie umarła jak męczennica czy pustelnica, nie napisała wybitnych dzieł ascetycznych. Historia Kościoła zna wielu świętych, którzy przewyższali Maryję zewnętrznymi znakami świętości: męczeństwem, postem, nauczaniem, ale żaden ze świętych nie przewyższył Maryi pokorą. Dlaczego pokora jest tak ważna? Ponieważ to pokora, i tylko ona, pozwala Bogu w nas działać, mówiąc inaczej: im większa pokora, tym więcej w nas Boga.

« 1 »
TAGI:

reklama

reklama

reklama

reklama