Policzyć las

Do lasu chodzimy na jagody i grzyby, a po drewno do leśniczego. A gdzie sprawdzić, ile lasów rośnie w Polsce i jak ocenić ich jakość? Czy jest sposób, by w liczbach opisać las?

Okazuje się, że tak. W leśnictwie, czyli najogólniej, nauce związanej z funkcjonowaniem lasu, istnieje kilka parametrów, za pomocą których można określić, w jakiej formie są lasy w naszym kraju. Są to: lesistość, zasobność, wiek i skład gatunkowy. Co kryje się pod tymi terminami?

Lasy zajmują 30 proc. kraju

Lesistość to nic innego, jak wskaźnik, który określa w jakim stopniu określona powierzchnia jest pokryta lasem. Podawany jest w procentach, które obrazują stosunek powierzchni porośniętej lasami do całkowitej powierzchni danego obszaru. Obecnie lesistość Polski wynosi 29,6 proc., co oznacza, że lasy zajmują niemal trzecią część kraju. Nie zawsze tak było. W 1946 roku wskaźnik ten wynosił zaledwie 20,8 proc. Dzięki staraniom leśników, powierzchnia lasów w Polsce wzrosła niemal o połowę! Takiego skokowego wzrostu lesistości nie ma na koncie żadne państwo Europy. 

Najwyższą lesistością (49,3 proc.) charakteryzuje się województwo lubuskie, najniższą (21,4 proc.) – województwo łódzkie.

Lesistość na poziomie 29,6 proc. odpowiada powierzchni 9,2 mln ha. Tyle aktualnie wynosi areał lasów w Polsce. Od czasu zakończenia II wojny światowej w Polsce przybyło niemal 2,7 mln ha lasów. To więcej niż powierzchnia województwa lubelskiego! Dziś co trzeci kilometr kwadratowy naszego kraju porastają drzewa. A z roku na rok lasów mamy w Polsce coraz więcej. I będzie ich jeszcze więcej. Zgodnie z „Krajowym programem zwiększania lesistości”, czyli specjalnym programem opracowanym przez Instytut Badawczy Leśnictwa i zatwierdzonym do realizacji przez Radę Ministrów, dążymy do zwiększenia lesistości Polski do 33% w 2050 r. Polskie lasy są bogate w rośliny, zwierzęta i grzyby. Żyje w nich ok. 65 proc. gatunków roślin, zwierząt i grzybów.

Zasoby drewna to ponad 2 mld m3!

Polska jest jednym z najbardziej zasobnych w drewno krajów Unii Europejskiej. Taki stan zawdzięczamy położeniu w strefie klimatu umiarkowanego, ale też konsekwentnie prowadzonej polityce leśnej. Drewno, które pozyskuje się w ciągu roku to jedynie ok. 2 proc. tego, co rośnie w lasach, przez co stale zwiększamy zasobność polskich lasów (czyli ilości drewna na jednostce powierzchni lub prościej – liczbę i rozmiary drzew). Zasobność zwiększa się mimo prowadzonych w lasach prac gospodarczych i milionów metrów sześciennych drewna, które rokrocznie pod różną postacią trafia do polskich domów. Jest dziś trzykrotnie wyższa niż po zakończeniu wojny!

A drewno jest najbardziej naturalnym i przyjaznym materiałem wykorzystywanym na tak wielką skalę. Jest niezbędnym elementem modnego dziś życia w stylu „eko", w harmonii z naturą i w zdrowiu. W obliczu zmian klimatycznych ważne jest też to, że nie tylko żywe drzewa wiążą znaczne ilości dwutlenku węgla. Wielkim magazynem CO2 są również produkty z drewna.

Im bardziej rozwinięta i nowoczesna gospodarka, tym więcej drewna potrzebuje. W ciągu ostatnich dwóch dekad zużycie drewna w naszym kraju wzrosło aż dwuipółkrotnie. W 1990 r. Polak przeciętnie zużywał rocznie równowartość 0,4 m sześc. drewna okrągłego, a obecnie – ponad 1 m sześc. Można się spodziewać, że ten wskaźnik jeszcze bardziej wzrośnie – do wartości podobnych jak w innych krajach europejskich (Niemiec zużywa rocznie średnio 1,7 m sześc. drewna, Czech – prawie 1,5 m sześc., Włoch– 1,1 m sześc.)

Średni wiek lasu to aż 60 lat!

Polskie lasy są coraz bardziej dostojne i sędziwe. Najczęściej rosną w nich drzewa między 40 a 80 rokiem życia. Przeciętny wiek lasu wynosi 60 lat, ale leśnicy obserwują stale zwiększającą się liczbę drzew starszych niż 80 lat. Od końca II wojny światowej powierzchnia, którą zajmują wzrosła z 0,9 mln ha do ponad 2,3 mln ha obecnie. Drzewostany powyżej 100 lat zajmują w lasach zarządzanych przez LP 14,9 proc. powierzchni.

Już 32 proc. drzew liściastych!

Na terenach nizinnych i wyżynnych najczęściej rosną sosny (ok. 60 proc. powierzchni leśnej), w górach przeważa świerk (na zachodzie) oraz świerk z bukiem (na wschodzie). Sosna dominuje z prostego powodu – leśnictwu zostały najgorszej jakości gleby, które sosna toleruje. Na żyznych nasi przodkowie założyli pola uprawne. Takie lasy okazały się jednak mało odporne na czynniki klimatyczne. Łatwo padały również ofiarą ataku szkodników. Dlatego w polskich lasach stale zwiększa się obecność bardziej odpornych gatunków liściastych: dębów, klonów, buków i lip. Tuż po II wojnie światowej było ich 13 proc. Dziś drzewostany liściaste zajmują niemal 32 proc. powierzchni.

Coraz więcej obszarów pod specjalną ochroną!

W Lasach Państwowych znaczna część obszarów przez nie zarządzanych objęta jest różnymi formami ochrony przyrody. W 2011 r. na terenie zarządzanym przez Lasy Państwowe było 1255 rezerwatów przyrody, których łączna powierzchnia wynosiła 124 556 ha. W 2021 r. liczba ta wzrosła do 1289, co przełożyło się na ogólne zwiększenie ich powierzchni o 250 ha. Znajdziemy tu też ok. 11 tys. pomników przyrody czy 3990 stref ochrony gatunków.

Lasy dla każdego już w jedną godzinę!

Pisząc o statystykach leśnych, warto przypomnieć, że leśnicy zadbali o komfort przebywania na zielonych terenach. Las bowiem spełnia niezwykle istotna funkcję dla społeczeństwa. Polacy mają możliwość obcowania z naturą i spędzania wolnego czasu na łonie przyrody. Wystarczy zalewie jedna godzina, by dotrzeć do lasu z każdego miejsca w Polsce! Leśne statystyki w tym zakresie są równie imponujące! Do dyspozycji społeczeństwa leśnicy oddali i utrzymują ponad 20 000 km szlaków pieszych, prawie 4000 km szlaków rowerowych, około 3200 parkingów leśnych i miejsc postoju oraz ponad 600 pól biwakowych i obozowisk. To także bezpłatna oferta edukacyjna LP – ponad 1000 ścieżek dydaktycznych, blisko 600 wiat edukacyjnych oraz ponad 300 izb edukacyjnych oraz ośrodków edukacji leśnej.

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama