Znaleziono 45 wyników
Wolontariuszka z Polski: Na froncie wciąż toczy się życie
Tam, gdzie odległość od miasta oznacza brak dostępu do lekarza, rehabilitacji i terapii - gdzie polne drogi są raczej udręką niż zachwytem - tam właśnie toczy się życie, w najprawdziwszym wymiarze – mówi Grażyna Aondo-Akaa, wolontariuszka Katolickiego Stowarzyszenia Osób Niepełnosprawnych i Ich Przyjaciół „Klika” z Krakowa.
Mama, rodzina i kariera zawodowa
„Macierzyństwo daje nam siłę; nie boimy się gór przenosić, kiedy sytuacja tego wymaga. Jesteśmy w stanie wykrzesać z siebie więcej niż nam się wydaje. Matki to są dzielne kobiety i zrobią wszystko, żeby rodzina była szczęśliwa” – mówi Magdalena Szefernaker, która łączy pracę zawodową z macierzyństwem. Dzieci i rodzina nie muszą oznaczać rezygnacji z pracy zawodowej.
Pomaga „kulawym” i „kudłatym” aniołom. Czym jest Misja Dworcowa?
„W zwyczajnych okolicznościach pomoc w opiece nad małym dzieckiem czy w remoncie mieszkania to rola rodziny, ale na ogół te dziewczyny albo nie mają nikogo bliskiego, albo nie mają na kogo liczyć. Wtedy my jesteśmy ich rodziną” – mówi s. Goretti Nowak ze Zgromadzenia Sióstr Maryi Niepokalanej, członkini Stowarzyszenia „Misja Dworcowa” im. ks. Jana Schneidera we Wrocławiu.
Ruszyła zbiórka podpisów: „religia lub etyka”. „To jest niemy głos młodych ludzi, którzy mówią: pomóżcie nam”
Stowarzyszenie Katechetów Świeckich zainaugurowało zbiórkę podpisów pod obywatelskim projektem ustawy „religia lub etyka w szkole”. „Jeżeli najpierw ograniczymy, a później wycofamy przedmioty, na których młodzi ludzie mogą zapytać o sens życia, o cel, to będziemy mieli dramatyczną sytuację” – przestrzegał Piotr Janowicz, prezes SKŚ.
Sprzeciw wobec planowej demoralizacji dzieci i młodzieży w szkołach
Pakiet rozwiązań ogłoszonych przez min. Leszczynę „Bezpieczna, świadoma Ja” nie ma wiele wspólnego z faktycznym bezpieczeństwem i świadomością. Jest wynikiem politycznych kalkulacji i narusza prawo rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami, promując antykoncepcję „awaryjną” i aborcję. Wprowadzający te pomysły nie liczą się z poważnymi konsekwencjami, jaki przyniesie to dla dzieci i młodzieży.
