Wyszukano wyników: 3540
W niedalekiej przyszłości to właśnie Kijów, a nie Moskwa będzie centrum prawosławia w Europie wschodniej
- Najstraszniejsze jest to, kiedy człowiek popełnia zbrodnię odwołując się do Boga. A z taką sytuacją mamy do czynienia teraz, ze strony Rosji i jej Cerkwi – mówi ks. Siergiej Dmitriew z Prawosławnego Kościoła Ukrainy. Wyjaśnia, że wojna jest wielkim czasem próby, w której klęskę ponosi Rosyjski Kościół Prawosławny. Spowoduje to, że jego autorytet oraz ilość wiernych na tyle spadnie, że w niedalekiej przyszłości to właśnie Kijów, a nie jak dotąd Moskwa będzie centrum prawosławia w Europie wschodniej. – „Wymaga to zasadniczej reorientacji ekumenicznego dialogu ze strony Watykanu i papieża Franciszka” – podkreśla kapłan.
Nowości w serwisie
- Alarmująca prognoza GUS. Do 2060 r. liczba ludności Polski zmniejszy się o 6,6 mln osób
- Zełenski zaproponował budowę wspólnej tarczy powietrznej z europejskimi partnerami
- Winda Tereski
- Irytujący Samarytanie
- Zbigniew Ziobro zatrzymany na lotnisku i doprowadzony przed sejmową komisję śledczą ds. Pegasusa
- Kraje członkowskie Unii Europejskiej przywróciły sankcje na Iran
- Mołdawia: proeuropejska partia zwyciężyła w wyborach
- Bp Osial o ograniczaniu lekcji religii: zostało złamane prawo
- USA. Pięć ofiar śmiertelnych strzelaniny i pożaru w mormońskim kościele w stanie Michigan
- Vance: Rosja musi się obudzić i dostrzec, że jej ofensywa utknęła
