Maryja, jak wspaniała mistrzyni uczy nas poznawać i kochać Chrystusa i warto się od Niej tego uczyć. Kapłan zapominający o Maryi staje się prawdziwym sierotą.
Papież Franciszek mówił o tym w czasie specjalnej audiencji dla księży mieszkających w Papieskich Kolegium Portugalskim w Rzymie.
Nawiązując do rozpoczynającej się w piątek swej pielgrzymki do Fatimy modlił się, by Matka Boska Fatimska uczyła nas wierzyć, adorować, ufać i kochać na wzór pastuszków Franciszka, Hiacynty i Łucji.
„Spotkanie z Maryją było dla nich doświadczeniem łaski rozkochującym ich w Jezusie. Jako czuła i dobra Nauczycielka, Maryja wprowadza małych widzących w intymne poznanie Miłości trynitarnej i pozwala im zasmakować w Bogu jako w najpiękniejszej rzeczywistości ludzkiej egzystencji. Tego samego życzę wam, drodzy przyjaciele – mówił Papież. – Niech nad wszelkimi innymi motywami, które przywiodły was do Rzymu góruje zawsze ten: poznać i pokochać Chrystusa, jakby powiedział św. Paweł, starając się coraz bardziej do Niego upodobnić, aż po totalny dar z siebie. Wy, drodzy kapłani, w sposób konkretny jesteście wezwani do nieustannego rozwoju na drodze waszej formacji chrześcijańskiej i kapłańskiej, duszpasterskiej i kulturowej. Niezależnie od waszej specjalizacji naukowej, niech pierwszą waszą troską będzie wzrastanie na drodze konsekracji kapłańskiej, poprzez doświadczenie kochającego Boga: Boga bliskiego i wiernego, tak jak poznali go błogosławieni Franciszek i Hiacynta i sługa Boża Łucja”.
bz/ rv