W Rzymie otwarto wystawę poświęconą kard. Adamowi Kozłowieckiemu SJ. Ten polski jezuita, więzień obozów w Auschwitz i Dachau, większość swego życia spędził na misjach w Afryce.
Był arcybiskupem Lusaki i uczestnikiem Soboru. W 1969 r. zrezygnował z arcybiskupiej posługi, aby jego miejsce mógł zająć przedstawiciel rodzimego duchowieństwa. Sam przez kolejnych niemal 40 lat był prostym misjonarzem w Zambii. W 1998 r. Jan Paweł II wyniósł go do godności kardynalskiej.
O wystawie upamiętniającej postać polskiego misjonarza wspomniał też Papież na audiencji ogólnej.
„Serdecznie witam polskich pielgrzymów, w szczególności organizatorów wystawy «In nomine Domini», zaprezentowanej na Uniwersytecie Urbanianum, poświęconej Kardynałowi Adamowi Kozłowieckiemu. Wspomnienie tego wielkiego misjonarza, arcybiskupa Lusaki, który poświęcił życie pokornej służbie ludności Zambii, niech nas uwrażliwia na duchowe i materialne potrzeby narodów afrykańskich. Módlmy się za misjonarzy na całym świecie. Niech Bóg Wam błogosławi!
Organizatorem rzymskiej wystawy jest polska Fundacja im. kard. Adama Kozłowieckiego „Serce bez granic”. Jej przedstawiciele spotkali się z Papieżem.