W niedzielę, 2 lipca żołnierze I zmiany PKW w Rumunii uczestniczyli we Mszy św. polowej, której przewodniczył kapelan kontyngentu ks. mjr Tomasz Krawczyk.
Liturgię rozpoczęło wspólne odśpiewanie „Bogurodzicy”. We Mszy św. uczestniczył dowódca kontyngentu mjr Paweł Cupa, kadra dowódcza, żołnierze i pracownicy tworzący I zmianę PKW w Rumuni.
W homilii kapelan kontyngentu przypomniał o znaczeniu apelu wojskowego podczas służby, podkreślił, że cotygodniowym apelem w duchowym w życiu każdego chrześcijanina jest niedzielna Msza św. i rachunek sumienia, który robimy na jej początku.
– Zdajemy sobie sprawę, jakie ponieśliśmy straty, w ile pułapek wroga wpadliśmy, jakie szkody nam wyrządził, ile zaliczyliśmy szkód ciężkich, a ile małych draśnięć. To bardzo ważne, aby człowiek miał świadomość swojej duchowej kondycji, ewentualnych dolegliwości – czy jest zdrowy, czy chory, na co cierpi, co go boli... Udział w Eucharystii, przyjęcie Chrystusa w komunii św., czyni człowieka silnym, odnawia bojowego ducha, umożliwia toczenie walki, ćwiczeń, osiągnięcie zwycięstwa – mówił ks. mjr Krawczyk.
Na koniec Mszy św. głos mjr Paweł Cupa, który podkreślił, że służba w PKW Rumunia będzie wymagała licznych poświęceń. – Jesteśmy tu, aby realizować wspólne szkolenie, jeździć na poligony, place ćwiczeń, będziemy się zgrywać z sojuszniczymi żołnierzami i razem spędzać czas, tak żebyśmy byli zintegrowani i gotowi do działania w wielonarodowej brygadzie w ramach „Tailored Forward Presence” – powiedział mjr Paweł Cupa.
Obecność polskich żołnierzy w Rumunii to jeden z efektów ubiegłorocznego szczytu NATO w Warszawie. Zapadła na nim decyzja o wzmocnieniu wschodniej flanki Sojuszu: Polski, Estonii, Litwy i Łotwy. Do tych państw przybyły wielonarodowe batalionowe grupy bojowe NATO. W ramach porozumienia do powstającej w Rumunii wielonarodowej brygady, wysłany został ok. 230-osobowy kontyngent z 17 Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej z Międzyrzecza uzupełniony specjalistami z innych jednostek wojskowych oraz instytucji.
Nasi żołnierze stacjonują w mieście Craiova w południowo-zachodniej części Rumunii. Polacy będą wymieniać się co pół roku. Głównym zadaniem naszych żołnierzy jest wspólne szkolenie pod auspicjami Wielonarodowej Dywizji Południowy-Wschód.
W marcu Rumunia przysłała do Polski liczący 120 żołnierzy pododdział przeciwlotniczy. Wchodzi on w skład batalionu NATO, którego państwem ramowym są Stany Zjednoczone. Jednostka stacjonuje w Orzyszu i Bemowie Piskim ( Warmińsko-Mazurskie). Służą w niej także Brytyjczycy, a w przyszłości dołączą tam także Chorwaci.
ordynariat.pl, kos / Warszawa