- Trzeba zwolnić na chwilę i zastanowić się, w jakim punkcie życia jesteśmy. Zrozumieć, jak wiele dostajemy od Pana Boga.
Gośćmi Tematu Dnia byli Patrycja Michalczak i Bartłomiej Gumny, członkowie Zespołu 33, którzy w rozmowie z Ewą Pietrzak wyjaśniali, po co uprawiać muzykę chrześcijańską.
- Zdecydowanie nie da się na niej zarobić. Po prostu nie wchodzimy tak bardzo w muzykę rozrywkową, gdzie trzeba mocno liczyć się z tym, by muzykę "sprzedawać". Muzyka chrześcijańska ma to do siebie, że ma po prostu poruszać - mówili.
- Przez to, że niesie treści, które zmuszają do refleksji, niestety nie służy celom rozrywkowym, więc po prostu się tak dobrze nie sprzeda - dodawał Bartek.
Jak podkreślała Patrycja, "mamy to szczęście, że dostaliśmy jakiś dar od Pana Boga, akurat to, że możemy muzyką głosić Jego Słowo".
- To jest również obowiązek. Wszyscy, którzy dostali dar wiary, mają nakaz misyjny, nakaz, by się to wiarą dzielić - zaznaczył Bartek.
Pytani o to, co zrobić, by odnaleźć "Perłę" w codziennej bieganinie, mówili:
- Na początku trzeba zwolnić na chwilę i zastanowić się, w jakim punkcie życia jesteśmy. Zrozumieć, jak wiele dostajemy od Pana Boga, jak bardzo otacza nas swoją opieką Matka Boża. Kiedy uda się nam to dostrzec, że w każdej rzeczy, która nas mija, jest Boża Opatrzność, to myślę, że każdego dnia będzie lepiej - wyjaśniała Patrycja.
- Pan Bóg dał mi łaskę, by być świadkiem wielu cudów, uzdrowień, świadkiem tego, jak ludzie zmieniali swoje życie, jak wychodzili na prostą. Ja też jestem przykładem człowieka, któremu uratowano życie - opowiadał Bartek.
źródło: Karolina Zaremba, Salve TV - Chrześcijańska Telewizja Internetowa Diecezji Warszawsko-Praskiej