Dziś 74. rocznica śmierci bł. O. Michała Czartoryskiego

Dziś przypada 74. Rocznica śmierci bł. O. Michała Czartoryskiego, dominikanina, kapelana Powstania Warszawskiego, jednego ze 108 Męczenników II Wojny Światowej.

Zginął 6 września ok. godz. 14, rozstrzelany przez Niemców na terenie szpitala wraz z rannymi, których nie chciał opuścić.

O. Michał Czartoryski urodził się 19 lutego 1897 r. w Pełkiniach koło Jarosławia. Na chrzcie otrzymał imię Jan Franciszek. Był szóstym z jedenaściorga dzieci Witolda i Jadwigi z domu Dzieduszyckiej. Po maturze rozpoczął studia techniczne na Politechnice Lwowskiej i ukończył je jako inżynier architekt. W międzyczasie brał udział w obronie Lwowa w roku 1920 i otrzymał za męstwo okazane na polu bitwy Krzyż Walecznych. W 1921 r. był jednym z założycieli katolickiego stowarzyszenia młodzieży "Odrodzenie". W 1926 r. wstąpił do seminarium duchownego we Lwowie, które jednak wkrótce opuścił, by rok później wstąpić do zakonu dominikańskiego, gdzie przyjął imię Michał. Pierwsze śluby złożył 25 września 1928 r., zaś święcenia kapłańskie otrzymał 20 grudnia 1931 r. Od 1932 r. pełnił odpowiedzialną funkcję magistra braci dominikanów studiujących w Krakowie, a później w Warszawie. W latach 1937-1939 położył duże zasługi współdziałając przy budowie klasztoru dominikańskiego na Służewie w Warszawie. Bardzo aktywnie prowadził również działalność duszpasterską.

Wybuch Powstania Warszawskiego zaskoczył o. Michała na Powiślu. Ponieważ w wyniku walk została odcięta możliwość powrotu do klasztoru, zgłosił się on do dowództwa walczącego na Powiślu III Zgrupowania AK "Konrad" i został kapelanem powstańców. Większość czasu spędzał w szpitalu zorganizowanym w piwnicach firmy " Alfa-Laval" u zbiegu ulic Tamki i Smulikowskiego opiekując się rannymi, niosąc otuchę i posługę duszpasterską. W zorganizowanej przez siebie kaplicy odprawiał msze. W nocy z 5 na 6 września odziały III Zgrupowania AK "Konrad" wycofały się z Powiśla do Śródmieścia. W szpitalu pozostali ciężko ranni żołnierze, kilka osób z personelu medycznego, cywile i o. Michał. Przyjaciele proponowali o. Michałowi, by przebrał się w cywilne ubranie i wycofał razem z innymi, na co on odpowiedział: "Szkaplerza nie zdejmę i rannych, którzy są zupełnie bezradni i unieruchomieni w łóżkach nie opuszczę".

Gdy 6 września 1944 r. zgrupowanie "Konrad" opuszczało Powiśle, wraz z kilkoma pielęgniarkami i sanitariuszkami pozostał w szpitalu " Alfa-Laval", opiekując się ciężko rannymi, których nie można było ewakuować. Po zajęciu ul. Smulikowskiego przez oddziały Brygady SS Dirlewangera, służbę zdrowia popędzono do obsługi niemieckiego punktu sanitarnego. Rannych wymordowano seriami z pistoletów maszynowych. "Ojciec Michał" został dołączony do grupy 30 mężczyzn i jako pierwszy rozstrzelany. Następnie ciała zabitych wywleczono na barykadę, oblano benzyną i podpalono. Ocalałe resztki pochowano tymczasowo na podwórzu pobliskiego domu. Kiedy w rok później przeprowadzono ekshumację zwłok w celu przeniesienia ich do wspólnego grobu powstańców na Woli, ciała o. Michała już nie rozpoznano.

Papież Jan Paweł II beatyfikował o. Michała Czartoryskiego 13 czerwca 1999 r. w Warszawie, wraz ze 108 innymi męczennikami okresu II wojny światowej. Więcej informacji można znaleźć na stronie: www.czartoryski.dominikanie.pl

st, maj / Warszawa

« 1 »

reklama

reklama

reklama