Tradycyjnie 28. dnia miesiąca na Jasnej Górze trwa dzień modlitw o rychłą beatyfikację Sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego.
„Tutaj - mówił Prymas Tysiąclecia 5 sierpnia 1974 r. - rozstrzygały się trudności, tutaj przychodziły światła, tutaj rodziły się zwycięstwa”. Tradycyjnie 28. dnia miesiąca na Jasnej Górze trwa dzień modlitw o rychłą beatyfikację Sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego. Poprzedziło go nocne czuwanie, w czasie którego także zanoszone były prośby o wyniesienie na ołtarze tego, który „wszystko postawił na Maryję”.
Nazywano go Prymasem Jasnogórskim, bo aż trzydzieści trzy lata swego prymasowskiego posługiwania nazwał służbą u Jasnogórskiej Pani. Z Jasnej Góry uczynił parafię całej Polski, swoją główną placówkę duszpasterską. Przekształcił Częstochowę w duchową stolicę narodu, wyznaczając jej w polskim Kościele rolę twierdzy, mającej zatrzymać zaprogramowaną przez komunistów ateizację.
- Mimo upływu tylu lat on jest ciągle tu obecny, ciągle do nas przemawia – mówił w kazaniu podczas nocnego czuwania w Kaplicy Matki Bożej o. Kazimierz Maniecki. Definitor generalny Zakonu Paulinów podkreślał, że ks. Prymas ciągle wskazuje nam na Maryję, tak jak Ona wskazuje na Jezusa i mówi: jeśli jakaś nadzieja to Ona. O. Maniecki zauważył, że „modlimy się nie tylko o rychłą beatyfikację kard. Wyszyńskiego, ale też prosimy za jego wstawiennictwem za naszą Ojczyznę, o ducha jedności, ducha pokoju, nie tylko na szczytach, ale pośród nas”.
- Kardynał Wyszyński uczynił z Jasnej Góry centrum duszpasterstwa dla powojennej Polski - przypomina inny paulin, o. Samuel Pacholski, dyrektor Wydawnictwa Paulinianum. Pod koniec 2018 roku nakładem tego wydawnictwa ukazała się publikacja „Jasnogórskie wspomnienia. Zapiski osobiste Stefana kardynała Wyszyńskiego”.
Książka przybliża, często godzina po godzinie, w sumie 603 dni pobytu Prymasa Tysiąclecia w Duchowej Stolicy Polski. W oparciu o unikatowe materiały źródłowe i archiwalne, tworzy szczególny obraz Sługi Bożego i pozwala zbliżyć się do niego. Zawiera wypowiedzi będące osobistymi notatkami bądź refleksjami Autora, są to m.in. fragmenty jego kazań, przemówień, listów, a także materiał fotograficzny.
W kronikach klasztornych zanotowano, że był na Jasnej Górze aż 136 razy.
Prymas Tysiąclecia całe swoje życie i posługę zawierzył Maryi Jasnogórskiej. 5 sierpnia 1924 roku odprawił w Kaplicy Matki Bożej Mszę św. prymicyjną i modlił się, aby przynajmniej przez jeden rok mógł służyć Kościołowi jako kapłan. „Matka Boża dodała mu sił, uzdrowiła go i uczyniła tego cherlaka, tytanem polskiego Kościoła” - przypominają paulini.
Także w Sanktuarium w 1946 roku, Prymas Polski kard. August Hlond udzielił mu sakry biskupiej. „Po konsekrację biskupią pojechałem na Jasną Górę. Odtąd już życie moje związane jest tym miejscem” - napisał Prymas Wyszyński kilka lat później w Zuzeli.
Na Jasnej Górze powstały wielkie „projekty, akcje duszpasterskie” znane jako Wielka Nowenna, nawiedzenie parafii przez kopię Cudownego Obrazu Matki Bożej w kraju i poza jego granicami, czuwania soborowe z Maryją Jasnogórską, Milenijny Akt Oddania Polski w Macierzyńską Niewolę Miłości za wolność Kościoła.
Na Jasnej Górze zaraz po śmierci, a więc od 36 lat w nocy z 27 na 28 dzień każdego miesiąca w Kaplicy Matki Bożej zanoszona jest modlitwa o rychłą beatyfikację kard. Stefana Wyszyńskiego. Czuwania odbywają się z inicjatywy Instytutu Prymasa Wyszyńskiego od 1982 r. 28 dnia każdego miesiąca trwa „dzień modlitwy o beatyfikację”. O godz. 18.30 odprawiana jest Msza św. o rychłe wyniesienie na ołtarze Czcigodnego Sługi Bożego.
it / Jasna Góra