„Czasem do rozwiązania problemu powracających kłótni nie trzeba wcale miesięcy terapii. Mogą wystarczyć drobne zmiany” – twierdzą Ula i Krzysiek Głowaccy, prowadzący stronę i profil na facebooku „Szczęśliwi Razem”.
Znany na Facebooku profil „Wierność jest sexy” zmienił nazwę na „Szczęśliwi Razem”. Dlaczego? „Mamy oczywiście poczucie, że wierność jest nadal sexy, jednak mamy też poczucie, że sama wierność, rozumiana jako brak zdrady, to za mało. Chodzi o to, by budować szczęśliwy związek, czyli taki, w którym każde z nas będzie się dobrze czuło” – piszą prowadzący stronę szczesliwi-razem.pl Ula i Krzysiek Głowaccy, którzy są małżeństwem z dłuższym już stażem i psychologami. „Mamy poczucie, że już się tym dzielimy, a zmiana nazwy jedynie będzie to potwierdzać. Chcemy też coraz bardziej dzielić się tym, co dla nas ważne w kontekście kontaktu z dziećmi i wychowywania ich. Sami mamy trójkę dzieci, widzimy jak to, że jesteśmy rodzicami wpływa na naszą relację, ale widzimy też jak to, jak nasza relacja wpływa na ich dorastanie” – dodają.
Na pierwszy ogień po tych zmianach idzie temat kłótni. „Wierzymy, że ich dobre przeżywanie jest ważne dla budowania, a nie niszczenia relacji” – pisze małżeństwo psychologów.
Krzysztof Głowacki od kilku miesięcy pracuje jako psycholog w szkole podstawowej. Większość zajęć, jakie prowadzi, to warsztaty z klasami. „Często ich pytam czego potrzebują, o czym chcieliby pogadać. Jedna z częstszych odpowiedzi w jednej z klas to: „Co robić jak rodzice się kłócą?”. I przyznam, że za każdym razem, gdy tę odpowiedź słyszę, to kroi mi się serce, bo tam jest w tych słowach dużo więcej niż widać na pierwszy rzut oka” – dzieli się Krzysiek Głowacki.
„Tam są pod spodem często takie pytania jak: Czy oni mnie kochają? Czy się rozwiodą? Czy to moja wina? Czy gdybym miał/a inne oceny, to by się przestali kłócić? Ale tam też są inne próby ratowania związku rodziców, takie, że: nagle zacznę skupiać uwagę na sobie, zacznę wpadać w kłopoty, będę się zachowywać inaczej niż zwykle. I może wtedy rodzice przestaną się kłócić, bo będą musieli patrzeć na mnie...” – dodaje.
Krzysztof postanowił z żoną Ulą podjąć temat kłótni na bezpłatnym, ważnym webinarze. Jak przestać się kłócić... ciągle o to samo? Będą o tym mówić we wtorek 31 maja o 21.00. Jeśli ktoś czuje, że potrzebuje w swoim związku więcej spokoju, bez względu na to, czy ma dzieci, czy nie, czy może już wyfrunęły z gniazda, to warto się zapisać: szczesliwi-razem.pl/webinar-klotnie-2.
„Kiedyś znajomi powiedzieli nam, że ich kłótnie są jak dobry koncert. - Dobry koncert? - No, najpierw nowości, a potem stare przeboje... Uśmiechnęliśmy się z żartu, ale nie zazdrościliśmy. Bo koniec końców, te stare przeboje męczą. Zabierają radość z relacji, zaufanie do siebie nawzajem i nadzieję, że może być lepiej” – piszą Ula i Krzysiek. I chcą wszystkim powiedzieć: nie musi tak być! „Czasem do rozwiązania problemu powracających kłótni nie trzeba wcale miesięcy terapii. Mogą wystarczyć drobne zmiany w sposobie w jaki się komunikujemy i w tym co robimy po samej kłótni” – twierdzą psychologowie.
Badania pokazują, że u 94% par, które były bliskie rozpadu, już po trzech tygodniach od momentu, gdy jeden z partnerów zdecydował się stawić czoła problemom i podjąć walkę o wspólne dobro można było zobaczyć zmiany na dobre. Wniosek jest taki, że nawet w sytuacjach, które wydają się być trudne, jest szansa na to, że wprowadzenie kilku zasad pomoże odbudować więź i zaufanie i znacząco zmniejszyć ilość pojawiających się kłótni.
źródło: facebook.com/wiernosc, szczesliwi-razem.pl