Alicja Węgorzewska z różańcem w dłoni. Doświadczyła cudów, gdy odmawiała nowennę pompejańską

W życiu polskiej śpiewaczki operowej, Alicji Węgorzewskiej, wydarzył się już niejeden cud. W wywiadzie udzielonym czasopismu „Dobry Tydzień” przyznała, że w wielu chwilach sięga po różaniec, a szczególnych łask doznała za sprawą odmawiania nowenny pompejańskiej.

„Dobry Tydzień” to polski tygodnik lifestyle'owy, poświęcony życiu gwiazd, poradnictwie i religii. Czasopismo przeprowadziło wywiad z Alicją Węgorzewską, znaną śpiewaczką operową, która otwarcie podzieliła się swoją wiarą.

Alicja Węgorzewska w wielu chwilach swojego życia sięga po różaniec. Nie wstydzi się tego. Odmawia wtedy nowennę pompejańską, choć nie jest to prosta modlitwa. Jednak operowa diva doświadczyła już za przyczyną Maryi niejednego cudu w życiu. 

W czasie, gdy jej mama zachorowała na ostrą białaczkę, Alicja Węgorzewska z wielką ufnością sięgnęła po nowennę. „Dobremu Tygodniowi” opowiedziała, że naprawdę wyprosiła interwencję Maryi. Bóg wysłuchał prośby. Choroba zniknęła na dziesięć lat, a mama Alicji Węgorzewskiej jeszcze długo mogła cieszyć się lepszym zdrowiem.

Kolejnym cudem dla znanej śpiewaczki było pojawienie się dziecka, Amelii. Był taki czas w życiu artystki, w którym marzyła o tym, by zostać mamą. Kiedy nowenna pompejańska dobiegła końca, Alicja Węgorzewska dowiedziała się, że jest w upragnionej ciąży. 

„Uważam, że nowenna pompejańska to bardzo niezwykła modlitwa, choć też bardzo wymagająca. Niełatwo jest poświęcić 54 dni na jej odmawianie” – wyznała w rozmowie z lifestyle'owy tygodnikiem. Dodała też, że codziennie dziękuje Panu Bogu za to, że może być mamą Amelii.

źródło za: „Dobry Tydzień”; pl.aleteia.org

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama